Mówi: | Marek Przybylski |
Funkcja: | doradca podatkowy, radca prawny |
Firma: | MDDP |
Za trzy miesiące ruszy w Polsce system kaucyjny. Wątpliwości budzą kwestie rozliczeń i podatków
Zaledwie trzy miesiące zostały do startu systemu kaucyjnego w Polsce. Kaucje obejmą szklane i plastikowe butelki oraz puszki z napojami. To duża zmiana dla producentów napojów, sklepów i konsumentów oraz pośredniczących w zbiórce operatorów systemów kaucyjnego. Na razie przepisy są na tyle niedoprecyzowane, że budzą wiele wątpliwości w kwestii rozliczania podatków czy rozliczeń z operatorami. Producenci będą musieli płacić podatek od niezwróconych butelek, co zwiększy ich koszty.
System kaucyjny w Polsce ma zacząć obowiązywać 1 października 2025 roku. Zostaną nim objęte trzy typy opakowań: butelki plastikowe, czyli popularne butelki PET do 3 l, puszki metalowe do 1 l oraz butelki szklane wielokrotnego użytku do 1,5 l. System nakłada na producentów obowiązek oznakowania opakowań logiem kaucji z informacją o jej wysokości. W przypadku szklanych butelek do powtórnego wykorzystania będzie to 1 zł, natomiast za puszki i butelki PET sprzedawcy pobierać będą po 50 gr.
– System kaucyjny może obciążyć niektórych przedsiębiorców w znacznym stopniu – mówi agencji informacyjnej Newseria Marek Przybylski, doradca podatkowy i radca prawny MDDP. – Wydaje się, że to jest tylko zapewnienie tego, żeby przy sprzedaży napojów było pobrane 50 gr lub złotówka i aby potem butelki zwrotne wróciły do producenta, a plastikowe i puszki trafiły do punktu recyklingu. Natomiast ktoś będzie musiał ten system zorganizować, a jest na to niewiele czasu, trzeba podpisać umowy ze wszystkimi sklepami i punktami, które będą odbierać opakowania, umowy między tak zwanymi operatorami, którzy będą odpowiedzialni za powstanie systemów kaucyjnych. Ma być ośmioro operatorów, więc można zaryzykować twierdzenie, że będzie osiem systemów kaucyjnych, które, chociaż będą się zajmować tym samym, czyli puszkami i butelkami, to mogą działać na zupełnie różnych zasadach.
Wszystkie jednostki handlowe, niezależnie od ich powierzchni, jeżeli oferują napoje w opakowaniach objętych systemem, będą pobierały kaucję. Klient będzie mógł odebrać kaucję przy zwrocie opakowania, przy czym nie będzie wymagane okazanie paragonu. Sklepy powyżej 200 mkw., czyli duże i średnie, będą zobowiązane do przyjmowania opakowań z logiem systemu kaucyjnego, a mniejsze sklepy będą mogły dobrowolnie dołączyć do systemu.
– Jeśli patrzymy z punktu widzenia sklepów, które będą na pierwszej linii frontu, to już pierwszy obowiązek, który będzie bardzo problematyczny, to będzie zapewnienie miejsca na zbiórkę. To mniej więcej mały pokój w mieszkaniu, więc wstawienie takiej maszyny zajmuje miejsce, na którym normalnie w sklepie byłyby jakieś produkty, które moglibyśmy sprzedać konsumentom. Z drugiej strony w sklepie, przynajmniej na początku, może się pojawić szereg roszczeniowych konsumentów, którzy nie będą rozumieć, dlaczego kupili dwie sztuki tego samego napoju, a jeden miał mały napis „kaucja”, na etykietce drugi nie miał, a tylko za jedną z tych butelek dostaną w tym sklepie z powrotem 50 gr – wskazuje Marek Przybylski.
Odbiorem zebranych opakowań od sklepów będą się zajmować operatorzy systemu kaucyjnego. Będą oni mogli tworzyć punkty zbierania pustych opakowań także poza jednostkami handlowymi oraz będą mieli obowiązek zagwarantowania przynajmniej jednego punktu odbioru w każdej gminie, których jest niemal 2,5 tys. Na razie operatorów systemów zatwierdzonych przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska jest siedmiu, zgłoszeń było osiem, a pojawiły się także informacje o dziewiątym chętnym. Firmy z licencją to: Zwrotka, Polka, OK Operator Kaucyjny, EKO-operator, Reselekt, Kaucja i Polski System Kaucyjny.
Podstawą do wprowadzenia w Polsce systemu kaucyjnego była dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej 2019/904 w sprawie zmniejszenia wpływu niektórych produktów z tworzyw sztucznych na środowisko (tzw. dyrektywa SUP). Zgodnie z zasadą rozszerzonej odpowiedzialności producenta system kaucyjny finansowany ma być przez podmioty wprowadzające napoje w opakowaniach objętych systemem kaucyjnym, czyli producentów napojów. Mają oni ponosić koszty związane m.in. ze zbiórką, odbieraniem i transportem opakowań i odpadów, prowadzeniem ewidencji i rozliczaniem kaucji. Przedsiębiorcy wprowadzający do obrotu napoje w opakowaniach będą obowiązani osiągnąć określone poziomy selektywnego zbierania opakowań i odpadów opakowaniowych w ramach systemu (77 proc. od 2025 roku i 90 proc. od 2029 roku). System będzie dodatkowo finansowany z niezwróconej kaucji oraz ze sprzedaży materiałów pochodzących z recyklingu.
– System kaucyjny, co nie powinno dziwić obserwatorów życia politycznego, zostanie wykorzystany do wprowadzenia nowego podatku, który nominalnie będzie jedną z form opodatkowania VAT-u. Powinniśmy wprost powiedzieć, że będzie to podatek od niezwróconych butelek, ponieważ na koniec każdego roku producenci napojów będą musieli policzyć, ile napojów wprowadzili na rynek, ile opakowań pustych po tych napojach wróciło i od tej różnicy obliczyć potem kwotę VAT od sprzedaży – wskazuje prawnik z MDDP. – Będą go płacić tzw. wprowadzający, czyli producenci napojów, jednak środki z kaucji będą musieli przekazać operatorom, więc będą musieli pokrywać ten podatek z własnej kieszeni. To będzie bardzo skomplikowany system rozliczenia, ponieważ najpierw operator systemu kaucyjnego wpłaci jakby zaliczkę na ten podatek za producentów napojów, którzy są objęci jego systemem kaucyjnym, a potem producent będzie musiał porównać, czy wyliczenia operatora zgadzają się z jego danymi, i ewentualnie z własnych środków dopłacić różnicę.
Jak podkreśla, uczestnicy systemu mają wiele pytań dotyczących jego funkcjonowania i rozliczeń z innymi uczestnikami. Już dziś jest kilka podejść do kwestii podatkowych, co nie wróży dobrze startowi systemu kaucyjnego
– Już teraz spotykam się z licznymi pytaniami od klientów co do tego, jak operator ma współpracować ze swoimi wprowadzającymi, jak oni mają porównać swoje dane. Często spotykam się z pytaniem, czy jeśli ja prowadzę sklep i pobieram kaucję, to czy ta kaucja jest moją sprzedażą, czy ona zwiększa mi podatek, a czy jak zwracam kaucję, to mogę sobie zmniejszyć podatek, czy może jednak mam to traktować jako nieswoje pieniądze, w ogóle niebrane pod uwagę przy kalkulacji podatków – wylicza Marek Przybylski. – Niestety akurat w tych przykładach przepisy milczą, więc wydaje się, że najwłaściwszym postępowaniem byłoby albo ich uzupełnienie, albo też wydanie przez Ministerstwo Finansów objaśnień podatkowych, bo w chwili obecnej każdy z moich klientów, niezależnie od roli w systemie kaucyjnym, musi się zastanowić, jaką przyjąć strategię.
Temat wątpliwości podatkowych w systemie kaucyjnym był podejmowany w trakcie Kongresu Rady Podatkowej Konfederacji Lewiatan, który odbył się w czerwcu w Warszawie. MDDP był partnerem strategicznym tego wydarzenia, a Newseria – partnerem medialnym.
Czytaj także
- 2025-07-16: Konflikty i żywioły wpływają na wakacyjne plany Polaków. Bezpieczeństwo coraz ważniejsze przy wyborze letniej destynacji
- 2025-07-18: Endometrioza przez lata pozostawała lekceważonym problemem. Mimo że cierpi na nią 14 mln kobiet w Europie
- 2025-07-15: Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory
- 2025-07-18: Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta
- 2025-07-18: Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu
- 2025-07-08: Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy
- 2025-07-01: Rynek piwa kurczy się w I półroczu 2025 roku. Zła pogoda w maju przyniosła 12-proc. spadek sprzedaży
- 2025-07-08: Po latach spadków szara strefa tytoniowa w Polsce rośnie. Radykalne podwyżki akcyzy mogą przyspieszyć wzrost nielegalnego rynku
- 2025-07-10: Nowy raport KE wskazuje pewną poprawę w zakresie praworządności w Unii. Parlament chce silniejszych instrumentów do jej ochrony
- 2025-06-23: Przedsiębiorcy chcą uproszczenia kontroli celno-skarbowych i podatkowych. Wskazują na potrzebę dialogu z kontrolerami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

KE proponuje nowy Fundusz Konkurencyjności. Ma pobudzić inwestycje w strategiczne dla Europy technologie
W środę 16 lipca Komisja Europejska przedstawiła projekt budżetu na lata 2028–2034. Jedna z propozycji zakłada utworzenie Europejskiego Funduszu Konkurencyjności o wartości ponad 400 mld euro, który ma pobudzić inwestycje w technologie strategiczne dla jednolitego rynku. Wśród wspieranych obszarów znalazła się obronność i przestrzeń kosmiczna. Na ten cel ma trafić ponad 130 mld euro, pięciokrotnie więcej niż do tej pory.
Firma
Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu

Choć udział odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym Polski jest stosunkowo wysoki i rośnie, to ten przyrost jest chaotyczny i nierównomiernie rozłożony miedzy technologiami – wskazuje Forum Energii. Dodatkowo OZE potrzebują wsparcia magazynów energii, a zdaniem Wojciecha Dąbrowskiego, prezesa Fundacji SET, ten temat jest traktowany po macoszemu. Brak magazynów powoduje, że produkcja energii z OZE jest tymczasowo wyłączana, co oznacza marnowanie potencjału tych źródeł.
Infrastruktura
Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta

Budowa metra kwadratowego domu w Polsce kosztuje od 5,55 do 6 tys. zł w zależności od województwa – wynika z najnowszych analiz firmy Sekocenbud. Najdrożej jest w Warszawie, gdzie cena za metr kwadratowy domu przekroczyła już 6,2 tys. zł. Na przyrosty kosztów budowy domu wpływają zarówno drożejące materiały budowlane, jak i wyższe wynagrodzenia pracowników. Inwestorzy nie rezygnują jednak z budowy domów jednorodzinnych, co ma związek m.in. z wciąż wysokimi cenami mieszkań czy też obniżką stóp procentowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.