Realna szansa na ograniczenie skali marnowania żywności?
16 października, podczas Światowego Dnia Żywności, kierujemy uwagę na jedno z największych obecnie wyzwań ekologicznych, jakim jest marnowanie żywności. W Polsce skala problemu jest duża, ale jak zapowiadają eksperci Instytutu Ochrony Środowiska-Państwowego Instytutu Badawczego mamy realną szansę na zmiany. Pomóc ma w tym projekt PROM. W ramach tej pionierskiej inicjatywy już niebawem poznamy wyniki badań, które umożliwią opracowanie planów i polityk publicznych mających na celu ograniczenie marnowania żywności. Projekt realizowany jest przez IOŚ-PIB we współpracy z Federacją Polskich Banków Żywności, Szkołą Główną Gospodarstwa Wiejskiego, Krajowym Ośrodkiem Wsparcia Rolnictwa oraz Polskim Towarzystwem Technologów Żywności.
Światowy Dzień Żywności to dobra okazja, by wznowić dialog publiczny dotyczący marnowania żywności. Dzięki temu wzrasta świadomość i chęć przeciwdziałania temu zjawisku. Mimo wszystko trudno uzyskać wymierne obniżenie skali marnotrawstwa. Dlaczego?
Do tej pory w Polsce nie były zbierane ani monitorowane dane dotyczące skali, przyczyn i rodzaju marnowanej żywności. Wg jedynych dostępnych szacunkowych danych Eurostatu z 2006 r. w Polsce marnuje się 9 milionów ton żywności rocznie. Do strat i marnotrawstwa żywności dochodzi na wszystkich etapach łańcucha produkcji i dystrybucji, w tzw. linii od pola do stołu, choć na każdym z etapów w różnym stopniu. Brak aktualnych danych utrudnia opracowanie i wdrożenie działań prowadzących do ograniczenia skali marnotrawstwa i strat. Z kolei dane zbierane przez resorty rolnictwa i środowiska lub poszczególne organizacje mają wymiar jedynie wycinkowy.
Z pomocą przychodzi projekt badawczy PROM (Program Racjonalizacji i Ograniczenia Marnotrawstwa Żywności), którego wyniki mają zostać opublikowane już niebawem. Dzięki niemu poznamy w końcu dane, na które czekamy od lat. Dowiemy się, nie tylko ile żywności rzeczywiście marnujemy w Polsce, ale również kto i w jakim stopniu za to odpowiada. Instytut Ochrony Środowiska-Państwowy Instytut Badawczy jest odpowiedzialny w tym projekcie m.in. za zbadanie, gdzie w łańcuchu produkcji i przetwórstwa dochodzi do największych strat. Opierając się na opracowanych w ramach projektu PROM danych z całego łańcucha żywności, będzie można przystąpić do pracy nad opracowaniem planu i kształtu polityki krajowej w zakresie efektywnego zapobiegania stratom żywności.
- Niezwykle budujące jest to, że na każdym z etapów są spore możliwości realnego ograniczenia strat. Mamy szansę na zmiany. Temu też będą służyć wypracowane w projekcie rekomendacje i poradniki. Liczymy na to, że uda nam się skłonić wszystkich, i producentów i konsumentów do zastosowania się do zaleceń. Pozwoli to nie tylko oszczędzić cenne surowce, ale także poprawić efektywność ekonomiczną procesu produkcji i dystrybucji żywności - podkreśla dr inż. Krystian Szczepański, dyrektor IOŚ-PIB.
Projekt PROM realizowany jest od blisko dwóch lat przez Instytut Ochrony Środowiska-PIB, Federację Polskich Banków Żywności, Szkołę Główną Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa oraz Polskie Towarzystwo Technologów Żywności. Jest on finansowany przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju w ramach strategicznego programu badań naukowych i prac rozwojowych GOSPOSTRATEG.
***
O projekcie PROM
Projekt pt. „Opracowanie systemu monitorowania marnowanej żywności i efektywnego programu racjonalizacji strat i ograniczania marnotrawstwa żywności” (w skrócie PROM) to pierwszy tego typu projekt badawczy w Polsce, którego celem jest zbadanie, ile żywności marnuje się w Polsce w całym łańcuchu produkcji – tzw. „od pola do stołu”. Jego wyniki dostarczą informacji, w jaki sposób można przeciwdziałać marnowaniu żywności. Projekt realizowany jest w okresie od 1 września 2018 r. do 31 sierpnia 2021 r. Składa się z dwóch faz: fazy badawczej i fazy przygotowania do zastosowania, z których każda trwa ok. 18 miesięcy.
Liderem projektu jest Federacja Polskich Banków Żywności (FPBŻ), a Partnerami projektu są: Instytut Ochrony Środowiska – PIB (IOŚ-PIB), Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie (SGGW), Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa (KOWR) oraz Polskie Towarzystwo Technologów Żywności (PTTŻ).
Projekt jest finansowany przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju w ramach programu GOSPOSTRATEG.
Instytut Ochrony Środowiska
Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy (IOŚ-PIB) jest instytutem resortowym, nadzorowanym przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Jego nadrzędnym celem jest tworzenie naukowych podstaw ochrony środowiska, dostarczanie wiedzy administracji rządowej i samorządowej oraz podmiotom gospodarczym, a także podnoszenie poziomu świadomości ekologicznej i kształtowanie postaw ekologicznych społeczeństwa. Wyniki prac Instytutu wykorzystywane są również w bieżącej działalności Ministerstwa Klimatu i Środowiska do wypełniania międzynarodowych zobowiązań Polski w zakresie ochrony powietrza, wód, przyrody i klimatu, co niewątpliwie buduje markę Instytutu jako wiodącej jednostki naukowo-badawczej.

„Zamień jednorazowe butelki na lepsze” – mały krok, realna zmiana. Kampania SodaStream prezentuje bąbelkową rewolucję

Amazon 5. rok z rzędu największym na świecie korporacyjnym nabywcą energii odnawialnej

Poznaliśmy zwycięzców globalnego konkursu "Go Green with Taiwan"
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.