Nowe oryginalne części czy zamienniki? A może używane lub regeneracja?
Zamienniki – czy to rozwiązanie?
Na rynku spotkać można wiele firm, które oferują tzw. zamienniki oryginalnych części. Najczęściej jako argument skłaniający do ich kupna podaje się niższą cenę, często nawet o połowę. Nic zatem dziwnego, że część użytkowników chętnie się na nie decyduje. Czy to dobra droga? W krótkiej perspektywie być może pozwala zachować nieco gotówki, lecz najczęściej jest to oszczędność pozorna.
- Nieoryginalne części zazwyczaj trzeba częściej wymieniać, a ich awaria niestety pociąga za sobą zniszczenie innych podzespołów w maszynie, co z kolei może przynieść jeszcze większe starty, jak powiększenie awarii lub całkowite unieruchomienie maszyny. Korzyści są więc naprawdę iluzoryczne, a przy nieszczęśliwym zbiegu okoliczności, możemy zanotować znaczne straty. Szczególnie w przypadku nowej maszyny każda awaria spowodowana użytkowaniem nieoryginalnej części może być jeszcze bardziej kosztowna – mówi Bartosz Białas z John Deere Polska.
Warto zauważyć, że w przypadku zamienników oryginalnych części nie mamy pewności bezawaryjnej pracy, a gwarancja w wielu przypadkach pozostaje… tylko na papierze. Zastosowanie zamienników ma za to uzasadnienie w przypadku starszych maszyn, do których nie produkuje się już oryginalnych części.
Części używane – tak, ale na krótką metę
Budżetowym wyjściem może być też zakup części używanych, lecz pamiętajmy, że to również nie jest idealne rozwiązanie. Decydując się na podzespół z „drugiej ręki” nie mamy pewności co do jej trwałości – może ona posłużyć przez kolejne lata, ale też ulec awarii w newralgicznym momencie, gdy maszyna jest najbardziej potrzebna, np. w trakcie żniw.
- Chyba każdy rolnik spotkał się z sytuacją nieoczekiwanej awarii maszyny i konsekwencjami z tym związanymi. W przypadku korzystania z zamienników czy używanych części, nagle z problemem zostajemy sami, a to najczęściej oznacza większe straty niż różnica w cenie między wybranymi częściami – dodaje Mariusz Zieliński, Aftermarket Sales Manager John Deere Polska.
Nowe części – jakość i dostępność
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w przypadku skorzystania z nowych oryginalnych części. Bardzo istotna jest jakość, która stoi za częściami oferowanymi przez producenta. Są one opracowywanie z myślą o konkretnej maszynie, uwzględniając rygorystyczne kontrole jakości i specyfikacje. W efekcie otrzymujemy część, co do której jakości możemy być pewni, że utrzymany będzie wysoki standard żywotności, a w razie potrzeby także – gwarancji, za którą stoi uznana marka a nie firma, co do której reputacji można mieć wątpliwości.
- Zwróćmy uwagę, że w przypadku korzystania z naszych nowych części, aż 80 proc. z nich dostępnych jest od ręki u lokalnego dealera John Deere. Z kolei pozostałe części do maszyn dostępne są w niemieckim magazynie, w którym ponad 300 000 różnych części jest gotowych do wysyłki z dostawą w następnym dniu. Części są spakowane do wysyłki już w ciągu 2 godz. od złożenia zamówienia – podkreśla Mariusz Zieliński.
Pamiętajmy też, że wykorzystywanie oryginalnych części pozwala utrzymać wartość maszyny na rynku wtórnym, gdyż przy sprzedaży udokumentowana historia stanowi cenny atut.
Szczegółowy przegląd wstępem do wymiany
Jak podkreślają eksperci wielu awarii dałoby się uniknąć, gdyby tzw. punkty zapalne zostały odpowiednio szybko zdiagnozowane. Dlatego też dealerzy John Deere, wychodząc naprzeciw, wraz z końcem sezonu zachęcają do przeprowadzenia Expert Check, czyli kompleksowego przeglądu maszyny.
– W zależności od maszyny, w ciągu kilkugodzinnego przeglądu, sprawdzeniu poddaje się od kilkudziesięciu do aż np. 180 pozycji w przypadku ciągnika. Kontrola przeprowadzana przez przeszkolonych ekspertów serwisowych, którzy znają maszyny i co ważne dysponują specjalistycznymi narzędziami, co jest kluczem w przypadku maszyn nowej generacji. Ponadto wprowadzamy nową usługę Free Check, czyli zupełnie darmowy przegląd najbardziej newralgicznych punktów maszyn: ciągników JD serii 30 lub kombajnów serii W/T starszych niż 8 lat. Te maszyny mogą wymagać specjalnego traktowania. Nasi eksperci przeprowadzą przegląd za darmo u klienta i przedstawią szczegółowy raport o stanie technicznym – dodaje Mariusz Zieliński.
Po przeprowadzeniu przeglądu eksperci zarekomendują też usługi zapobiegawcze lub naprawcze i zaoferują odpowiednie części, dostosowując je do możliwości. Do wyboru oryginalne części lub konkurencyjne cenowo części Reman lub części alternatywne stosowane w przypadku starszych maszyn, do których nie produkuje się nowych części. Warto dodać, że John Deere ma wydłużony okres utrzymywania stanów części do maszyn już nie produkowanych. Standardem w branży jest okres 10 lat, natomiast w przypadku części do maszyn John Deere – aż 15!
Wyjątkiem są modele specjalne, jak np. Lanz Buldog, których właściciele mogą liczyć na części mimo że minęło już blisko 70-80 lat od zakończenia ich produkcji.
John Deere od ponad 20 lat przeprowadza regenerację części i podzespołów w ramach programu Reman. W toku fabrycznego procesu regeneracji zużyte elementy są wymieniane na oryginalne części, a następnie poddawane kontroli i testom zgodnie z oryginalnymi specyfikacjami wydajności, a co za tym idzie gwarantowana jest jakość, dłuższy czas sprawności operacyjnej przy niższych kosztach.

Rolnicy dostaną 70 procent dopłaty

Czy kolejne nowoczesne gospodarstwo zostanie zlikwidowane decyzją urzędników podległych MRiRW?

SVI podwaja moce produkcyjne, otwierając drugi moduł szklarni w Zdunowie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

UE lepiej przygotowana na reagowanie na klęski żywiołowe. Od czasu powodzi w Polsce pojawiło się wiele usprawnień
Na tereny dotknięte ubiegłoroczną powodzią od rządu trafiło ponad 4 mld zł. Pierwsze formy wsparcia, w tym zasiłki, pomoc materialna czy wsparcie dla przedsiębiorców, pojawiły się już w pierwszych dniach od wystąpienia kataklizmu. Do Polski ma też trafić 5 mld euro z Funduszu Spójności UE na likwidację skutków powodzi. Doświadczenia ostatnich lat powodują, że UE jest coraz lepiej przygotowana, by elastycznie reagować na występujące klęski żywiołowe.
Prawo
Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem

Podczas najbliższego posiedzenia, które odbędzie się 23 i 24 kwietnia, Senat ma się zająć ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Zakłada ona korzystne zmiany w składkach zdrowotnych płaconych przez przedsiębiorców. Rzecznik MŚP apeluje do izby wyższej i prezydenta o przyjęcie i podpisanie nowych przepisów. Pojawiają się jednak głosy, że uprzywilejowują one właścicieli firm względem pracowników, a ponadto nie podlegały uzgodnieniom, konsultacjom i opiniowaniu.
Handel
Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.