Rusza 2. sezon największego międzyszkolnego turnieju esportowego Predator Games

We wrześniu rusza drugi sezon Predator Games – największego turnieju esportowego w Polsce i w Europie skierowanego do szkół. Przygotowania do tego wydarzenia idą pełną parą, a wszystko wskazuje na to, że Predator Games stanie się jeszcze większym świętem esportu dla młodzieży szkolnej.  Organizatorzy zapowiadają, że tegoroczna edycja będzie miała znacznie większy rozmach, przyciągając jeszcze więcej uczestników i oferując nowe, ekscytujące możliwości rywalizacji. Łukasz Łopuszyński, County Manager Acer Polska opowiada nam, jak wyglądają kulisy tego projektu i czym jest on zarówno dla polskiej kultury gamingowej, jak i dla samej marki i jej partnerów. 

Jakie były największe sukcesy i wyzwania podczas pierwszego sezonu Predator Games? Czy osiągnęliście założone cele biznesowe i frekwencyjne?

Pierwsze sezon Predator Games okazał się być największym międzyszkolnym turniejem esportowym w Europie.  Na ten sukces złożyły się dwa kluczowe aspekty. Po pierwsze turniej cieszył się ogromnym zainteresowaniem – osiągnęliśmy zakładaną liczbę rejestracji  czyli 1024 szkoły i ponad 16 tysięcy graczy. Na etapie zapisów wynik po raz pierwszy przeszedł nasze oczekiwania, gdyż zgłosiło się ponad 4000 chętnych szkół na 1024 możliwe miejsca. Po drugie zorganizowaliśmy  prawdziwy profesjonalny turniej, który dla wielu młodych ludzi był pierwszą esportową przygodą. Zadbaliśmy, aby młodzież doświadczyła prawdziwych emocji związanych z tą dyscypliną.  Finał offline swoją oprawą i organizacją przypominał te największe z międzynarodowych aren. Wyzwaniem była organizacja tego projektu na taką skalę i dopięcie wszystkich detali, tak jak sobie to zaplanowaliśmy, ale na koniec dnia młodzi gracze bardzo pozytywnie wyrażali się o Predator Games i od razu chcieli kolejny sezon i nowe rozgrywki. Więc tak,. i biznesowo i frekwencyjnie - udało się nam.

Jakie wnioski wyciągnęliście z zeszłorocznej edycji Predator Games i jak wpłyną one na organizację kolejnego sezonu? Czy planujecie wprowadzić jakieś zmiany lub ulepszenia na podstawie tych doświadczeń?

Otrzymaliśmy wiele cennego feedbacku zarówno od młodych graczy, jak i nauczycieli oraz rodziców. W odpowiedzi na te uwagi wprowadzamy kilka kluczowych zmian. Przede wszystkim, zwiększamy skalę turnieju, aby sprostać rosnącemu zainteresowaniu. W zeszłym roku wiele szkół i graczy było rozczarowanych, że nie udało im się wziąć udziału. Teraz zwiększamy limit do 4096 szkół i 57 234 graczy. Wprowadzamy także rozdzielenie szkół podstawowych od średnich, co dotyczy również gier. Szkoły średnie i podstawowe będą rywalizować razem tylko w jednym tytule, a pozostałe cztery będą dedykowane wyłącznie dla poszczególnych typów szkół. Usprawniamy proces rejestracji szkół oraz drużyn, umożliwiając zgłoszenie więcej niż jednej drużyny z danej szkoły do każdej gry, co zwiększa szansę udziału większej liczby uczniów. Rozwijamy również sekcję edukacyjną, która wyróżnia nas na tle innych turniejów. Naszym nadrzędnym celem jest budowanie mostu między rodzicami, dziećmi a szkołą, co pozwala na lepsze zrozumienie i wsparcie młodych graczy w ich rozwoju.

Jakie są największe wyzwania logistyczne związane z organizacją Predator Games?

Największym wyzwaniem jest proces rejestracji szkół. Zależy nam na tym, aby przestrzeń, w której odbywa się turniej, była w pełni profesjonalna i nie kolidowała z procesem nauczania. Dlatego szkoły są zaangażowane od samego początku, co wiąże się z dodatkowymi formalnościami, ale gwarantuje bezpieczeństwo naszym graczom.

W jaki sposób zapewniacie bezpieczeństwo i komfort uczestników oraz widzów podczas wydarzenia?

Jak wspominałem wcześniej, cały projekt został zaprojektowany z myślą o zapewnieniu bezpieczeństwa danych graczy oraz utrzymaniu wysokiej kultury i zasad fair play na serwerach. Mamy zespół specjalistów, którzy dbają o te kwestie - zarówno od strony formalnej, jak i turniejowej. Świetnie sprawdza się nam do tych celów Discord, na którym gracze mają bezpośredni kontakt z administracja turnieju i w każdej chwili mogą uzyskać pomoc. Choć zwiększa to skalę wyzwania, robimy to celowo, aby wprowadzić nową jakość esportu w Polsce.

Jaką strategię przyjęliście, aby przyciągnąć i utrzymać uwagę zarówno uczestników, jak i widzów?

Unikalność i profesjonalizm. Dotychczas w Polsce brakowało turniejów esportowych dla młodych ludzi na dużą skalę, a te, które istniały, były trudno dostępne. My to zmieniliśmy. Stworzyliśmy turniej otwarty dla każdej szkoły podstawowej i średniej w Polsce, zapewniając profesjonalną organizację oraz pulę nagród, która często przewyższa tę oferowaną w turniejach dla zawodowców.

Jakie są kluczowe kanały marketingowe używane do promocji Predator Games?

Kanały wykorzystywane przez młodych ludzi są kluczowe dla naszej strategii. W dużej mierze to dzieci mają wpływ na decyzje swoich opiekunów. Predator Games współpracuje z najlepszymi twórcami związanymi z grami, w które gramy. Jesteśmy aktywni w mediach społecznościowych, prowadzimy własny kanał na Discordzie i wkrótce uruchomimy profil na TikToku. Współpracujemy z influencerami, którzy mają ogromny wpływ na kulturę gier w Polsce, jak na przykład Jacob w Fortnite czy izak w CS. Uzupełnieniem tych kanałów jest komunikacja z nauczycielami i dyrektorami szkół choćby poprzez newslettery, w których dostarczamy wszystkie niezbędne informacje dotyczące turnieju czy materiały edukacyjne, ułatwiające zrozumienie aspektów gamingu i esportu.

Jakie są demograficzne cechy głównej grupy docelowej uczestników i widzów Predator Games?

Główna grupa docelowa uczestników Predator Games składa się z uczniów szkół podstawowych i średnich, którzy są graczami. Jako wsparcie dla naszej inicjatywy działają nauczyciele, którzy reprezentują szkoły i pomagają w budowaniu mostu między młodzieżą a rodzicami. Ostatnią  grupą są rodzice, którzy mają kluczowy wpływ na przyszłość swoich dzieci i są najbardziej zainteresowani ich rozwojem i sukcesami.

Jakie są plany na rozwój i ekspansję wydarzenia w przyszłych latach? Czy planujecie zwiększyć liczbę uczestników lub rozszerzyć imprezę na inne lokalizacje/kraje?

Naszym celem jest zapewnienie, aby każda szkoła podstawowa i średnia miała możliwość uczestnictwa w Predator Games, co naturalnie zwiększy liczbę uczestników. Planujemy również rozszerzyć ofertę gier, w których uczniowie będą rywalizować. Każda z gier ma unikalny charakter, wykorzystuje różne umiejętności i rozwija różne kompetencje przyszłości. Ekspansja na inne rynki? Nie mówimy nie, ale na dzisiaj priorytetem jest organizacja drugiego sezonu i płynne przejście w trzeci.

Jakie korzyści biznesowe oferujecie partnerom i sponsorom Predator Games?

Nasze podejście do turnieju różni się zdecydowanie od innych. Zamiast koncentrować się wyłącznie na korzyściach, oferujemy wartości, takie jak możliwość uczestniczenia w największym esportowym turnieju dla szkół w Europie oraz szansa na kształtowanie kultury esportowej na polskim rynku. Nasze partnerstwo ma na celu wzmacnianie mostu zrozumienia między młodzieżą, rodzicami a szkołami. Tworzymy dedykowane formaty, ale nie dopuścimy do sytuacji, w której część komunikacji przekształci się w billboard reklamowy. Naszym celem jest, aby turniej był profesjonalny i promował edukację w zakresie esportu oraz gamingu.

Jakie są koszty związane z organizacją Predator Games i jak są one zarządzane?

Koszt turnieju obejmuje organizację, nagrody oraz komunikację. Koszty te dzielimy z naszymi partnerami. Dla nas, jako firmy Acer, jest to kluczowa inicjatywa w dziedzinie gamingu, na której się koncentrujemy.

Czy istnieje możliwość inwestycji w Predator Games? Jeśli tak, jakie są potencjalne zwroty z inwestycji?

Tak, istnieje możliwość partnerstw, o ile profil marki pasuje do modelu turnieju. Obecnie koncentrujemy się na drugim sezonie, który rozpocznie się 10 września. Choć czasu jest mało, planujemy, aby był to największy event esportowy w Polsce w tym roku. Planowanie i rozmowy o kolejnym sezonie planujemy rozpocząć z początkiem października.

Więcej na www.predatorgames.pl

Źródło informacji: Predator games