Rząd napędza koniunkturę w budowlance, ale na zapłatę faktury trzeba tam czekać
- Co najmniej 150 miliardów złotych zainkasują w ciągu kilku lat firmy budowlane oraz dostawcy surowców i materiałów dzięki rządowym programom dofinansowania termomodernizacji budynków.
- Pomimo szerokiego strumienia dopływającej gotówki długi branży budowlanej nie zmniejszają się i wynoszą już ponad 1,36 mld zł, a czas oczekiwania na przelew nie skraca się.
- 8 na 10 firm budowlanych przyznaje, że nie płaci w terminie, bo same nie dostają zapłaty. Brakujące środki bieżące większość przedsiębiorców uzupełnia finansowaniem pomostowym.
103 miliardy złotych liczy budżet rządowego programu Czyste Powietrze zaplanowany do 2027 roku. Pieniądze przeznaczone są na dofinansowanie wymiany starych i nieefektywnych źródeł ciepła na paliwo stałe na nowoczesne źródła ciepła, oraz na przeprowadzenie prac termomodernizacyjnych budynków mieszkalnych. Duża część tej kwoty wpłynie na konta firm budowlanych wykonujących takie prace. Pieniędzy w tej branży będzie jeszcze więcej, bo podana kwota dofinansowania obejmuje od 30 do 50% inwestycji, zatem co najmniej drugie tyle muszą wyłożyć właściciele domów. Osobna kategoria to programy wspierające inwestycje infrastrukturalne, które realizują duże firmy budowlane.
Wg danych faktura.pl, platformy, na której faktury wystawiają małe i średnie firmy, liczba faktur ze stawką 8% VAT, czyli taką, na jakiej rozliczają się usługowe podmioty budowlane, rośnie w tym roku z miesiąca na miesiąc. W czerwcu było ich o 17% więcej niż w maju. W porównaniu z kwietniem w czerwcu budowlańcy wystawili aż o 1/3 faktur więcej (30%).
Pieniądze są, a raczej będą, ale za dwa miesiące
Niestety na zapłatę dużej części z tych faktur ich wystawcy będą musieli zaczekać. Tak ogromne pieniądze, które już płyną do firm budowlanych powinny uczynić branżę elitarną, w której pieniądze krążą szybko i bez zatorów, a faktury są płacone w terminie.
- Niestety tak nie jest. Ciągle normą w tej branży są płatności odraczane na tygodnie, a nawet miesiące po zakończeniu i odbiorze prac. Dotyczy to szczególnie regulowania wynagrodzenia mniejszych firm podwykonawczych i rachunków za materiały i sprzęt. 60 dni to norma, a zdarzają się nawet dłuższe terminy. Pomimo wysokiego sezonu na prace budowlane i szerokiego strumienia dopływających środków, wiele firm cierpi w wyniku długich terminów płatności i jest zmuszona korzystać z finansowania pomostowego. W naszej firmie aż 25 procent wniosków składanych o finansowanie faktoringowe pochodzi od podmiotów budowlanych. Przedsiębiorcy z tej branży przynoszą nam wystawione przez siebie faktury, które po pozytywnej analizie płacimy od ręki. Docelowy płatnik np. duża firma budowlana, która zlecała jakiś wycinek prac, reguluje zobowiązanie po kilku tygodniach, a nawet miesiącach. Wiele małych firm nie może tak długo czekać - mówi Marek Sikorski, dyrektor sprzedaży FINEA dynamicznie rozwijającej się firmy mikrofaktoringowej w Polsce
Branża nie zmniejsza swoich długów pomimo dobrej koniunktury
Takie wsparcie budowlańców w utrzymywaniu bieżącej płynności jest konieczne, bo zbyt długie czekanie na przelew wiele firm może doprowadzić do upadku.
O 170 mln zł wzrosło przez ostatni rok zadłużenie firm budowlanych w bazie danych Krajowego Rejestru Długów (KRD). W lutym tego roku wynosiło już 1,36 mld zł. Rośnie również liczba przedsiębiorstw, które mają problemy z regulowaniem swoich zaległości. Aż 78% firm budowlanych przyznaje, że nie płaci w terminie, bo same nie dostają zapłaty na czas. Tworzy się w ten sposób tzw. efekt kuli śniegowej. Zwiększyła się również liczba branżowych dłużników notowanych w bazie KRD. Na koniec lutego 2021 było ich ponad 33 tysiące. Każdy z nich miał średnio ok. 41 tys. zł nieuregulowanych zaległości.
Największym wierzycielem firm budowlanych jest sektor finansowy, czyli banki, firmy leasingowe, pożyczkowe czy ubezpieczeniowe, ale także fundusze sekurytyzacyjne.
- Wiele małych, a nawet średnich firm budowlanych działa bez zaplecza finansowego i nie może sobie pozwolić na wielomiesięczne oczekiwanie na zapłatę za wykonaną pracę. Tym bardziej, że inflacja sprawia, że za dwa miesiące, kiedy zostanie zapłacona ich faktura ze tę samą pracę dostaliby już sporo więcej. Dlatego bardziej opłaca im się dostać pieniądze od razu od faktora, nawet odliczając prowizję. Takie środki mogą od razu przeznaczyć na zakup materiałów, które drożeją z tygodnia na tydzień, więc to dla nich korzystna możliwość – mówi Marek Sikorski z FINEA.
Przyszłość profesji finansowej: wyniki najnowszego badania AICPA & CIMA
Nieznaczny spadek obrotów w faktoringu
Członkowie Zarządu Toyota Bank Polska S.A. wyróżnieni medalami Prezydenta RP
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii
T-Mobile już od kilku lat realizuje strategię, która mocno skupia się na innowacjach i doświadczeniach klienta związanych z nowymi technologiami. Połączeniem obu tych elementów jest Magenta Experience Center – nowoczesny koncept, który ma zapewnić klientom możliwość samodzielnego przetestowania najnowszych technologii. Format, z sukcesem działający już na innych rynkach zachodnioeuropejskich, właśnie zadebiutował w Warszawie. Będą z niego mogli korzystać zarówno klienci indywidualni, jak i biznesowi.
Problemy społeczne
W Polsce brakuje dostępnych cenowo mieszkań. Eksperci mówią o kryzysie mieszkaniowym
– Większość osób – nawet ze średnimi, wcale nie najgorszymi dochodami – ma problem, żeby zaspokoić swoje potrzeby mieszkaniowe, ale też z tym, żeby po zaspokojeniu tych potrzeb, po opłaceniu wszystkich rachunków i opłat związanych z mieszkaniem, mieć jeszcze środki na godne życie – mówi Aleksandra Krugły z Fundacji Habitat for Humanity Poland. Jak wskazuje, problem stanowi nie tylko wysoki współczynnik przeciążenia kosztami mieszkaniowymi, ale i tzw. luka czynszowa, w której mieści się ponad 1/3 społeczeństwa. Tych problemów nie rozwiąże jednak samo zwiększanie liczby nowych lokali. Potrzebne są również rozwiązania, które umożliwią zaangażowanie sektora prywatnego w zwiększenie podaży dostępnych cenowo mieszkań na wynajem.
Konsument
Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend
Dzień Długu Ekologicznego, czyli data, do której zużyliśmy wszystkie zasoby, jakie w ciągu roku może zapewnić Ziemia, w tym roku w Polsce przypada 28 kwietnia, kilka dni wcześniej niż rok temu. Coroczne przyspieszenie tego terminu to sygnał, że czerpiemy bez umiaru z naturalnych systemów, nie dając im czasu na odbudowę. – Polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej konsumpcyjne, kupujemy i wyrzucamy coraz więcej. Ale też nie mamy tak naprawdę efektywnego narzędzia, żeby temu zapobiec – ocenia Filip Piotrowski, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego z UNEP/GRID-Warszawa.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.