Są pierwsi w Polsce! Ich aplikacja to rewolucja w nieruchomościach!

Aplikacja Erevie pozwala wyszukiwać, a także oceniać oferty z różnych polskich portali. Będzie zawierała zarówno poradniki tekstowe, jak i filmy instruktażowe. Dzięki temu osoby mniej doświadczone będą wiedziały, co i jak należy sprawdzić przy zakupie.

Eksperci szacują, że wciąż brakuje nam 2 milionów mieszkań. Ceny nieruchomości ciągle rosną. Jednocześnie na rynku przybywa ofert. W Polsce działa niezależnie od siebie kilka portali, na których osoby fizyczne oraz biura nieruchomości mogą publikować swoje ogłoszenia.

Brak jest jednak popularnej i dostępnej dla wszystkich platformy, która pozwoliłaby na zebranie nieruchomości spełniających kryteria w jednym miejscu.

Nie istnieje też żadne rozwiązanie, które pozwoliłoby na ocenę treści ogłoszenia ze stanem faktycznym.

Czas również nie sprzyja przyspieszeniu procesu zakupowego.

Przed podjęciem decyzji zakupowej Polacy oglądają średnio 5 nieruchomości. Muszą przy tym wygospodarować czas na analizowanie ogłoszeń na różnych portalach, obejrzenie wybranych propozycji i weryfikację ich stanu.

W związku z tymi wyzwaniami, młody start-up założony przez przedsiębiorcę związanego z branżą nieruchomości, pracuje nad aplikacją, która ułatwi nabywanie mieszkań, domów oraz innych obiektów.

Pomysł na nowatorską aplikację został doceniony przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości, z której uzyskał dofinansowanie.

Erevie, bo taką nazwę nosi oprogramowanie, na przełomie 2023 i 2024 roku trafi do AppStore i Google Play.

Funkcjonalności Erevie zostały zaprojektowane z myślą zarówno o tych, którzy stawiają pierwsze kroki w zakupach nieruchomości, jak też tych, którzy pracują w branży od lat – mówi Krzysztof Świaniewicz, autor pomysłu.

Poza wyszukiwaniem ogłoszeń z różnych portali, ich agregowaniem czy możliwością oceny, tworzymy również rozległą bazę wiedzy – dodaje.

Dzięki innowacyjnemu mobilnemu narzędziu, osoby mniej doświadczone będą wiedziały, co i jak należy sprawdzić przy zakupie. Aplikacja będzie zawierała zarówno poradniki tekstowe, jak i wideo instruktażowe.

Dla pośredników, inwestorów i tzw. sourcerów czy filperów zostaną udostępnione takie funkcjonalności jak: giełda okazji, czyli wirtualna przestrzeń do poszukiwania okazji oraz partnerów inwestycyjnych. Powstanie też baza kontaktów, kalendarz wewnątrz aplikacji i kalkulatory inwestycyjny.

Aplikacja pojawi się niebawem – premiera będzie miała miejsce na przełomie roku.

Naszym celem jest zrewolucjonizowanie obrotu nieruchomościami poprzez skupienie w jednym narzędziu grupy funkcji, które ułatwią wszystkim pracę – wyjaśnia Krzysztof Świaniewicz – czy to poszukiwanie, czy sprzedaż lub wynajem – podsumowuje.

Wcześniej niespotykanym rozwiązaniem jest z pewnością system recenzowania ogłoszeń z różnych portali przez użytkowników aplikacji. Nowością jest też możliwość zarabiania poprzez recenzowanie ofert - zarówno tych weryfikowanych z własnej inicjatywy, jak i na zlecenie innych użytkowników poszukujących własnej nieruchomości.

Dzięki tej funkcji pomysłodawcy chcą oszczędzić czas kupujących, a osoby wystawiające nieruchomości zachęci do opisywania stanu faktycznego takim, jakim jest.

Będzie to zupełnie nowa jakość w obrocie nieruchomościami.