Agility dostarcza ponad 500 ładunków do Omanu
Agility Logistics, polski oddział Agility globalnego dostawcy zintegrowanych rozwiązań logistycznych, rozwija ofertę dla branży energetycznej. W ciągu miesiąca firma zorganizowała dostawy lotnicze ponad 500 ładunków, zapewniając kompleksową obsługę logistyczną prac serwisowych prowadzonych w jednej z elektrowni w Omanie.
Do zadań polskiego zespołu Agility należało zorganizowanie dostaw lotniczych na trasach: Polska-Oman, Oman-Polska i Oman – inny kraj na świecie. Transportowanymi ładunkami były różnego rodzaju części zamienne, materiały eksploatacyjne, urządzenia i części generatorów prądotwórczych o łącznej wadze ponad 40 ton. Obsługa prac serwisowych wymagała organizacji nie tylko standardowych transportów cargo. Wśród przewożonych ładunków były też ponadgabaryty - 3 skrzynie z uzwojeniem generatorów (o łącznej wadze ponad 23 ton, długości 730 m, szerokości i wysokości 220 m) oraz materiały niebezpieczne różnych klas, w tym substancje chemiczne, łatwopalne, żywice i gazy, m.in. ponad dwumetrowa maszyna wypełniona gazem.
Elastyczność i szybka reakcja
Przygotowanie do organizacji dostaw części serwisowych dla elektrowni w Omanie trwały miesiąc i wymagały bardzo dobrego zaplanowania. Zespół Agility Logistics musiał dostosować się do harmonogramu prac serwisowych i jednocześnie być gotowy do szybkiej organizacji pilnych transportów just-in-time.
- Przykładem może być organizacja ekspresowej dostawy sprzętu dla polskiego zespołu inżynierów serwisowych. Ładunek odebrany w piątek z fabryki w Polsce, już w niedzielę oczekiwał na przewóz do elektrowni z lotniska w Muskacie. Do naszych zadań należała dostawa części wymiennych z omańskiej elektrowni do fabryki w Polsce i z powrotem, także do innej elektrowni w dowolnym miejscu na świecie. Specjalnych przygotowań wymagał transport ponadgabarytowy trzech skrzyń z uzwojeniem, tu wykorzystaliśmy samolot frachtowy Boeing 747- wyjaśnia Piotr Klimecki, business development manager Agility Logistics, odpowiedzialny za organizację dostaw serwisowych do elektrowni w Omanie.
Agility zapewniło specjalistyczny sprzęt do przewozu i rozładunku ponadgabarytowych skrzyń oraz innych ładunków w elektrowni w Omanie, w tym samochody z dźwigiem/HDS (żuraw przeładunkowy). Zespół Agility odpowiadał też za formalności celno-podatkowe i przygotowanie dokumentacji celnej oraz certyfikatów. W przypadku transportu materiałów niebezpiecznych konieczne było przygotowanie dokumentacji w transporcie lotniczym (DGR), zapewnienie specjalistycznych opakowań do transportu lotniczego ładunków niebezpiecznych i ich oznakowanie.
- Obsługa logistyczna prac serwisowych wymaga od operatora elastyczności, doświadczenia, szybkiej reakcji i umiejętności zarządzania całym łańcuchem dostaw. Od zabezpieczenia ładunków, zapewnienia odpowiednich środków transportu, przygotowania np. dokumentacji do odprawy importowej i wystawienia certyfikatów po awizacje związane z dostawami do elektrowni. Wsparciem było dla nas know-how oddziału Agility w Omanie, z którym współpracowaliśmy przy tym projekcie – podsumowuje Piotr Klimecki.
Dostawy do omańskiej elektrowni były kolejnym zleceniem zrealizowanym przez polski oddział Agility dla klientów z branży energetycznej działających na Bliskim Wschodzie, tak jak np. transporty morskie i lotnicze urządzeń oraz materiałów niebezpiecznych do elektrowni w Abu Dhabi.
Agility w Omanie
Agility działa w Omanie od 2006 roku. Obecnie Agility Oman (Global Logistics (Oman) LLC) jest jedną z niewielu największych globalnych firm spedycyjnych, które posiadają własną licencję na wykonywanie usług pośrednictwa celnego w tym kraju. Świadczy usługi frachtu lotniczego, morskiego i drogowego, specjalizuje się też w obsłudze branży chemicznej. Jako największy dostawca logistyki kontraktowej zarządza powierzchnią magazynową 19 tys. mkw., posiada też własną flotę pojazdów. Agility Oman obsługuje międzynarodowe lotnisko w Maskacie oraz porty morskie w Maskacie, Sohar i Salalah.
DSV – Global Transport and Logistics od ponad 6 lat wspiera Aesculap Chifa w och
CEVA Logistics Mistrzem ESG w Logistyce 2024!
Nowość na rynku kurierskim w Polsce
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.
Problemy społeczne
Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki
Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie, a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.
Ochrona środowiska
Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy
Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.