Nowoczesny spedytor. Jakie narzędzia powinien znać?

Tak jak w każdej dziedzinie życia, coraz ważniejszą rolę odgrywa cyfryzacja, sprzyjająca usprawnianiu nawet najbardziej złożonych procesów opartych na przetwarzaniu danych. Spedytorzy to już nie pośrednicy i „opiekuni” klientów, ale sprawni project managerowie, poruszający się w cyfrowym środowisku i mający pełną kontrolę nad całym procesem transportu.

Planery ładunku

Jednym z coraz popularniejszych narzędzi są planery ładunków. To narzędzia, które pozwalają sporządzić wizualizację wykorzystania przestrzeni ładunkowej i zapisanie jej w formie dokumentu, który można przesłać do klienta lub kierowcy. Wykorzystanie do maksimum dostępnego miejsca na ładunek pozwala na zwiększenie wydajności zaplanowanych przejazdów, a co za tym idzie, pozwala na zapobieganie tzw. pustych przebiegów, które sprawiają, że proces transportu, nadzorowany przez spedytora traci na rentowności.

Giełdy transportowe

Do niedawna giełdy transportowe stanowiły o sile digitalizacji w sektorze TSL. Giełdy, czyli platformy informacyjne, służące do kojarzenia przewoźników ze spedytorami i spedytorów z klientami, pozwalające na pozyskiwanie zleceń na doładunki w trakcie pokonywania trasy.  - Giełdy transportowe pozwalają na realizację transakcji przez internet, co niweluje konieczność całej zbędnej „papierologii”, która zwłaszcza przy przewozach międzynarodowych mocno się piętrzy – mówi Katarzyna Syta, Prezes Zarządu KAES Logistics. Transakcje z użyciem giełd transportowych są dziś bezpieczne, bo skupiają dziesiątki tysięcy zweryfikowanych użytkowników, a same platformy były i pozostają świetnym miejscem do nawiązywania nowych kontaktów, a co za tym idzie – pozyskiwania nowych partnerów biznesowych i poszerzania ich katalogu. Dziś giełdy transportowe nadal cieszą się ogromną popularnością, ale zamiast jedynym narzędziem pracy są często… jednym z wielu.

Zarządzanie flotą i kontakt z kierowcą

Tak jak do niedawna pracę spedytora często utożsamiano z dziesiątkami – albo i setkami – maili przypadającymi na jedno zlecenie i nieustającymi rozmowami telefonicznymi to z klientem, to z przewoźnikiem, to z samym kierowcą, tak dziś technologia sprawia, że wszystko zmierza w kierunku ograniczenia często zbędnych rozmów i wiadomości wysyłanych pocztą elektroniczną. - Ułatwiają to coraz inteligentniejsze systemy monitoringu – na przykład GPS, który pozwala analizować styl prowadzenia kierowcy, wpływ jazdy na zużycie paliwa, sprawdzać, czy kierowca nie dokonuje gwałtownych i ryzykownych ruchów… I wreszcie – skontaktować się z nim w czasie rzeczywistym. To ważne również dla samego kierowcy, by mógł w każdej chwili skontaktować się ze spedytorem, który „opiekuje się” transportem – podkreśla Katarzyna Syta z KAES Logistics.