Raport EFL: Transport i car-sharing w Polsce
Bezpośredni udział sektora transportu i magazynowania w polskim PKB wynosi 6%, jednak jego znaczenie dla gospodarki jest zdecydowanie wyższe. Obecnie coraz więcej firm stawia na cyfryzację transportu, na ulice kolejnych miast wyjeżdżają niskoemisyjne autobusy, a mieszkańcy częściej korzystają z usług car-sharingu. Zjawiskom tym przyjrzał się EFL w swoim najnowszym raporcie specjalnym.
Przedsiębiorcy stawiają na nowoczesny transport
Około ⅔ badanych wykorzystuje lub chciałoby korzystać z technologii do zarządzania transportem – głównie monitoringu GPS, ale też platform logistycznych i dokumentów elektronicznych. Pożądane są również systemy do automatyzacji procesów i obsługi zleceń transportowych oraz narzędzia analityczne do doskonalenia stylu jazdy kierowców (eco-driving).
Kolejnym trendem w transporcie, spedycji i logistyce jest dekarbonizacja. Coraz większy udział w polskim rynku mają pojazdy nisko- i zeroemisyjne. W 2022 r. swoich właścicieli znalazło 1456 elektrycznych samochodów ciężarowych i dostawczych, co stanowi wzrost aż o 140% względem roku poprzedniego.
Rewolucja technologiczna w dziedzinie alternatywnych napędów dosięgnęła już transportu ciężkiego. Wraz z pojawieniem się alternatywnych paliw (gaz, wodór) producenci pojazdów do transportu towarów i osób coraz częściej wychodzą z ofertą samochodów napędzanych silnikami elektrycznymi – mówi Marcin Stasiak, Business Development Manager w EFL.
Ekologiczna transformacja
W celu osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 r. państwa UE będą inwestować w zakup pojazdów bezemisyjnych i rozwój sieci stacji ładowania, a także wdrażać proekologiczne regulacje prawne i promować czystą energię. Według badań ponad 32% firm ogranicza zużycie węgla, ropy i gazu, a prawie co czwarte przedsiębiorstwo stawia na OZE.
Transport staje przed wyzwaniem zwiększenia efektywności przejazdów z jednoczesną redukcją oddziaływania na środowisko. Stąd coraz większą rolę w usługach transportu odgrywają technologie wspierające efektywne zarządzanie flotami pojazdów, które wykonują tysiące kilometrów miesięcznie. Dzięki temu możliwe jest optymalizowanie tras pojazdów, automatyzacja i przyspieszenie procesów logistycznych – dodaje Marcin Stasiak, Business Development Manager w EFL.
Ze względów ekologicznych rośnie znaczenie transportu publicznego, a Polska znajduje się w europejskiej czołówce pod względem rejestracji autobusów elektrycznych. Przykładowo w stolicy liczba e-busów w 2022 r. wyniosła 160, co stanowi prawie 11% całej floty MZA Warszawa. W zeszłym roku na warszawskie ulice wyjechał też pierwszy autobus wodorowy.
Ekonomia dzielenia się przynosi korzyści
Coraz więcej osób dostrzega zalety korzystania z przedmiotów bez konieczności ich posiadania na własność. Na znaczeniu zyskuje forma finansowania środków trwałych w postaci wynajmu. Gotowość wynajęcia pojazdów lub maszyn w najbliższym czasie deklarują m.in. przedsiębiorcy z branż: produkcyjnej, budowlanej, transportowej i handlowej oraz właściciele gospodarstw rolnych.
Nowoczesne technologie zmieniają także obraz mobilności mieszkańców w dużych aglomeracjach – dzięki nim stajemy się świadkami nowych trendów i nowego spojrzenia na korzystanie z aut. Mobilność „na żądanie”, czyli popularny car-sharing to efekt rosnącej potrzeby na coraz efektywniejsze i bardziej ekonomiczne wykorzystanie samochodów – komentuje Marcin Stasiak z EFL.
Upowszechnienie się car-sharingu na całym świecie pozwoliłoby zmniejszyć liczbę samochodów poruszających się po drogach o ⅓. IPSOS wyliczył, że samochody stoją nieużywane na parkingach aż przez 96% czasu. Tymczasem 1 współdzielony pojazd może zastąpić 11 aut prywatnych, tym samym uwalniając aż 150 m2 przestrzeni.
W ślad za powyższymi zmianami idzie ewolucja usług finansowych – wynajem zamiast zakupu, skracanie trwania kontraktów czy model subskrypcyjny to główne trendy dla rynku samochodowego na najbliższe lata – dodaje ekspert.
Pełna wersja raportu EFL „Transport i car-sharing w Polsce” dostępna jest na stronie: https://efl.pl/pl/biznes-i-ty/raporty/raport-efl-transport-i-car-sharing-w-polsce
Zatrudnianie i rozliczanie kierowców w branży produkcyjnej
Wielkie hamowanie w branży TSL: do zapłaty 1,3 mld zł, do odzyskania pół mld
CEVA Logistics o logistyce dla zespołu Scuderia Ferrari i F1
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Regionalne
Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.
Transport
Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze
Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.
Polityka
Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.