Z jaką polisą jechać na ferie w polskie góry?
- W zeszłym roku około 35% Polaków planowało wyjazdy zimowe, z czego 41% deklarowało wyjazd w terminie ferii zimowych – podaje POT.
- Ponad połowa turystów chciała spędzić ten czas w kraju, a najpopularniejszym kierunkiem były góry.
- Jak co roku jedną z kluczowych spraw podczas ferii jest bezpieczeństwo na stokach narciarskich – wg TOPR upadki odpowiadają za ponad 80% uszkodzeń ciała, z czego 86% to urazy kończyn.
- Po kontuzji przydatna okazuje się polisa NNW, która zapewnia odszkodowanie po wypadku oraz pozwala na refundację kosztów leczenia i rehabilitacji.
W poprzednim zimowym sezonie, zgodnie z danymi Polskiej Organizacji Turystycznej, około 35% mieszkańców Polski planowało podróże turystyczne. Z tej grupy 41% wybierało termin ferii szkolnych. Znacząca większość – aż 60% osób preferowała spędzenie go w granicach kraju. Polskie góry są jednym z najbardziej atrakcyjnych miejsc docelowych dla turystów, co widać szczególnie na stokach narciarskich, gdzie zwiększona liczba narciarzy i snowboardzistów przyczynia się do wyższego ryzyka wypadków.
Z raportu Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego wynika, że 82% urazów odniesionych na stokach jest wynikiem upadków. Najczęstsze urazy dotyczą kończyn dolnych (50% przypadków) oraz górnych (36%). Urazy głowy zajmują trzecie miejsce w statystykach – to przyczyna 11% wszystkich wypadków na stokach.
– Ryzyko wypadku jest szczególnie wysokie, gdy na stokach jest więcej turystów niż zazwyczaj, a ich sporą część stanowią dzieci. Przed wyjazdem na ferie należy odpowiednio przygotować je do zimowych aktywności i zwrócić uwagę na potencjalne kontuzje. Niestety, nawet największa ostrożność to nie wszystko. Wystarczy chwila nieuwagi, by doszło do wypadku – zwłaszcza na zimowiskach, gdzie na kilkunastu podopiecznych przypada np. tylko jeden opiekun. Wypadkowi nie zawsze więc da się zapobiec, ale za to można niwelować jego finansowe skutki – do tego właśnie służy ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków – mówi Andrzej Paduszyński, odpowiedzialny za ubezpieczenia dla klientów indywidualnych w Compensa TU SA Vienna Insurance Group.
NNW dla dzieci i dla dorosłych
Ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW) to dobrowolna ochrona – mogą z niej korzystać zarówno dorośli, jak i dzieci. Jej podstawowym zadaniem jest zapewnienie odszkodowania, jeżeli w wyniku nieszczęśliwego wypadku dojdzie do trwałego uszczerbku na zdrowiu lub poważnego urazu. Zakres ubezpieczenia można rozszerzyć m.in. o OC w życiu prywatnym (także przydatny na stoku), zwrot kosztów leczenia lub rehabilitacji, poważne zachorowanie czy assistance.
Dla najmłodszych istnieje specjalna forma tego ubezpieczenia – NNW szkolne skierowane do dzieci i młodzieży w żłobkach, przedszkolach, szkołach podstawowych i średnich, a także studentów w wieku do 26 lat.
– Polisa zapewnia ochronę nie tylko w trakcie zajęć szkolnych, ale również poza szkołą, czyli w domu, podczas letnich wakacji czy właśnie ferii zimowych. Po wypadku ubezpieczyciel wypłaca odszkodowanie w odniesieniu do procentowej wartości uszczerbku na zdrowiu, którego doznało dziecko – kontynuuje Andrzej Paduszyński z Compensy.
Na przykład, jeżeli poszkodowany jest ubezpieczony na 50 tys. zł i doznał 5-procentowego uszczerbku na zdrowiu (m.in. złamał bez przemieszczenia łokieć czy prawidłowo wygoiła się po złamaniu jego kość udowa) otrzyma 5% z 50 tys. zł. Odszkodowanie wyniesie w jego przypadku 2,5 tys. zł.
Jak działa polisa i co robić po szkodzie?
Ubezpieczenie wykupuje się na 12 miesięcy. Polisa gwarantuje ochronę przez 24 godziny na całym świecie. Wysokość składki ubezpieczeniowej jest zależna od wybranego zakresu ochrony oraz sumy ubezpieczenia, którą ustala się podczas zawierania umowy z ubezpieczycielem. To pozwala dostosować polisę do indywidualnych potrzeb i możliwości finansowych klienta.
Po szkodzie posiadacz polisy (lub rodzic w imieniu dziecka) składa wniosek o odszkodowanie. Można to zrobić telefonicznie, u agenta lub za pośrednictwem przygotowanego formularza online. W niektórych zakładach ubezpieczeń działa także aplikacja do samodzielnej likwidacji szkody.
- Do zgłoszenia trzeba przygotować niezbędną dokumentację medyczną – skany w formacie PDF lub zdjęcia w JPG np. notatki z udzielenia pierwszej pomocy, informacji o przebiegu leczenia, wypisu ze szpitala czy podsumowania zakończonego leczenia. Potrzebny będzie też numer polisy. Niezależnie od tego, czy NNW zostało zawarte w formie indywidualnej ochrony, czy grupowej w szkole lub w polisie na życie, lista wymaganych dokumentów nie zmienia się – dodaje Andrzej Paduszyński z Compensy.
W majówkę rośnie odsetek pijanych sprawców wypadków…
Nowe horyzonty w ubezpieczeniach – śniadanie pod chmurą
Allianz Partners notuje rekordowe wyniki za 2023 rok
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Postępowania sądowe w Polsce trwają coraz dłużej. Wydłuża się zwłaszcza czas w sprawach gospodarczych
Czas trwania postępowań sądowych, zamiast maleć, w ostatnich latach wzrósł. W przypadku spraw gospodarczych przewlekłość procesów może oznaczać paraliż działalności firmy, a w konsekwencji nawet jej upadłość. Zdaniem prezesa Naczelnej Rady Adwokackiej receptą na ten stan rzeczy powinna być informatyzacja systemu sądowego, zwiększenie jego finansowania oraz ograniczenia zakresu przypadających do rozstrzygnięcia spraw, w których orzeczenia nie wymagają kompetencji sądów. Niepotrzebna jest też procedura gospodarcza.
Transport
Mazowieckie lotniska będą mogły wkrótce obsłużyć 40 mln pasażerów rocznie. Trwają przygotowania do modernizacji na Okęciu i w Modlinie
Lotnisko Chopina, które właśnie obchodziło 90. urodziny, może w tym roku obsłużyć nawet 20 mln pasażerów. To o 10 proc. więcej niż rok temu. Aby sprostać rosnącemu ruchowi turystycznemu w kolejnych latach, potrzebne jest jednak zwiększenie przepustowości. Planowana rozbudowa do 2028 roku pozwoli obsługiwać rocznie nawet 30 mln pasażerów. Łącznie z możliwościami lotnisk w Modlinie i Radomiu ma to być ok. 10 mln pasażerów więcej.
Ochrona środowiska
Stworzenie cyfrowego bliźniaka Ziemi coraz bliżej. Pomoże precyzyjniej przewidywać klęski żywiołowe
Na początku czerwca mają zostać uruchomione dwa pierwsze komponenty cyfrowej repliki Ziemi. To inicjatywa Komisji Europejskiej, w ramach której powstaje superzaawansowana symulacja zjawisk, m.in. atmosferycznych i klimatycznych, do jakich dochodzi na Ziemi. Oparte na bogatych zbiorach danych, m.in. ze zdjęć satelitarnych, i ich zaawansowanej analizie narzędzia pozwolą z dwutygodniowym wyprzedzeniem przewidywać zdarzenia pogodowe, precyzując prognozę do obszarów podzielonych na kwadraty o boku zaledwie kilku kilometrów. Będą mogły być wykorzystywane także w planowaniu miast, farm wiatrowych czy w rolnictwie. W tworzeniu rozwiązania bierze udział polski dostawca rozwiązań chmurowych.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.