Whirlpool Corporation sponsorem kolejnej łódzkiej lodówki społecznej
Od piątku 22 grudnia, przy ul. Św. Brata Alberta Chmielowskiego 37/39, działa nowa, miejska lodówka społeczna, dzięki której będzie można podzielić się jedzeniem z potrzebującymi. To pierwsze takie miejsce na terenie Spółdzielni Mieszkaniowej im. Batorego i kolejna już lodówka, którą Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Łodzi uruchomił we współpracy z prywatnym inwestorem – firmą Whirlpool Corporation.
Z tegorocznego raportu Federacji Polskich Banków Żywności wynika, że do marnowania żywności w domach przyznaje się 56 proc. Polaków. Tymczasem - według danych GUS - ponad 1,5 mln mieszkańców naszego kraju żyje poniżej progu ubóstwa, a więc z pewnością nie brakuje osób, z którymi moglibyśmy podzielić się jedzeniem – mówi Piotr Kowalski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łodzi. – Sieć lodówek społecznych jest coraz większa, dzięki czemu w każdej dzielnicy Łodzi znajdziemy miejsce, gdzie można pozostawić produkty i potrawy, które w nadmiarze zakupiliśmy czy przygotowaliśmy na święta. Zachęcam też, by jedzeniem dzielić się także na co dzień, aby weszło nam w nawyk jego niemarnowanie i troska o potrzebujących.
Do tej pory jedzeniem można było dzielić się za pośrednictwem czterech miejskich lodówek społecznych: przy głównej siedzibie Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łodzi przy ul. Kilińskiego 102/102a, w sąsiedztwie II Wydziału Pracy Środowiskowej MOPS przy ul. Grota-Roweckiego 30, w sąsiedztwie Dziennego Domu Pomocy dla Osób z Niepełnosprawnościami oraz Osób Starszych przy ul. Ćwiklińskiej 5a, a także przy ul. Zakładowej 56, w pobliżu skrzyżowania z ul. Ziemowita - na terenie RSM "Bawełna". Piątą miejską lodówkę można znaleźć na rynku Osiedla im. Batorego – przy ul. Św. Brata Alberta Chmielowskiego 37/39.
- Idea niemarnowania żywności i działania edukacyjne mające uświadamiać konsumentów, jak właściwie zadbać o jedzenie, są bliskie naszemu sercu. Od kilku lat Whirlpool Corporation jest także fundatorem tzw. lodówek społecznych w różnych miastach Polski – m.in. we Wrocławiu, Radomsku, ale też w Łodzi. Jesteśmy przekonani, że kolejna lodówka społeczna, otwarta w tak ważnym momencie w roku jakim są Święta Bożego Narodzenia, będzie motywacją dla łodzian by dzielić się dobrem i dbać o tych, którzy tego najbardziej potrzebują – mówi Zygmunt Łopalewski z Whirlpool Corporation.
Wszystkie miejskie lodówki społeczne są czynne przez całą dobę, siedem dni w tygodniu. Na identycznej zasadzie działa piętnaście lodówek społecznych rozmieszczonych na terenie całej Łodzi przez Stowarzyszenie „Chleba Naszego”. Ich uzupełnieniem są trzy jadłodzielnie, którymi opiekuje się grupa Foodsharing Łódź, czynne w wyznaczonych dniach i godzinach.
Miejskie lodówki społeczne są zapełniane jedzeniem m.in. dzięki współpracy ze Stowarzyszeniem Inicjatywa Rozsądnych Polaków, działającym w partnerstwie z łódzkim Bankiem Żywności. Organizacja ta odbiera ze sklepów na terenie województwa łódzkiego artykuły żywnościowe z krótkim terminem przydatności do spożycia.
Poza tym każdy może włożyć do lodówki żywność, którą chciałby podzielić się z potrzebującymi; mogą to być również potrawy przyrządzone w domu. Produkty i gotowe dania nie mogą wykazywać żadnych oznak zepsucia w postaci nadgnicia, pleśni czy nietypowego zapachu. Najlepiej przyjąć, że dzielimy się tym, czego sami nie zawahalibyśmy się zjeść i co bez wahania podalibyśmy naszym gościom.
Potrawy i artykuły wkładane do lodówki społecznej winny być szczelnie zapakowane. Jeśli nie mają fabrycznego opakowania, bo powstały w naszej kuchni, przyda się ich dokładny opis oraz data przygotowania danej potrawy.
Ze względu na bezpieczeństwo sanitarne do lodówek społecznych i jadłodzielni nie oddajemy potraw zawierających surowe mięso (np. tatara) lub surowych jaj (np. domowy majonez, ciasto z kremem). Niewskazany jest też alkohol w każdej postaci.
***
Według raportu, przygotowanego w roku 2023 przez Federację Polskich Banków Żywności, do marnowania żywności w domach przyznaje się 56 proc. Polaków. W Polsce każdego roku marnuje się 4,8 mln ton produktów spożywczych, przy czym to właśnie konsumenci odpowiadają za 60 proc. wyrzucanego jedzenia. Jednocześnie – jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego - ponad 1,5 mln Polaków żyje poniżej progu ubóstwa.
Do koszy z odpadami najczęściej trafia pieczywo (do jego wyrzucania przyznaje się 52 proc. badanych), owoce (38 proc.), warzywa (36 proc.) oraz wędliny (32 proc.).
"Zmianie uległa częstotliwość marnowania żywności. W porównaniu z poprzednimi badaniami zdecydowanie wzrósł odsetek osób, które wyrzucają jedzenie raz w miesiącu (23 proc.) lub rzadziej (25 proc.). Jednocześnie mniej osób deklaruje marnowanie żywności parę razy w tygodniu (6 proc.) oraz parę razy w miesiącu (24 proc.)" – czytamy w raporcie.

VOICE IMPACT AWARD – ogólnopolski konkurs grantowy dla dziennikarzy i studentów

Komunikacja w czasach kryzysów i zmian geopolitycznych. Jubileuszowy Kongres Public Relations

Jak skutecznie wykorzystać komunikację mobilną w biznesie?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Pierwsze efekty prac deregulacyjnych możliwe już jesienią. Ten proces uwolni w firmach środki na inwestycje
Prace nad pakietami deregulacyjnymi trwają. Biznes liczy na ich sprawne przeprocesowanie, ale i tak nie spodziewa się, żeby pierwsze efekty były widoczne przed jesienią. Dziś przedsiębiorcy 40 proc. swojego czasu spędzają na wypełnianiu różnego typu wymagań, a dodatkowo wstrzymują się z inwestycjami ze względu na niestabilność prawa. Zdaniem przedsiębiorców deregulacja to krok w dobrym kierunku, który pozwoli na przesunięcie zamrożonych w bankach pieniędzy na inwestycje i zwiększy konkurencyjność polskich firm.
Ochrona środowiska
Nowa wersja programu Czyste Powietrze zwiększa wymagania wobec wykonawców instalacji. Nie wszystkie firmy są w stanie im sprostać

Aktualizacja programu Czyste Powietrze, która wystartowała 31 marca br., przyniosła m.in. uszczelnienie zasad finansowania oraz zwiększenie monitoringu wykonawców. – Obecna edycja programu jest najbardziej wymagająca ze wszystkich, jakie do tej pory realizowaliśmy – mówi Paweł Bednarek, prezes zarządu Columbus ONE. Wiele firm nie było w stanie się odpowiednio przygotować do zmian i teraz wstrzymały pozyskiwanie nowych klientów. Grupa Columbus ma ambicję, by konsolidować ten bardzo rozdrobniony rynek.
Handel
Na platformach sprzedażowych mogą się znajdować szkodliwe produkty. Dotyczy to całego rynku online

Badanie odzieży i bielizny zakupionych na dwóch azjatyckich platformach wykazało obecność w części z nich niebezpiecznych związków w niepokojących stężeniach – wynika z Raportu Federacji Konsumentów. Podobne produkty mogą się jednak również znajdować na polskich czy międzynarodowych platformach.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.