Komunikaty PR

Najskuteczniejsze metody dezynfekcji powierzchni

2020-07-16  |  10:00
Biuro prasowe

Jak dobrać środki dezynfekcji, którą będziemy mogli wykorzystywać w naszych zakładach i domach przez lata, nie szkodząc sobie ani wnętrzom? Trzeba wziąć pod uwagę kilka aspektów – dostępność na rynku i serwisowanie, łatwość zastosowania, potwierdzoną skuteczność i oczywiście cenę przemnożoną przez cały zakładany czas stosowania.

- Przed wdrożeniem długoterminowego działania nastawionego na zachowanie higieny pomieszczeń trzeba przyjrzeć się, do czego służy każde z nich, kto i jak długo w nich przebywa, jak często możemy je czyścić i co się w nim znajduje. Odkażanie z wykorzystaniem alkoholowych płynów dezynfekujących, które było pierwszym wyborem kiedy kilka miesięcy temu pojawiło się ryzyko zarażeń, nie sprawdzi się w każdym wypadku ­– mówi Krzysztof Bernaciak, kierownik projektu w AMB Technic.    

Dopiero po przeanalizowaniu wspomnianych danych osoba odpowiedzialna za wdrożenie nowych środków dbania o higienę jest w stanie wybrać odpowiednią metodę. Jeśli brakuje nam kompetencji, nie bójmy się szukać odpowiedzi u specjalistów. W końcu na szali stoi nie tylko życie i zdrowie naszych pracowników i klientów, ale również budowana latami reputacja firmy.

Czy cena wpływa na skuteczność?

Wykorzystywanie płynów na bazie alkoholu nie sprawdzi się w biurach i miejscach, gdzie znajduje się sprzęt elektroniczny, który może ulec uszkodzeniu w wyniku zbyt obfitego zwilżenia. Również zabytkowe wnętrza, chociażby te posiadające drewniane podłogi, nie mogą korzystać ze środków chemicznych, przez co trzeba zrezygnować ze zdobywające coraz większą popularność zamgławiania. Skorzystanie z najtańszych i najłatwiej dostępnych środków może w dłuższej perspektywie spowodować poważne konsekwencje nie tylko finansowe, ale też natury prawnej. Nie mówiąc już o dyskomforcie pracowników, wdychających przez resztę dnia unoszące się opary lub narażonych na niebezpieczny ozon.

- Przede wszystkim rozpylana alkoholowa mgiełka dociera tylko do jednej warstwy, znajdującej się na wierzchu, nie dostaje się w drobne szczeliny lub miejsca będące pod spodem, tzw. cienie. W tym przypadku o wiele lepszą inwestycją będzie przenośna bakterio- i wirusobójcza lampa UV-C, którą można trzymać w siedzibie firmy i wykorzystywać w wybranym pomieszczeniu, na przykład przed rozpoczęciem dnia pracy. Pozwoli ona uniknąć przykrych i niebezpiecznych niespodzianek, do których może doprowadzić płyn dostający się w niezabezpieczone miejsca. W połączeniu z zachowaniem indywidualnych środków ostrożności daje niemal stuprocentową skuteczność niedopuszczenia do zarażeń. Mimo, że podczas stosowania lampy w pomieszczeniu może przebywać jedynie odpowiednio zabezpieczona osoba, to rozwiązanie pozostaje mniej kłopotliwe niż ozonowanie, które z kolei wymaga odczekania aż do 4 godzin. W przypadku lampy przestrzeń nadaje się do użytku od razu po jej wyłączeniu, a sama lampa jest od razu gotowa do użycia – dodaje Krzysztof Bernaciak. ­

Jak znaleźć najlepsze urządzenie

Dostępne na rynku lampy UV-C są w stanie zlikwidować do 99,99% koronawirusów, w tym COVID-19, a do pełnej skuteczności wystarczy zaledwie kilka minut naświetlania. Dla wirusa zabójcze jest już światło o długości fal 222nm, które są zupełnie nieszkodliwe dla człowieka. Mimo to należy pamiętać, że służą one jedynie do dezynfekcji powierzchni i należy obsługiwać stosując odpowiednie zabezpieczenia. W przypadku popularnych lamp EFSEN BARx1 wystarczą zakryte buty, długie rękawy i nogawki chroniące skórę oraz specjalna osłona na twarz, dołączona do produktu.

Przed zakupem niezbędne jest zweryfikowanie poboru mocy i żywotności urządzenia, które ma nam pomóc w zachowaniu codziennej higieny. Lampy EFSEN BARx1 to aż na 8 tysięcy godzin pracy – to aż 10 lat codziennych sesji. Dodatkowo urządzenie waży zaledwie 1 kilogram, więc może z niego skorzystać każdy odpowiednio przeszkolony pracownik. Niewielka waga i poręczna forma pomogą zachować regularność w przeprowadzaniu naświetleń, dając firmie przewagę nie tylko w walce z koronawirusem, ale z każdym potencjalnym zagrożeniem wirusowym i bakteryjnym.  

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Zdrowie Udar mózgu - szybka reakcja może uratować życie Biuro prasowe
2024-10-29 | 06:00

Udar mózgu - szybka reakcja może uratować życie

Udar mózgu to zdarzenie, które zabiera zdrowie, sprawność, a czasem nawet życie. Może dotknąć każdego - jest trzecią najczęstszą przyczyną śmierci i głównym
Zdrowie Zmiana czasu na zimowy już w ten weekend.
2024-10-24 | 18:00

Zmiana czasu na zimowy już w ten weekend.

Badania pokazują, że kiedy dni stają się krótsze - zmniejszona ekspozycja na światło dzienne może wpływać na nasz nastrój. Okres po zmianie czasu, wraz
Zdrowie enel-med na konferencji „VITAzdrowie” zgromadził ponad 300 lekarzy
2024-10-15 | 16:00

enel-med na konferencji „VITAzdrowie” zgromadził ponad 300 lekarzy

Centrum Medyczne ENEL-MED po raz kolejny wspiera rozwój zawodowy lekarzy, organizując wielodyscyplinarne projekty edukacyjne. Ostatnia konferencja „VITAzdrowie. O prewencji

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Polityka

Wynik wyborów prezydenckich w USA zależeć będzie od kilku stanów. Jest ryzyko nieuznania przegranej jednej ze stron, zwłaszcza przez Donalda Trumpa

Kończy się kampania prezydencka w Stanach Zjednoczonych, obfitująca w historyczne wydarzenia. Symbolicznie wybory rozstrzygną się we wtorek 5 listopada, ale ostateczną decyzję podejmie Kolegium Elektorów dopiero w grudniu. O wyniku zadecydują głosy w tzw. stanach wahających się, czyli niepopierających tradycyjnie demokratów ani republikanów. Najnowszy sondaż wskazuje na minimalną przewagę Kamali Harris w większości tych okręgów. Istnieje ryzyko, że Donald Trump nie uzna niekorzystnego dla siebie wyniku wyborów, jak było to cztery lata temu.

Konsument

Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie

Prawie połowa Polaków twierdzi, że myśląc o sztucznej inteligencji, odczuwa zaciekawienie, ale aż 39 proc. przyznaje, że są to głównie obawy. Dotyczą one niewłaściwego wykorzystania SI, utraty kontroli nad nią i marginalizacji roli człowieka na rynku pracy. Na razie jednak tylko 11 proc. badanych używa narzędzi opartych na sztucznej inteligencji w swojej pracy. Chociaż rozwiązania te zyskują zwolenników, to wciąż duża grupa pracowników nie wie, w jaki sposób mogłyby one wspomóc ich w obowiązkach zawodowych – wskazuje badanie „Polacy o AI. Codzienność, nadzieje, obawy”.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.