Poszukiwanie metod wspierających zdrowie pupila przekuli w biznes
Good One PR
ul. Edwarda Jelinka 38
01-646 Warszawa
katarzyna.zawadzka|goodonepr.pl| |katarzyna.zawadzka|goodonepr.pl
796 996 240
www.goodonepr.pl/
Niektóre pomysły na biznes rodzą się z pasji, inne z chęci wypełnienia niszy na rynku. W przypadku Damiana Olędzkiego i Izabeli Wojciuk impulsem do założenia w 2017 roku firmy HempKing było zachorowanie ich psa na epilepsję. Jej leczenie weterynaryjne nie dawało efektów, dlatego poszukiwali innych możliwości wsparcia organizmu pupila i tak natknęli się na olej CBD zawierający naturalne bogactwo fitoskładników. Zainspirowani jego działaniem, szeroko opisywanym w prasie naukowej, postawili wszystko na jedną kartę i założyli własną markę produktów na bazie konopi siewnych.
Bardzo dobra tolerancja olejku konopnego przez czworonoga zaciekawiła twórców HempKinga tematem konopi siewnych i ich możliwym wpływem na organizm człowieka. Zainteresowanie zdrowym stylem życia pojawiło się u nich jednak o wiele wcześniej, kiedy Damian Olędzki zachorował na boreliozę. Właśnie to wydarzenie sprawiło, że założyciele marki postanowili zacząć kompleksowo dbać o zdrowie i szukać sposobów na jego naturalne wsparcie.
– Życie ma się jedno i to, w jakiej kondycji je przeżyjemy zależy w dużej mierze od nas samych. Na własnym przykładzie przekonałem się, że odpowiednia dieta i suplementacja, aktywność fizyczna czy regeneracja mają ogromny wpływ na samopoczucie oraz wyniki badań. Historia z chorobą naszego psa dodatkowo uświadomiła mi, że to w naturze powinniśmy szukać sposobów na wsparcie zdrowia. Tak zaczęła się nasza przygoda z konopiami siewnymi, które mogą być stosowane zarówno u zwierząt, jak i ludzi. Rozpoczęliśmy od produkcji olejków, a zainteresowanie jakim się cieszyły sprawiło, że postanowiliśmy rozszerzyć ofertę o surowce konopne, susz, nasiona i białka. Później przyszedł czas na naturalne kosmetyki na bazie konopi, żywność oraz rozbudowanie asortymentu olejków CBD. Jako pierwsi w Polsce zaczęliśmy wzbogacać je o witaminy, wprowadziliśmy też olejek z innym popularnym kannabinoidem CBG (kannabigerol). Obecnie, dzięki kompleksowej ofercie zapewniamy naszym klientom holistyczne wsparcie organizmu zarówno od wewnątrz jak i zewnątrz – komentuje Damian Olędzki, założyciel marki HempKing.
Branża dla wytrwałych
HempKing cieszy się aktualnie stabilną pozycją na rynku, ale początki jego działalności nie były proste. Marka musiała zmierzyć się z niską świadomością społeczeństwa nt. fitokannabinoidów, która skutkowała błędnym wyobrażeniem o konopiach. W Polsce konopie siewne były uprawiane jeszcze przed wojną – roślina ta nie działa odurzająco, ale wciąż zdarza się, że jest mylona z konopiami indyjskimi, które wykazują właściwości psychoaktywne. Do braku wiedzy potencjalnych konsumentów doszły też kwestie prawne – choć uprawa i przetwórstwo konopi siewnych są legalne, to prawo wciąż jest dość nieprecyzyjne w tej kwestii, a urzędnicy z nieufnością patrzą na producentów wyrobów konopnych.
– Nieodróżnianie konopi siewnych od indyjskich przez część społeczeństwa rodziło wiele komplikacji na początku działalności HempKing. Nasze profile w mediach społecznościowych były notorycznie blokowane, przez co komunikacja z klientami za pośrednictwem tych kanałów była znacznie utrudniona, ale dzięki kreatywności działu marketingu udało się znaleźć na to sposób. Co więcej byliśmy wielokrotnie kontrolowani przez różne instytucje jak m.in.: Sanepid, Urząd Celno-Skarbowy czy WIJHARS. Zakładając markę postawiliśmy sobie jednak za cel tworzenie przejrzystego biznesu, oferującego najwyższej jakości produkty z naturalnymi składami, które posiadają liczne atesty i certyfikaty, dlatego każda kontrola wykazywała, że działamy prawidłowo, a nasze wyroby są wolne od szkodliwych substancji. Utrudnieniem była także komunikacja właściwości konopi, która jest znacznie ograniczona prawnie. Dzięki współpracy z kancelarią wypracowaliśmy odpowiednie sformułowania – mówi Izabela Wojciuk, współtwórczyni marki HempKing.
Założyciele HempKing wykazali się dużą wytrwałością na początku działalności, ale źródłem ich sukcesu jest umiejętność elastycznego dopasowywania się do sytuacji oraz trafnego rozpoznawania potrzeb konsumentów. Dzięki tym zdolnościom, odpowiedniej strategii, znajomości rynku i zaufaniu klientów w pandemii nie odnotowali spadków sprzedaży.
– Wiedzieliśmy, że w dobie koronawirusa z jednej strony możemy dotrzeć do nowej grupy klientów, a z drugiej musimy liczyć się z tym, że ludzie tracą pracę i mogą nie być skłonni do zakupów. W związku z tym postawiliśmy poszerzać nasze portfolio o nowe produkty jak np. herbatka konopna na odporność, równocześnie organizując specjalne akcje z rabatami i obniżając ceny naszych wyrobów – dodaje Izabela Wojciuk.
Biznes z perspektywą
Branża konopna w Polsce od kilku lat jest w dobrej kondycji. Jak wskazują prognozy Euromonitora rynek konopi siewnych w Polsce będzie wzrastać i w 2025 roku ma osiągnąć wartość na poziomie 5 mld zł[1]. Rosnące zainteresowanie produktami konopnymi pokazują także wyniki finansowe HempKinga. W 2019 roku przychody marki wynosiły 3 900 000 zł brutto, a w 2020 roku wzrosły o 37 proc. Firma wykorzystuje dobrą koniunkturę i nie zwalnia tempa. W planach ma rozbudowę asortymentu oraz intensyfikację ekspansji na rynki zagraniczne.
– Sprzedaż naszych artykułów rośnie, co jest dla nas powodem do dumy, ale stawia też przed nami nowe wyzwania. Flagowym produktem HempKing są olejki konopne z fitoskładnikami, dostrzegamy jednak, że konsumenci coraz częściej poszukują alternatywnych metod stosowania konopi. W związku z tym pracujemy nad innowacyjnymi formułami zupełnie nowych produktów. Nie każdy o tym wie, ale zajmujemy się nie tylko produkcją wyrobów konopnych na użytek naszej marki, ale również posiadamy ofertę dla klientów biznesowych. Korzystają z niej brandy z Europy, głównie Niemcy, Wielka Brytania, Czechy oraz USA, dla których tworzymy artykuły zarówno w formie white, private label jak i bulk. Nasi kontrahenci podkreślają, że zagraniczni klienci bardzo pozytywnie oceniają te produkty, dlatego postanowiliśmy zwiększyć działania pod szyldem HempKing w skali globalnej – komentuje Damian Olędzki, założyciel marki HempKing.
Realizację ambitnych planów z pewnością ułatwi nowa siedziba mieszcząca się na obrzeżach Białegostoku. Na ponad 1200 mkw. znajduje się kompleks biurowo-produkcyjny, laboratorium analityczne oraz hala magazynowa.
– Nowy dział naukowo-technologiczny oraz laboratorium z nowoczesnym sprzętem umożliwią nam szczegółową pracę nad produktami i ich rozwojem. Jeszcze w tym roku do sprzedaży trafi kilka innowacyjnych serii produktowych m.in. wspierających układ odpornościowy oraz nerwowy. Przyznam, że opracowywanie koncepcji produktów, wcielanie ich w życie oraz dbałość o każdy szczegół na etapie ich produkcji i badań to moja ulubiona część pracy. Dokładamy wszelkich starań, aby oferowany przez nas asortyment był najwyższej jakości i mógł wspierać zdrowie jak największego grona Polaków, a dzięki zmianie lokalizacji otwierają się też przed nami nowe możliwości produkcyjne. Planujemy zwiększenie liczby wytwarzanych produktów, które będą przechowywane w przestronnej hali magazynowej, dodatkowo większa produkcja umożliwi nam też obniżenie cen asortymentu. Równocześnie ze zmianą siedziby tworzymy nowe miejsca pracy w naszym regionie i cały czas szukamy zdolnych pracowników – zapraszamy do współpracy grafików, technologów, a także specjalistów od marketingu oraz handlu zagranicznego – dodaje Damian Olędzki z HempKing.
[1] https://www.wiadomoscihandlowe.pl/artykul/rosnie-popyt-na-produkty-z-konopii-rynek-bedzie-wart-5-mld-zl-w-2025-r

Wpływ stosowania pestycydów na zdrowie ludzi i środowisko

Organizacje kobiece apelują do Ministerstwa Zdrowia o działania na rzecz dostępu do antykoncepcji awaryjnej

Zrób sercu przysługę tego lata
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

1 października ruszy w Polsce system kaucyjny. Część sieci handlowych może nie zdążyć z przygotowaniami przed tym terminem
Producenci, sklepy i operatorzy systemu kaucyjnego mają niespełna dwa miesiące na finalizację przygotowań do jego startu. Wówczas na rynku pojawią się napoje w specjalnie oznakowanych opakowaniach, a jednostki handlu powinny być gotowe na ich odbieranie. Część z nich jest już do tego przygotowana, część ostrzega przed ewentualnymi opóźnieniami. Jednym z ważniejszych aspektów przygotowań na te dwa miesiące jest uregulowanie współpracy między operatorami, których będzie siedmiu, co oznacza de facto siedem różnych systemów kaucyjnych.
Ochrona środowiska
KE proponuje nowy cel klimatyczny. Według europosłów wydaje się niemożliwy do realizacji

Komisja Europejska zaproponowała zmianę unijnego prawa o klimacie, wskazując nowy cel klimatyczny na 2040 roku, czyli redukcję emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. w porównaniu do 1990 rok. Jesienią odniosą się do tego kraje członkowskie i Parlament Europejski, ale już dziś słychać wiele negatywnych głosów. Zdaniem polskich europarlamentarzystów już dotychczas ustanowione cele nie zostaną osiągnięte, a europejska gospodarka i jej konkurencyjność ucierpi na dążeniu do ich realizacji względem m.in. Stanów Zjednoczonych czy Chin.
Handel
Amerykańskie indeksy mają za sobą kolejny wzrostowy miesiąc. Druga połowa roku na rynkach akcji może być nerwowa

Lipiec zazwyczaj jest pozytywnym miesiącem na rynkach akcji i tegoroczny nie był wyjątkiem. Amerykańskie indeksy zakończyły go na plusie, podobnie jak większość europejskich. Rynki Starego Kontynentu nie przyciągają jednak już kapitału z taką intensywnością jak w pierwszej części roku. Z drugiej strony wyceny za oceanem po kolejnych rekordach są już bardzo wysokie, a wpływ nowego porządku celnego narzuconego przez Donalda Trumpa – na razie trudny do przewidzenia. W najbliższym czasie na rynkach można się spodziewać jeszcze większej zmienności i nerwowości, ale dopóki spółki pokazują dobre wyniki, przesłanek do zmiany trendu na spadkowy nie ma.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.