Mówi: | Michał Nestorowicz |
Funkcja: | dyrektor ds. badań i analiz rynkowych |
Firma: | Nationale-Nederlanden |
40 proc. rodziców obawia się nieszczęśliwych wypadków i kontuzji dzieci. Najczęściej do takich zdarzeń dochodzi na terenie szkoły
Rozpoczęcie roku szkolnego to dla rodziców duży projekt organizacyjny i logistyczny, który wiąże się z szeregiem obowiązków. 49 proc. Polaków za największe wyzwanie uważa zorganizowanie dzieciom zajęć pozaszkolnych. Z kolei dla 43 proc. ankietowanych bardzo ważne jest zadbanie o zdrowie i bezpieczeństwo dzieci w trakcie szkoły – wynika z raportu Nationale-Nederlanden.
Badanie Nationale-Nederlanden „Przed pierwszym dzwonkiem. Kondycja i bezpieczeństwo polskich dzieci” pokazuje, że dla 1/3 rodziców dużym wyzwaniem jest odrabianie lekcji wspólnie z dzieckiem (31 proc.). Podobny odsetek (30 proc.) wskazuje natomiast na konieczność zorganizowania szkolnej wyprawki. Ta obejmuje nie tylko zakup podręczników, zeszytów i przyborów szkolnych, lecz także zakup ubrań, obiadów w szkole czy ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków.
Z powrotem dzieci do szkoły wiąże się także szereg obaw. Blisko połowa Polaków obawia się samodzielnej drogi dziecka do i ze szkoły. Dla 40 proc. rodziców zmartwieniem są nieszczęśliwe wypadki, które mogą się przydarzyć dziecku w szkole, jak i poza nią.
– Wynika to z doświadczeń rodziców, ponieważ 40 proc. deklaruje, że ich dzieci przynajmniej raz doświadczyły już takiego uszczerbku na zdrowiu. Najczęściej to są m.in. wstrząśnienia mózgu, urazy związane z wybiciem zęba czy złamania, zwichnięcia, skręcenia, czyli typowe urazy, które się zdarzają u dziecka np. podczas aktywności sportowej – mówi agencji Newseria Biznes Michał Nestorowicz, dyrektor ds. badań i analiz rynkowych w Nationale-Nederlanden. – Aż 13 proc. rodziców twierdzi, że ich dziecko doświadczyło więcej niż jednego takiego wypadku w szkole i poza nią.
Największy niepokój budzą urazy w obrębie głowy i szczęki, na które wskazuje 1/3 rodziców. Dla 25 proc. najgorszym rodzajem kontuzji są złamania, a blisko co dziesiąty wskazał na rany wymagające szycia. Najczęściej do takich wypadków dochodzi na terenie szkoły (33 proc.), ale niewiele mniej incydentów zdarza się w domu (27 proc.) i podczas zabaw na podwórku (25 proc.). 19 proc. rodziców martwi się, że ich dziecko dotknie choroba związana z trybem życia i brakiem ruchu, np. otyłość czy cukrzyca.
– Nasze badanie pokazało, że rodzice są świadomi zagrożeń i podejmują różnego rodzaju działania profilaktyczne. Obecnie ok. 80 proc. dzieci prowadzi siedzący, mało aktywny tryb życia, więc rodzice starają się to przełamać. 3/4 ojców twierdzi, że stara się odciągnąć dziecko od komputera czy mobilnych urządzeń i promować aktywny styl życia – mówi Michał Nestorowicz. – Rodzice są również praktyczni i są realistami, ponieważ często ubezpieczają swoje dzieci na okoliczność nieszczęśliwych wypadków, które mogą się zdarzyć w szkole i poza nią.
W ramach profilaktyki 2/3 Polaków rozmawia ze swoimi dziećmi o ryzykach i zagrożeniach, które mogą je spotkać. Co drugi uczy zasad ruchu drogowego, natomiast 45 proc. badanych wykupuje polisę NNW. Ta jest dużą pomocą finansową w razie nieszczęśliwego wypadku – ponad 2/3 dzieci, które doświadczyły takiego urazu, otrzymało wypłatę z ubezpieczenia NNW. Jak wynika z badania Nationale-Nederlanden, dla blisko połowy ankietowanych (48 proc.) najważniejsze w kontekście ubezpieczenia NNW dziecka jest to, jakie urazy i zdarzenia obejmuje.
– Rodzice wybierają te ubezpieczenia coraz bardziej świadomie. Już niemal 1/4 decyduje się wykupić je indywidualnie, poza szkołą, co oznacza, że rodzice sami chcą zdecydować, jak wygląda zakres takiego ubezpieczenia – podkreśla Michał Nestorowicz. – Zwracają coraz większą uwagę na to, co takie ubezpieczenie oferuje, od jakich ryzyk dzieci są chronione, jaka jest suma ubezpieczenia i jaka kwota zostanie przekazana rodzicom w razie nieszczęśliwego wypadku. Ważne są również usługi dodatkowe, które oferują ubezpieczyciele, np. dodatkowe korepetycje.
Wciąż jednak bardzo duża grupa rodziców podkreśla, że istotne jest dla nich to, żeby polisa została zakupiona za pośrednictwem szkoły. To oznacza, że wiele osób korzysta z najprostszego rozwiązania i decyduje się na ubezpieczenie NNW proponowane im najczęściej podczas pierwszego zebrania. Takie produkty nie gwarantują jednak pełnej ochrony, a kwota świadczenia jest niewielka i – jak wynika z danych Rzecznika Finansowego – wynosi średnio 13 tys. zł. W przypadku drobnych urazów kwoty są zdecydowanie mniejsze, a ich wypłata zależy od tego, czy dziecko doznało trwałego uszczerbku na zdrowiu. Jeżeli ulegnie ono poważnemu wypadkowi, taka kwota może okazać się nieadekwatna do wielkości obrażeń.
Czytaj także
- 2025-06-27: Rośnie skala agresji na polskich drogach. Problemem jest nie tylko nadmierna prędkość, ale też jazda na zderzaku
- 2025-06-24: Nie brakuje przeciwników zwiększenia wydatków na obronność do 5 proc. Obawiają się, że paradoksalnie zagrozi to bezpieczeństwu Europy
- 2025-06-26: Trwają prace nad nowymi przepisami chroniącymi dzieci przed wykorzystywaniem seksualnym. Mają dostosować prawo do rozwoju technologii
- 2025-07-01: Koniec polskiej prezydencji w Radzie UE. Doprowadziła do przełomowego wzrostu wydatków na obronność
- 2025-06-25: Polskie przedsiębiorstwa otwarte na transformację w kierunku gospodarki obiegu zamkniętego. Nowa mapa drogowa mogłaby w tym pomóc
- 2025-06-11: Wiceprzewodniczący PE: Polska prezydencja zapewniła UE stabilność w niepewnych czasach. Wiele inicjatyw dotyczyło obronności
- 2025-06-17: Nowe opłaty za emisję CO2 mogą spowodować wzrost kosztów wielu małych i średnich firm. Eksperci apelują o mądre instrumenty wsparcia [DEPESZA]
- 2025-06-05: Już pięciolatki interesują się pieniędzmi. Wakacje to dobry moment na edukację finansową
- 2025-06-11: Bolt rozpoczyna szkolenia z bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Będzie wprowadzać także nowe funkcje bezpieczeństwa
- 2025-06-11: ZUS zatwierdził standardy dofinansowania posiłków dla pracowników. To nowy rozdział w firmowych benefitach
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Rozszerzenie UE wśród priorytetów duńskiej prezydencji. Akcesja nowych państw może mieć znaczenie dla bezpieczeństwa i gospodarki
Wraz z czerwcem kończy się druga polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej. W ciągu sześciu miesięcy instytucja ta pod przewodnictwem Polski podejmowała działania na rzecz bezpieczeństwa, w wielu wymiarach: zewnętrznym, wewnętrznym, informacyjnym, ekonomicznym, energetycznym, żywnościowym i zdrowotnym. Przede wszystkim doprowadziła do przełomowego wzrostu wydatków UE na obronność. Od 1 lipca pałeczkę przejmują Duńczycy, którzy zwrócą uwagę m.in. na obronę Bałtyku.
Transport
Ruszyła ważna inwestycja przemysłowa w województwie opolskim. Powstanie tu centrum logistyczne dla giganta motoryzacyjnego

Nowe regionalne Centrum Kompletacji i Dystrybucji, które powstanie w parku logistycznym i produkcyjnym Prologis Park Ujazd w województwie opolskim, będzie związane z rynkiem automotive aftermarket, konkretnie kompletacją i dystrybucją zestawów naprawczych dla branży motoryzacyjnej. Obiekt będzie służył firmie Schaeffler, a za jej budowę odpowiada Prologis. Jak podkreśla jego przedstawiciel, będzie to budynek niezależny od paliw kopalnych bezpośrednio dostarczanych do budynku i wyposażony w wiele rozwiązań prośrodowiskowych.
Konsument
Konsumenci rynku telekomunikacyjnego narzekają na nieprzejrzyste oferty. Jeden z operatorów chce je wyeliminować

Co piąty Polak dostrzega pozytywne zmiany na rynku usług telekomunikacyjnych, głównie jego rozwój, zarówno pod kątem liczby ofert, jak i rozwoju technologii. Gorzej jednak wypada przejrzystość ofert – wynika z badania Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Konsumenci są zmęczeni skomplikowanymi taryfami i ukrytymi kosztami, dlatego coraz większym zainteresowaniem cieszą się proste pakiety. Dlatego też T-Mobile startuje z nową ofertą „Po prostu", z jednym, prostym abonamentem bez żadnych limitów.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.