Newsy

70 proc. Polaków choruje na paradontozę. Nieleczona może prowadzić do utraty zębów i chorób serca

2018-09-14  |  06:10
Mówi:dr Izabela Sierpińska
Funkcja:lekarz stomatolog
Firma:Varsovia Dental
  • MP4
  • Paradontoza nie jest chorobą wyłącznie ludzi starszych. Pierwsze objawy mogą pojawić się już u 30-latków, a nawet wcześniej. Dlatego bardzo ważne są regularne wizyty kontrolne u stomatologa. Nieleczona paradontoza może prowadzić do utraty zębów, zwiększa także ryzyko wystąpienia chorób serca oraz poronień. Najczęstszą przyczyną jej powstawania jest niewłaściwa higiena jamy ustnej.

    Paradontoza to choroba wywoływana przez drobnoustroje namnażające się w jamie ustnej. Bakterie w naturalny sposób gromadzą się na styku dziąsła i zęba, prowadząc do odkładania się płytki nazębnej, występującej u każdego człowieka. Jeśli osad ten nie jest regularnie usuwany, przekształca się w kamień nazębny, który powoduje odsuwanie się dziąsła od zęba, a w efekcie odsłonięcie szyjek zębowych, zanik kości i poluzowanie zębów. Obecne w kamieniu bakterie przyczyniają się ponadto do rozprzestrzeniania się stanu zapalnego.

    – Objawy, które powinny nas zaniepokoić, to zaczerwienione dziąsła, odsłonięte szyjki. Dodatkowo objawami są nieświeży oddech z ust i krwawienie podczas szczotkowania – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes dr Izabela Sierpińska, lekarz stomatolog z Varsovia Dental.

    Na paradontozę choruje blisko 70 proc. Polaków, nie tylko w podeszłym wieku. Tymczasem w większości innych krajów rozwiniętych odsetek ten jest nawet sześciokrotnie niższy. Paradontoza powstaje przede wszystkim na skutek niewłaściwej higieny jamy ustnej, do jej rozwoju przyczyniają się także takie czynniki, jak choroby ogólne, niedobory witamin, zaburzenia hormonalne, uwarunkowania genetyczne oraz wady zgryzu. Schorzenie to często bywa lekceważone jako typowy objaw starzenia się organizmu, nieleczone może jednak prowadzić do poważnych skutków zdrowotnych.

    Podstawowy przebieg paradontozy jest taki, że najpierw się pojawia zaczerwienienie i częściowy zanik dziąsła, potem odsłaniają się szyjki zębowe. W kolejnym etapie dochodzi do rozchwiania zębów, co może powodować trudności z mówieniem i jedzeniem, a w mocno zaawansowanej postaci, która jest nieleczona – dochodzi do utraty zębów – mówi dr Izabela Sierpińska.

    Nieleczona paradontoza przyczynia się ponadto do częstszego występowania chorób ogólnych, m.in. chorób serca, a w przypadku kobiet także poronień. Podstawą profilaktyki paradontozy jest prawidłowa higiena jamy ustnej, obejmująca dokładne szczotkowanie zębów dwa razy dziennie przynajmniej przez 2 minuty oraz stosowanie nici dentystycznej do czyszczenia przestrzeni międzyzębowych. Warto pamiętać o dobraniu odpowiedniej szczoteczki oraz pasty do zębów.

     Jeśli chodzi o dodatkowe przybory, których możemy używać w domu, o których pacjenci często nie wiedzą, są to szczoteczki międzyzębowe, irygatory, wykałaczki. Jeśli mamy duże przestrzenie między zębami, to mamy duże pole manewru – mówi dr Izabela Sierpińska.

    Pierwsze objawy paradontozy mogą wystąpić już w 30. roku życia. Wykrycie schorzenia na tak wczesnym etapie może znacznie spowolnić rozwój choroby i zapobiec utracie zębów przez pacjenta. Dlatego tak ważne są regularne kontrole stanu uzębienia u lekarza stomatologa. Samodzielnie trudno jest całkowicie usunąć płytkę nazębną, w gabinecie dentystycznym można natomiast poddać się profesjonalnemu czyszczeniu, przeprowadzanemu przez higienistkę. W przypadku zaawansowanej postaci paradontozy, objawiającej się powstawaniem kieszeni przyzębnych, niezbędne jest wykonanie kiretażu.

    – Jest to zabieg wykonywany w gabinecie stomatologicznym w znieczuleniu, który polega na tym, że oczyszcza się taką kieszeń przyzębną z płytki, z kamienia i z ziarniny zapalnej. Czasami również jest potrzeba włączenia środków farmakologicznych, np. antybiotyku, czy miejscowego stosowania innych środków antyseptycznych, jak aplikacja specjalnych nici bezpośrednio do kieszeni przyzębnych czy dezynfekcja laserem – mówi dr Izabela Sierpińska.

    Wizyty kontrolne w ramach profilaktyki paradontozy należy odbywać przynajmniej dwa razy w roku. W przypadku już istniejącej choroby lekarz może zwiększyć ich częstotliwość.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Ochrona środowiska

    Zmiany w ustawie wiatrakowej przełożą się na dodatkowe wpływy do budżetów gmin. Do 2030 roku sięgnąć mogą one 935 mln zł

    Nowelizacja ustawy wiatrakowej, a szczególnie zmniejszenie wymaganej odległości farm od zabudowań, może zwiększyć potencjał polskiej energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie. Przychody z podatków od takich instalacji mogą wynieść w każdej z gmin nawet kilka milionów złotych rocznie. Na turbinach wiatrowych w gminie zyskają również sami mieszkańcy, ponieważ 10 proc. łącznej mocy zainstalowanej będzie możliwe do objęcia przez mieszkańców na zasadzie tzw. wirtualnego prosumenta. – Wokół energetyki wiatrowej krąży jednak wiele mitów. Konieczna jest edukacja społeczeństwa – podkreśla Anna Kosińska z Res Global Investment.

    Problemy społeczne

    Ukraińscy uchodźcy w Polsce mają coraz lepszy dostęp do opieki zdrowotnej. Większość z nich zgłasza się do lekarza z chorobami ostrymi

    Uchodźcy z Ukrainy, którzy przebywają w Polsce, mają coraz lepszy dostęp do polskiego systemu opieki zdrowotnej i coraz lepiej rozumieją, jak się w nim poruszać. Większość z nich zgłasza się do lekarza z chorobami ostrymi, blisko co piąty korzysta z usług stomatologicznych, a wśród dzieci obserwowany jest wzrost poziomu wyszczepienia. Statystyki zebrane przez GUS i Światową Organizację Zdrowia pokazują też, że wyzwania, z którymi wciąż się mierzą – jak długie kolejki do specjalistów, duże koszty konsultacji i leczenia czy wysokie ceny leków – pokrywają się z tymi, z którymi boryka się również polskie społeczeństwo.

    Ochrona środowiska

    Średnie i małe firmy mogą mieć problem z gromadzeniem danych do raportów zrównoważonego rozwoju. Bez nich grozi im utrata partnerów biznesowych

    Duże podmioty już w 2025 roku będą musiały opublikować swoje raporty zrównoważonego rozwoju w zgodzie z wymogami unijnej dyrektywy CSDR. To pociągnie za sobą zmiany w całym łańcuchu wartości i wpłynie również na MŚP. Ich więksi partnerzy biznesowi zaczną bowiem wymagać od nich dostarczania określonych danych – dotyczących m.in. ich emisji gazów cieplarnianych i wpływu na środowisko – aby móc je uwzględnić w swoich sprawozdaniach. – Mniejsze firmy, które są partnerami czy podwykonawcami dużych koncernów, będą musiały ten wymóg spełnić – podkreśla Dariusz Brzeziński z Meritoros. Jego zdaniem w praktyce mogą jednak mieć z tym duży problem.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.