Newsy

Amerykanie dadzą impuls polskiej gospodarce. Microsoft i Google zainwestują nad Wisłą ponad 3 mld dol.

2020-06-26  |  06:30

Aktualizacja 10:10

Google i Microsoft zadeklarowały, że w najbliższych latach zainwestują w Polsce w sumie 3 mld dol., tworząc kilka tysięcy miejsc pracy. Dzięki inwestycjom big-techów – które dadzą impuls krajowej gospodarce – Polska ma stać się głównym hubem cyfrowym w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Amerykanie już w tej chwili są drugim największym inwestorem nad Wisłą – zarówno pod względem zainwestowanych środków, jak i nowo utworzonych miejsc pracy. W ciągu ostatnich 20 lat dzięki inwestycjom firm z USA do Polski trafiło ok. 17 mld zł, a zatrudnienie znalazło ponad 70 tys. osób. Co istotne, średnio co czwarty projekt amerykańskiej firmy w naszym kraju jest związany z rozwojem nowych technologii.

– Stany Zjednoczone są drugim największym w Polsce inwestorem pod względem nakładów inwestycyjnych. To blisko 60 mld zł zainwestowanych od początku lat 90., choć nasze szacunki pokazują, że ta kwota może sięgać nawet 200 mld zł – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jan Kamoji-Czapiński, dyrektor Centrum Inwestycji Strategicznych Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu.

PAIH obsługuje łącznie inwestycje o wartości kilkunastu miliardów złotych rocznie. W ciągu ostatnich trzech lat odnotowała ponaddwukrotny wzrost – z 6 mld zł w 2016 roku do blisko 13 mld zł w ubiegłym roku. Wśród 260 projektów, które wsparła w tym czasie, ponad 1/4 (26 proc.) pochodziła właśnie ze Stanów Zjednoczonych. To 70 amerykańskich inwestycji o łącznej wartości blisko 5 mld zł, dzięki którym powstało w Polsce 22 tys. nowych miejsc pracy. W tej chwili agencja wspiera ponad 30 kolejnych amerykańskich inwestycji nad Wisłą.

– Główne atuty polskiego rynku to z pewnością jakość pracowników, ich wykształcenie, znajomość języków obcych. To przyciągało dotąd wszystkich inwestorów, nie tylko amerykańskich. Akurat w ich przypadku atutem Polski jest również bliskość geopolityczna ze Stanami Zjednoczonymi. Nasze partnerskie stosunki są ważnym czynnikiem, podobnie jak dostępność i jakość infrastruktury, która znacząco poprawiła się w ostatnich latach – mówi Jan Kamoji-Czapiński.

W sumie, począwszy od 2000 roku, PAIH (wcześniej jako PAIiIZ) wsparła już ponad 200 amerykańskich inwestycji w Polsce, których łączna wartość przekroczyła 4 mld euro (17 mld zł) i dzięki którym powstało nad Wisłą blisko 70 tys. miejsc pracy.

– Szacujemy jednak, że ta kwota może być wielokrotnie wyższa i sięgać ok. 60 mld zł, ponieważ amerykańskie firmy wielokrotnie reinwestują tu swoje zyski – mówi dyrektor Centrum Inwestycji Strategicznych PAIH.

Tylko w tym roku Polska Agencja Inwestycji i Handlu wsparła już siedem amerykańskich inwestycji z takich branż jak nowoczesne usługi dla biznesu (BSS), elektronika i AGD. Wśród nich jest m.in. projekt firmy Hyland Software, która planuje utworzyć w Polsce centrum badawczo-rozwojowe, gdzie blisko 80-osobowy zespół inżynierów będzie rozwijać nowe produkty i usługi na potrzeby międzynarodowej grupy. Również w tym roku specjalizująca się w przetwarzaniu danych firma Mohawk zatrudniła 30 programistów i otworzyła swoje biuro w Krakowie. Tam też ruszył najnowszy projekt amerykańskiej spółki Aptiv. Należące do niej centrum badawczo-rozwojowe zatrudnia już ponad 2 tys. inżynierów i 900 specjalistów korporacyjnych i jest jednym z największych laboratoriów B+R firmy na świecie.

Prawie 60 proc. amerykańskich projektów nad Wisłą dotyczy sektora nowoczesnych usług dla biznesu, który odpowiada za ok. 340 tys. miejsc pracy. Jednak średnio co czwarta jest związana z rozwojem wysokich technologii (procesy IT i B+R). To istotne o tyle, że udział tego typu projektów wśród wszystkich obsłużonych przez PAIH od 2000 roku wyniósł raptem 10 proc.

– Branża nowoczesnych technologii IT z pewnością pozostaje perspektywiczna. Ogłoszona niedawno inwestycja Microsoftu i Google’a pokazuje, że będą to gigantyczne inwestycje w centra danych, ale również usługi z nimi związane. W przyszłości liczymy głównie na nowoczesne technologie czy sektor motoryzacyjny, w szczególności związany z elektromobilnością – mówi Jan Kamoji-Czapiński.

Jak poinformował w tym tygodniu szef Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys, Google i Microsoft zadeklarowały, że w najbliższych latach zainwestują w Polsce w sumie 3 mld dol. Na początku przyszłego roku nad Wisłą ma wystartować najpierw warta 1,5–2 mld dol. inwestycja w Google Cloud, dzięki której powstanie kilka tysięcy nowych miejsc pracy. Z kolei Microsoft w maju podpisał z operatorem Chmury Krajowej porozumienie, na mocy którego utworzy w Polsce wart około 1 mld dol. regionalny hub technologiczny, czyli pierwszy region przetwarzania danych tej firmy w Europie Środkowo-Wschodniej. Oba projekty mają znacząco napędzić krajową gospodarkę i uczynić z Polski główny, cyfrowy hub w tym regionie Europy. 

Jak dotąd trójkę największych pod względem nakładów inwestorów z USA stanowiły GM Manufacturing, Dell i Guardian Częstochowa. Z kolei największą liczbę nowych miejsc pracy nad Wisłą utworzyły Amazon, IBM i Dell.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Polityka

Wynik wyborów prezydenckich w USA zależeć będzie od kilku stanów. Jest ryzyko nieuznania przegranej jednej ze stron, zwłaszcza przez Donalda Trumpa

Kończy się kampania prezydencka w Stanach Zjednoczonych, obfitująca w historyczne wydarzenia. Symbolicznie wybory rozstrzygną się we wtorek 5 listopada, ale ostateczną decyzję podejmie Kolegium Elektorów dopiero w grudniu. O wyniku zadecydują głosy w tzw. stanach wahających się, czyli niepopierających tradycyjnie demokratów ani republikanów. Najnowszy sondaż wskazuje na minimalną przewagę Kamali Harris w większości tych okręgów. Istnieje ryzyko, że Donald Trump nie uzna niekorzystnego dla siebie wyniku wyborów, jak było to cztery lata temu.

Konsument

Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie

Prawie połowa Polaków twierdzi, że myśląc o sztucznej inteligencji, odczuwa zaciekawienie, ale aż 39 proc. przyznaje, że są to głównie obawy. Dotyczą one niewłaściwego wykorzystania SI, utraty kontroli nad nią i marginalizacji roli człowieka na rynku pracy. Na razie jednak tylko 11 proc. badanych używa narzędzi opartych na sztucznej inteligencji w swojej pracy. Chociaż rozwiązania te zyskują zwolenników, to wciąż duża grupa pracowników nie wie, w jaki sposób mogłyby one wspomóc ich w obowiązkach zawodowych – wskazuje badanie „Polacy o AI. Codzienność, nadzieje, obawy”.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.