Mówi: | Magdalena Komaracka |
Funkcja: | dyrektor Departamentu Analiz |
Firma: | Erste Securities Polska |
Dzięki wyższym niż w Europie stopom procentowym bankom rosną zyski z odsetek
Nawet o jedną piątą mogły wzrosnąć zyski odsetkowe polskich banków w drugim kwartale tego roku w ujęciu rok do roku. Będzie to wynikało głównie z efektu niskiej bazy na wyniku odsetkowym w drugim kwartale 2013. Obniżka stóp, która może nastąpić we wrześniu, mogłaby spowolnić dynamikę wzrostu wyników odsetkowych banków w kolejnych kwartałach.
‒ W II kw. spodziewamy się, że dynamika wyników odsetkowych netto wyniesie kilkanaście procent, w niektórych bankach nawet do 20 proc. rok do roku. Natomiast gdyby stopy procentowe uległy obniżeniu, to dynamika zmniejszy się w kolejnych kwartałach. Jeśli chodzi o wynik prowizyjny, który też stanowi znaczną część wyniku bankowego, to spodziewamy się dużych presji na wyniki – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Magdalena Komaracka, dyrektor Departamentu Analiz w Erste Securities Polska.
Ocenia, że wyższe niż w Europie stopy procentowe sprawiają, że banki w Polsce mogą osiągać wyższą marżę odsetkową. Rada Polityki Pieniężnej utrzymała na początku lipca stopę referencyjną na poziomie 2,50 proc. To znacznie więcej niż stopa referencyjna Europejskiego Banku Centralnego (0,15 proc.) oraz innych banków centralnych w regionie (np. czeski bank centralny ustalił stopę referencyjną na poziomie 0,05 proc.). Niższe stopy procentowe w krótkim terminie negatywnie przełożyłyby się na marżę odsetkową (bo oprocentowanie kredytów spada natychmiast, a koszty depozytów reagują z opóźnieniem), w dłuższym terminie niższe stopy procentowe wpłynęłyby jednak pozytywnie na popyt na kredyt i obniżyły koszty ryzyka ‒ ocenia Komaracka.
Obniżka stóp procentowych jest możliwa dopiero na wrześniowym posiedzeniu RPP. Jak podkreśla Komaracka, jeśli doszłoby do niej, to dynamika wyników odsetkowych banków mogłaby wyhamować. Pod większą presją są jednak wyniki prowizyjne, na które wpłynęła m.in. obniżka opłat interchange. Od 1 lipca stawka tych opłat, pobieranych przez banki od płatności kartami, została ustawowo ograniczona do 0,5 proc.
Na prowizje wpłynie też proponowana przez Komisję Nadzoru Finansowego nowa Rekomendacja U. Jej skutkiem będzie m.in. ograniczenie przychodów banków z tytułu sprzedaży produktów ubezpieczeniowych, czyli w ramach bancassurance, od 2015 roku.
‒ Spodziewamy się, że przegląd jakości aktywów, który jest obecnie prowadzony przez Komisję Nadzoru Finansowego we współpracy z europejskim nadzorem, może doprowadzić do przypadków, kiedy koszty ryzyka będą większe. Można jednak powiedzieć, że szybszy wzrost gospodarczy i lepsza sytuacja gospodarcza konsumentów raczej przekłada się na pozytywne tendencje, czyli spadek kosztów ryzyka – dodaje Komaracka.
Ewentualne mniejsze wpływy z tytułu odsetek i prowizji banki mogą rekompensować cięciami kosztów, przede wszystkim w wydatkach operacyjnych. Choć koszty banków są już teraz mocno kontrolowane, istnieją pewne możliwości dalszych oszczędności. Komaracka wyjaśnia, że wiąże się to ze zmianami zachodzącymi w bankowości. Spodziewa się, że zmniejszeniu może ulec sieć placówek. Coraz więcej usług będzie oferowanych w ramach platform elektronicznych.
W mniejszym stopniu na banki wpłynęła obowiązująca od początku tego roku nowa Rekomendacja S, zgodnie z którą minimalny wkład własny do kredytu hipotecznego wynosi 5 proc. W kolejnych latach poziom ten będzie rósł ‒ aż do 20 proc. w 2017 r.
‒ Banki do tej pory były ostrożne, zwłaszcza w ostatnich czasach, przy udzielaniu kredytów z wysokim wskaźnikiem LTV, czyli wartości kredytu do wartości mieszkania. Wydaje się, że to, co weszło w życie w 2014 roku, nie ma wielkiego przełożenia na banki, bo minimalny udział własny wynosi obecnie jedynie 5 proc. – ocenia Komaracka.
Komaracka przypomina, że aż prawie połowa wszystkich kredytów hipotecznych ma wskaźnik LTV przekraczający 80 proc. (czyli z mniej niż 20-proc. wkładem własnym), a dla jednej czwartej to nawet ponad 100 proc. Dotyczy to przede wszystkim kredytów we frankach szwajcarskich, których wartość wzrosła z uwagi na wahania kursowe tej waluty.
Czytaj także
- 2024-11-19: Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia
- 2024-11-08: Samorządy inwestują w mieszkania dla studentów i absolwentów. Chcą w ten sposób zatrzymać odpływ młodych ludzi
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-11-05: Polacy boją się obniżenia poziomu życia na emeryturze. 40 proc. na ten cel oszczędza
- 2024-11-06: Coraz więcej Polaków deklaruje, że nie marnuje żywności. Wciąż jednak do kosza trafia 5 mln t jedzenia rocznie
- 2024-10-29: Polska pracuje nad propozycjami dotyczącymi konkurencyjności UE. To element przygotowań do prezydencji
- 2024-10-18: Katarzyna Dowbor: Po rewolucji telewizja publiczna już staje na wszystkie nogi. Dobrze sobie teraz radzimy i wierzymy, że część osób wróci do nas
- 2024-10-22: Robert El Gendy: Zauważam inne programy śniadaniowe i dobrze, że one są. Konkurencja nakręca nas do walki o widzów
- 2024-11-06: Robert Stockinger: Wziąłem na siebie odpowiedzialność podnoszenia jakości Telewizji Polskiej i przywracania jej blasku
- 2024-11-08: Komisja Europejska stwierdziła poprawę stanu praworządności w UE. Ruszyła kampania informacyjna na ten temat
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
– Trwają rozmowy nad wypracowaniem konsensusu, który pozwoli na poparcie ustawy o związkach partnerskich przez większość sejmową – mówi ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Jak podkreśla, rządowy projekt jest minimum, ale dlatego trzeba go wykorzystać do maksimum, by zabezpieczyć partnerów i dzieci wychowujące się w takich rodzinach. Szczególnie ważna jest kwestia tzw. małej pieczy. W toku konsultacji publicznych i międzyresortowych wpłynęło kilkaset stron uwag i kilka tysięcy maili.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.