Newsy

Instytucje finansowe tną wydatki na promocję. Najczęściej reklamują pożyczki

2014-05-28  |  06:25

Instytucje finansowe znacznie zmniejszyły wydatki na promocję. Jak wynika z danych Instytutu Monitorowania Mediów, na reklamę w telewizji, radiu i prasie w I kwartale tego roku wydały 270 mln zł, o 15 proc. mniej niż przed rokiem. Najchętniej reklamowanym produktem były pożyczki gotówkowe. O nich też najczęściej dyskutowali w sieci internauci. Badanie wskazało, że wydatki na promocję danej firmy niekoniecznie przekładają się na liczbę wzmianek w internecie.

Instytucje finansowe zacisnęły pasa i obcięły wydatki na reklamę. W I kwartale na ten cel wydały ponad 270 mln zł – wynika z raportu Instytutu Monitorowania Mediów.

Jest to mniej niż w analogicznym okresie 2013 roku, a także mniej niż kwartał wcześniej. Średnio możemy powiedzieć, że rok do roku ta kwota zmniejszyła się o 15 proc., kwartał do kwartału to był spadek aż o połowę – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Łukasz Jadaś z Instytutu Monitorowania Mediów, autor raportu.

Dla porównania kwartał wcześniej firmy finansowe na promocję przeznaczyły 520 mln zł, a rok wcześniej – 320 mln zł.

Jak podkreśla Jadaś, spadek w ujęciu kwartalnym nie powinien dziwić. Ostatni kwartał każdego roku to okres najbardziej intensywnych kampanii promocyjnych. Przed Świętami Bożego Narodzenia, w okresie znacznych wydatków konsumentów, instytucje finansowe nie szczędzą środków na reklamę swoich usług, przede wszystkim pożyczek.

Najwięcej pieniędzy na promocję od stycznia wydał ING Bank Śląski – ponad 23 mln zł. Niewiele mniej Bank Zachodni WBK (19 mln zł) i Bank Millennium (ok. 17 mln zł). Niemal wszystkie instytucje z pierwszej dziesiątki rankingu dysponowały swoimi budżetami reklamowymi ostrożniej niż w poprzednich miesiącach. Pod tym względem liderem jest Bank Zachodni, który obciął wydatki na reklamę o blisko 30 mln zł.

Na początku roku te wydatki w przypadku niemal każdej instytucji finansowej były niższe niż w marcu. Zwiastuje to wzrost wydatków na promocje, którego spodziewamy się w drugim kwartale roku – przyznaje Jadaś.

Bank Zachodni WBK na marcową promocję przeznaczył 12,5 mln zł (w styczniu nieco ponad 2 mln zł), ING - 8,2 mln zł (w styczniu – ok. 7 mln), a Euro Bank - 7,6 mln zł, niemal tyle samo co SKOK Stefczyka (w styczniu instytucje te przeznaczyły na promocję odpowiednio ponad 1 mln zł i nieco ponad 2 mln zł).

Badania IMM wskazują, że najchętniej reklamowanym w I kwartale produktem były pożyczki gotówkowe – na ten cel banki i instytucje finansowe wydały łącznie 58 mln zł. W tym rankingu liderami są Vivus, SKOK i Provident. Wyraźnie mniej, 39 mln zł, kosztowały reklamy kont osobistych i kredytów gotówkowych. Wśród ubezpieczycieli najaktywniejszy był sektor ubezpieczeń samochodowych (tu przodowała AXA przed Liberty Direct i Proama).

Wysokie nakłady na promocję w mediach nie zawsze przekładają się na sferę dyskusji w internecie w skali jeden do jednego. Zwykle są to artykuły dziennikarskie, wypowiedzi ekspertów banku, różne doniesienia z firm, komunikaty giełdowe. W mediach społecznościowych dominowały dyskusje na Facebooku i branżowych forach internetowych, na przykład na stronie forumkredytowe.pl – mówi Jadaś.

W badanym okresie w sieci najczęściej mówiło się o PKO BP, na temat którego zanotowano ponad 11 tysięcy wzmianek. Bank na promocję wydał niecałe 10 mln zł. Natomiast na temat ING i Banku Zachodniego WBK, które na reklamy wydały najwięcej, odnotowano 5-6 tys. wzmianek w sieci.
Internauci często dzielą się swoimi doświadczeniami z bankami i instytucjami finansowymi oraz problemami związanymi z bankowością – przede wszystkim z dostępem do usług elektronicznych i formalnościami w załatwianiu spraw. Rośnie także zainteresowanie szybkimi pożyczkami. Jak wskazują badania, najwięcej wpisów dotyczyło firmy Provident (blisko 1200), nieco mniej w przypadku SKOK-ów i Vivusa.

O firmach pożyczkowych bardzo chętnie mówi się na forach i serwisach społecznościowych. Może to sugerować, że internauci zbyt mało wiedzy na temat szybkich pożyczek czerpią z głównych mediów, mediów mainstreamowych i sami szukają informacji na ich temat czy pomocy z nimi związanej w mediach społecznościowych – ocenia Łukasz Jadaś.

Lwia część budżetu wszystkich instytucji (ponad 220 mln zł) trafiła na reklamy w telewizji. Na szklanym ekranie najczęściej pojawiały się reklamy ING Banku Śląskiego, Bank Zachodni WBK, Liberty Direct i Euro Banku – w I kwartale od 8 do 11 tys. razy. Firmy z branży finansowej często do promocji wykorzystują znane twarze.

Na przykład bank ING, który na reklamę w pierwszym kwartale przeznaczył najwięcej, wykorzystywał spoty z udziałem Jacka Braciaka, Agaty Kuleszy i Marka Kondrata. Eurobank nie rozstawał się z Piotrem Adamczykiem, Bank Zachodni WBK nadal promował w spotach Kevina Spacey'ego, Artur Żmijewski promował Skoki, także banki chętnie wykorzystują wizerunek gwiazd, celebrytów do promocji – wymienia.

W radiu i prasie na reklamę branża finansowa wydała po 27 mln zł. W radiu najczęściej można było usłyszeć spoty 4Life Direct, mBanku i Loyalty Partner, w prasie najchętniej reklamowały się Pomocna Pożyczka, Provident oraz Inwestycje Alternatywne Profit.

Do pobrania

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Na rynku kapitałowym brakuje indywidualnych inwestorów. Nowe regulacje UE mają pobudzić ich zaangażowanie

– Rola rynku kapitałowego w rozwoju polskiej gospodarki jest nie do przecenienia – podkreśla Tomasz Orlik, członek zarządu PFR TFI. Jak wskazuje, obecnie kluczowy jest wzrost poziomu inwestycji, a w najbliższych latach przed nami duże wyzwanie w postaci zielonej transformacji. Rynek kapitałowy ma w tym procesie do odegrania ważną rolę, ale do tego potrzebuje aktywnych inwestorów, także indywidualnych. Dlatego pilnie potrzebne są działania, które pobudziłyby ich aktywność i zachęciły do lokowania na rynku oszczędności gospodarstw domowych. Pomóc w tym mają nowe regulacje unijne.

Ochrona środowiska

Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej

Rolnictwo i hodowla zwierząt to jedna z głównych przyczyn wycinki lasów na świecie, utraty bioróżnorodności i największy emitent metanu. Sektor ten pochłania ogromne zasoby wody i odpowiada w dużym stopniu za zanieczyszczenie gleby. Ekspansja rolnictwa przyczynia się więc do zmian klimatu, a jednocześnie sektor boleśnie odczuwa ich skutki, co odbija się na produkcji rolnej. Zdaniem naukowców transformacja ekologiczna rolnictwa jest dziś koniecznością w walce z postępującymi niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.

Transport

Firmy budowlane wyczekują na harmonogram największych krajowych inwestycji. Problemem mogą być terminy i brak rąk do pracy

W kolejnych latach z jednej strony napłynie do Polski  strumień funduszy europejskich z nowej perspektywy oraz Krajowego Planu Odbudowy, z drugiej strony w przygotowaniu są wielkie projekty infrastrukturalne związane z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego, kolei dużych prędkości, elektrowni jądrowej czy infrastruktury w obszarze bezpieczeństwa. – Mamy do czynienia z analizą programów po poprzednim rządzie, weryfikacją niektórych inwestycji. Firmy chcą, żeby został podany harmonogram prac – co, kiedy i w jakiej części kraju będzie realizowane, bo one też muszą się do tego przygotować – mówi Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Wyzwaniem w realizacji tych inwestycji mogą się okazać braki kadrowe.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.