Mówi: | Krzysztof Kozerski, Sales Leader Proactive Solutions, Goodyear André Weisz, Managing Director Proactive Solutions EMEA, Goodyear |
Branża transportowa inwestuje w nowoczesne systemy. Rozwiązania telematyczne pozwalają usunąć awarie zanim jeszcze się pojawią
Operatorzy flot coraz częściej inwestują w nowe rozwiązania i systemy telematyczne, które pozwalają im na bieżąco monitorować i zarządzać pojazdami. Przynosi im to konkretne oszczędności w postaci mniejszego zużycia paliwa czy ogumienia, niższej awaryjności i oszczędności czasu. Dzięki czujnikom i analizie danych system może przewidzieć awarię i ostrzec przed nią zarządcę floty jeszcze zanim do niej dojdzie. Takie rozwiązanie, które funkcjonuje już w kilkunastu krajach Europy, wprowadził właśnie na polski rynek Goodyear.
– Jesteśmy największą flotą w Europie, ale też coraz bardziej profesjonalną. Polscy spedytorzy dostają zlecenia nie tylko ze względu na konkurencyjne koszty, ale coraz częściej ze względu na jakość usług i niezawodność. Są po prostu cenieni. Polskie firmy spedytorskie są coraz większe, a floty coraz nowocześniejsze. Park samochodowy jest w tej chwili jednym z najlepszych w Europie. To są nowe ciągniki, naczepy. Mamy także polskie firmy, które budują naczepy i specjalne zabudowy. Naprawdę nie mamy się czego powstydzić, jesteśmy światową czołówką – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Sarnecki, dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego.
Polska jest jednym z liderów europejskiego rynku transportowego. Rodzime firmy mają w nim około 25-proc. udział. Branża transportowa ma też przed sobą dobre perspektywy: według prognoz firmy doradczej PwC do 2025 roku przewozy międzynarodowe będą rosnąć w tempie 1,8–2,2 proc. rocznie.
Firmy transportowe muszą stale inwestować w nową flotę i technologie, aby utrzymać konkurencyjność. Coraz powszechniejsze są systemy telematyczne, które nie tylko śledzą w czasie rzeczywistym trasę czy sytuację na drodze, ale też informują kierowcę m.in. o przekroczeniu prędkości, zbyt małej ilości paliwa i najbliższej stacji benzynowej czy stopniu zużycia opon.
– We flocie transportowej koszt opon to między 2 a 5 proc., ale wpływa on na 40 proc. wszystkich kosztów operacyjnych – w tym paliwa czy kar umownych ze względu na opóźnienia i awarie zaistniałe na drodze. Jeśli firma zdecyduje się zainwestować w dobre opony i dodatkowe systemy telematyczne, zyskuje olbrzymią przewagę konkurencyjną. Dobre opony, czyli takie, które mają przed sobą 4 życia, można je pogłębiać i bieżnikować. Wtedy jest to rzeczywista inwestycja, która przynosi konkretne korzyści w całym okresie eksploatacji – mówi Piotr Sarnecki.
Telematyka, systemy czujników, technologie czy rozwiązania oferowane przez firmy oponiarskie pozwalają polskim firmom transportowym nie tylko zwiększać przewagę nad konkurencją, ale też przynoszą konkretne oszczędności w postaci mniejszego zużycia paliwa czy ogumienia, niższej awaryjności albo oszczędności czasu, co z kolei przekłada się na szybszą realizację dostaw. Dlatego inwestycje w nowe technologie w branży transportowej to trend nie tylko europejski, ale ogólnoświatowy, i dotyczy coraz mniejszych firm.
– Na takie inwestycje pozwalają sobie floty i spedytorzy wyspecjalizowani w przewozach międzynarodowych, gdzie te kontrakty są najwyższe. Jednak widzimy, że także przewoźnicy skupieni na usługach krajowych inwestują w nowoczesne opony i całe oprzyrządowanie, żeby być jeszcze lepszymi pod względem kosztowym – mówi Piotr Sarnecki.
– Widzimy, że rynek i oczekiwania klientów się zmieniają. Jednocześnie pojawiają się nowe technologie, które pomagają optymalizować codzienny biznes firm transportowych. My pomagamy im przede wszystkim obniżać koszty operacyjne – robimy to, analizując opony, zachowania kierowców, stan pojazdów. Wspieramy kierowców, rozwiązując problemy zanim jeszcze one się pojawią, dzięki temu że mamy algorytmy prognozujące. Inna kwestia to bezpieczeństwo. Jeżeli ograniczymy liczbę awarii i ryzyko problemów podczas jazdy, podniesiemy poziom bezpieczeństwa, przy jednoczesnej obniżce kosztów – mówi André Weisz, Managing Director Proactive Solutions EMEA, Goodyear
W połowie października producent opon wprowadził na polski rynek rozwiązanie, które funkcjonuje już między innymi w Austrii, Francji, Niemczech, Włoszech, Luksemburgu, Holandii, Hiszpanii, Szwajcarii oraz w Wielkiej Brytanii. Goodyear Proactive Solutions umożliwia operatorom flot monitorowanie w czasie rzeczywistym pojazdów i zamontowanych w nich opon. Dzięki zaawansowanym algorytmom komputerowym i analityce danych, mogą oni np. zarządzać zużyciem paliwa czy zaplanować z wyprzedzeniem prace naprawcze i konserwacyjne.
– Użytkownicy flot do korzyści z wykorzystania systemu Proactive Solutions zaliczają głównie mniejszą o około 50 proc. liczbę awarii, wydłużenie żywotności opon, optymalizację zarządzania flotą i podniesienie poziomu bezpieczeństwa. To rozwiązanie daje im spokój ducha i możliwość zajęcia się działaniami operacyjnymi, a nie dbaniem o ogumienie we flocie. W tej chwili to rozwiązanie użytkują przede wszystkim floty, które przewożą materiały niebezpieczne i floty z transportu dalekobieżnego. W zależności od działań operacyjnych, wielkości taboru i rodzaju ładunków, zwrot z takiej inwestycji następuje w okresie od 3 do 5 lat – wyjaśnia Krzysztof Kozerski, Sales Leader Proactive Solutions w Goodyear.
System bazujący na TPMS monitoruje ciśnienie opon, temperaturę oraz głębokości bieżnika i przesyła zebrane dane do specjalnego, opatentowanego algorytmu predykcyjnego. Jeżeli wykryje nieprawidłowość, od razu wysyła ostrzeżenie do operatora floty, który jest w stanie zareagować z wyprzedzeniem i zapobiec awarii.
– Wykorzystujemy dane do przewidywania. Chcemy wiedzieć o problemie, zanim on się pojawi. Później nie tylko mówimy klientowi, że za kilka dni pojawi się problem, ale wykorzystujemy naszą sieć i nasze produkty, żeby ten problem rozwiązać. Nie przedstawiamy klientowi samego raportu na temat problemu, ale rozwiązujemy go zanim jeszcze się pojawi – mówi André Weisz Managing Director Proactive Solutions EMEA, Goodyear
– Systemy telematyczne i opony, które mają wbudowane czujniki, pozwalają flotom przede wszystkim na technologiczną konkurencyjność, na ograniczenie awarii i związanych z nimi dodatkowych kosztów, a także kar umownych – dodaje dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego Piotr Sarnecki.
Czytaj także
- 2025-07-03: Proces deregulacji nie dotyczy branży tytoniowej. Jest propozycja kolejnej ustawy w ciągu kilku miesięcy
- 2025-07-01: Ruszyła ważna inwestycja przemysłowa w województwie opolskim. Powstanie tu centrum logistyczne dla giganta motoryzacyjnego
- 2025-07-01: Rynek piwa kurczy się w I półroczu 2025 roku. Zła pogoda w maju przyniosła 12-proc. spadek sprzedaży
- 2025-06-20: Polska przeciwna przedłużeniu umowy UE–Ukraina o transporcie drogowym. Uderza ona w krajową branżę transportową
- 2025-06-23: Polscy inżynierowie pracują w Częstochowie nad systemami do zautomatyzowanej jazdy. Opracowali jeden z najszybszych komputerów na świecie
- 2025-06-16: Testowanie pojazdów zautomatyzowanych wkrótce będzie możliwe. To odpowiedź na postulaty przedsiębiorców
- 2025-06-17: Nowe opłaty za emisję CO2 mogą spowodować wzrost kosztów wielu małych i średnich firm. Eksperci apelują o mądre instrumenty wsparcia [DEPESZA]
- 2025-06-12: Nowe technologie mogą wspierać samoleczenie. Szczególnie pomocne są dane zbierane przez aplikacje i urządzenia mobilne
- 2025-06-06: Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
- 2025-05-27: Globalny sektor finansowy mocniej otwiera się na blockchain. Nowe regulacje likwidują kolejne bariery na rynku
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Proces deregulacji nie dotyczy branży tytoniowej. Jest propozycja kolejnej ustawy w ciągu kilku miesięcy
Najpierw wprowadzenie podatku akcyzowego na saszetki nikotynowe, potem propozycja przepisów, które zmierzają do wycofania tych produktów z rynku – przedstawiciele środowisk biznesowych podkreślają, że przygotowywane przez resort zdrowia przepisy wprowadzają chaos legislacyjny w branży tytoniowej. To tym bardziej dziwi przedsiębiorców, że stoi w opozycji do prowadzonego przez rząd procesu deregulacji w gospodarce. W dodatku może mieć negatywne skutki dla budżetu państwa i doprowadzić do skokowego wzrostu szarej strefy.
Bankowość
Grzyby rozkładające tekstylia nagrodzone w konkursie ING. 1 mln zł trafi na innowacyjne projekty dla zrównoważonych miast

Firma Myco Renew, która opracowała technologię rozkładającą tekstylia za pomocą grzybów, została laureatem siódmej edycji Programu Grantowego ING. Motywem przewodnim konkursu skierowanego do start-upów i młodych naukowców był tym razem zrównoważony rozwój miast i społeczności. Łącznie na nagrodzone innowacyjne projekty trafił 1 mln zł. Wśród nich są także bezzałogowe statki powietrzne dostarczające defibrylatory czy system do zbierania deszczówki w blokach.
Prawo
Trwają próby wzmocnienia dialogu społecznego. Niespokojne czasy wymuszają większe zaangażowanie społeczeństwa w podejmowanie decyzji

Według zapowiedzi szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen głos partnerów społecznych i dialog społeczny będą stały w centrum procesu decyzyjnego w Europie. Taki jest cel podpisanego w marcu Paktu na rzecz europejskiego dialogu społecznego. Potrzeba wzmocnienia głosu społeczeństwa jest również podkreślana na forum krajowym. Rząd planuje reformę Rady Dialogu Społecznego, by usprawnić pracę tej instytucji, a przedsiębiorcy wzywają do rzetelnego konsultowania ze stroną społeczną ustaw, które wychodzą z rządu.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.