Newsy

Brytyjczycy szukają lekarzy rodzinnych w Europie. Brexit nie wpłynie na ich zatrudnienie

2019-05-06  |  06:30

Polska firma Paragona szuka obecnie kilkuset lekarzy rodzinnych z całej Europy, w tym z Polski, do pracy w placówkach brytyjskiego National Health Service (NHS). Ci, którzy zdecydują się na relokację, mogą liczyć na pomoc w załatwieniu wszystkich formalności związanych z rozpoczęciem życia w nowym miejscu. Przechodzą także intensywne bezpłatne szkolenia. Na mocy umów zawartych przez Paragonę z NHS, przebieg brexitu nie wpłynie na sytuację lekarzy, którzy podejmą pracę dla brytyjskiej służby zdrowia.

Polska firma specjalizująca się w rekrutacji dla sektora medycznego m.in. w Wielkiej Brytanii, Skandynawii i Francji wygrała niedawno przetarg na realizację 5-letniego kontraktu dla brytyjskiego NHS. Dotyczy on pozyskania do pracy na Wyspach kilku tysięcy lekarzy rodzinnych. To największy obecnie projekt rekrutacyjny realizowany dla brytyjskiej służby zdrowia, a tym samym największy projekt międzynarodowy w Europie.

– Możliwości rozwoju kariery zawodowej dla lekarzy rodzinnych w Wielkiej Brytanii są ogromne. Medycyna rodzinna w UK jest najbardziej rozwiniętą formą tej specjalizacji, co oznacza, że lekarze, którzy tam praktykują, mają maksymalnie szerokie kompetencje. Lekarz rodzinny na Wyspach jest częściowo ginekologiem (prowadzi ciąże), położnikiem czy chirurgiem (mała chirurgia), co jest szansą na ciekawą pracę oraz rozwój zawodowy – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Kinga Łozińska, prezes zarządu Paragona Polska. – Lekarze z naszego projektu będą pracować w prywatnych praktykach, które wykonują usługi na rzecz NHS i z czasem, jeżeli będą chcieli, mogą zostać partnerami, czyli współwłaścicielami tych praktyk – dodaje Kinga Łozińska. 

Rok temu Paragona zrealizowała już projekt pilotażowy, który polegał na rekrutacji 25 lekarzy rodzinnych do placówek NHS w Lincolnshire. Obecnie firma poszukuje kolejnych 100 lekarzy, którzy podejmą pracę w przychodniach zlokalizowanych w rejonie Central Midlands.

– Pracą w Wielkiej Brytanii są zainteresowani lekarze z całej Europy. Rekrutujemy głównie mieszkańców krajów członkowskich UE, których uprawnienia do zawodu są uznawane przez dyrektywy unijne. Jest to Rumunia, Bułgaria, Hiszpania, Grecja, Chorwacja, Litwa, Włochy, ostatnio także Czechy i oczywiście Polska – mówi Kinga Łozińska.

Pierwszy etap szkoleń przygotowujących do wyjazdu odbywa się w kampusie pod Warszawą, gdzie przyszli lekarze NHS doskonalą język, poznają procedury i zasady funkcjonowania brytyjskiego systemu ochrony zdrowia. Kolejny etap odbywa się już na miejscu, w Wielkiej Brytanii. Każdy specjalista przechodzi dodatkowe szkolenie pod okiem mentora, które ma pomóc mu w podjęciu całkowicie samodzielnej pracy w nowym kraju.

– Program, który realizujemy wspólnie z NHS, jest bardzo opiekuńczy – mówi Kinga Łozińska. – W trakcie kursu zapewniamy zakwaterowanie, wyżywienie, aktywności sportowe, a nawet przyznajemy stypendia dla rodzin, ponieważ lekarz nie pracuje zawodowo i poświęca czas tylko na naukę.

Rekrutacja specjalistów medycyny rodzinnej do pracy w Wielkiej Brytanii jest o tyle łatwiejsza, że duża część lekarzy z Europy zna już język angielski przynajmniej w podstawowym stopniu. Oferta skierowana jest do osób, które znają angielski, ale nie muszą być na poziomie biegłym.

– Lekarz, który chce podjąć pracę w UK, powinien zdać egzamin językowy IELTS na poziomie 7,5 oraz egzamin zawodowy dla obcokrajowców lub powracających do systemu I&R. Zrekrutowani przez nas lekarze zdają tylko nasz wewnętrzny egzamin językowy, uznawany przez NHS za wystarczający do podjęcia pracy. Po wyjeździe do UK lekarz zaczyna pracę oraz szkolenie, które przygotowuje do egzaminu zawodowego. To najlepsza ścieżka, jaka istnieje – mówi Kinga Łozińska.

Jak podkreśla, NHS to bardzo atrakcyjny pracodawca, zatrudniający ponad 1,7 mln pracowników, dlatego prawa pracownicze są tam mocno chronione. Jest to organizacja o ogromnym budżecie na szkolenia, rozwój i badania medyczne.

Szefowa Paragony podkreśla, że brexit nie będzie mieć wpływu na sytuację lekarzy, którzy podejmą pracę dla brytyjskiego NHS.

– Mamy pisemne zapewnienie działu rekrutacji międzynarodowej NHS, że wszyscy lekarze, którzy przejdą przez nasz proces rekrutacji i szkoleń, będą bezpieczni. Będą mogli pracować w strukturach NHS bez względu na to, jaką formę przybierze brexit – zapewnia Kinga Łozińska. – Sytuacja pełzającego brexitu na Wyspach oczywiście budzi zaniepokojenie wśród tych, którzy planują wyjazd i podjęcie tam pracy. Myślę, że Wielka Brytania jako kraj tradycyjnie wielokulturowy i wielonarodowy poradzi sobie z tym problemem. Niemniej nasz projekt ma szczególnie silne zabezpieczenia. 

Aktualnie prowadzona rekrutacja to kolejny projekt realizowany przez Paragonę dla National Health Service. Firma już wcześniej pomogła NHS uzupełnić niedobory kadrowe – kilka lat temu w ramach projektu rządowego przeszkoliła i zrekrutowała 300 lekarzy dentystów.

Lekarze rodzinni zainteresowani wyjazdem do pracy w placówkach NHS w Wielkiej Brytanii mogą znaleźć informacje o ofercie i wziąć udział w rekrutacji na stronie internetowej paragona.com.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem

Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.

Ochrona środowiska

Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

Finanse

72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn

W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.