Mówi: | Adam Ruciński |
Funkcja: | prezes |
Firma: | BTFG Audit |
BTFG Audit: Przedstawiciel Acronu w radzie nadzorczej Azotów nie musi być zagrożeniem dla spółki
Rząd nie zamierza sprzedawać akcji Grupy Azoty – zadeklarował resort skarbu państwa, wpisując chemiczną spółkę na listę podmiotów strategicznych. Taki krok postulowali eksperci po zwiększeniu do 20 proc. udziału rosyjskiego Acronu w Grupie. Posunięcie Rosjan budzi niepokój, jednak nie musi oznaczać niebezpieczeństwa dla spółki i dla polskiej branży chemicznej – ocenia Adam Ruciński, prezes BTFG Audit.
– Szansa, że ktoś może wejść do rady nadzorczej Grupy Azoty, jest duża. Oczywiście są sposoby, by ten proces utrudnić, a po drugie, żeby utrudnić życie takiej osoby. Wszystko jest kwestią umiejętności prawnych i umiejętności odnalezienia się takiej osoby w radzie nadzorczej. Natomiast teoretycznie taka możliwość istnieje – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Adam Ruciński, prezes BTFG Audit.
Wejście przedstawiciela Acronu do rady nadzorczej, do czego uprawnia posiadany duży, bo aż 20-proc. pakiet akcji, oznaczałoby, że miałby on prawo do pozyskiwania informacji o strategicznym znaczeniu dla spółki. Wynika to wprost z regulacji Kodeksu Spółek Handlowych, zgodnie z którymi członek RN musi mieć dostęp do wszystkich informacji, które są niezbędne do efektywnego wykonywania funkcji nadzoru nad spółką.
Szef rady nadzorczej Trakcji Polskiej Maciej Radziwiłł mówił agencji informacyjnej Newseria Biznes, że zarząd Grupy Azoty mógłby ograniczyć dostęp do poufnych informacji członkom RN, jeśli mogliby je wykorzystać na rzecz konkurencyjnych podmiotów. Z kolei Acron może próbować doprowadzić do sytuacji, w której jego przedstawiciel działałby indywidualnie.
– Możliwe, że Acron zastanawia się nad wprowadzeniem możliwości indywidualnego nadzoru. Wtedy taki członek rady nadzorczej może działać indywidualnie i nie musi mieć zgody pozostałych członków. Ogólna zasada jest taka, że rada nadzorcza jest ciałem kolegialnym, chyba że członek rady nadzorczej zostanie oddelegowany do wykonywania poszczególnych czynności – mówi Adam Ruciński.
Musi to jednak nastąpić w drodze decyzji samej rady nadzorczej.
– Albo trzeba powołać takiego członka rady nadzorczej w sposób specjalny, ale to jest o wiele już trudniejsze – uważa prezes BTFG Audit.
Obawy co do rzeczywistych intencji Rosjan odnośnie polskiej chemii zwiększa fakt, że Acron skupował akcje Azotów poprzez kontrolowaną przez siebie spółkę Norica Holding. Ruciński uważa jednak, że jest to powszechna praktyka w transakcjach, gdzie stronami są duże spółki.
– Mamy do czynienia może nie tyle z próbą wrogiego przejęcia spółki, ile na pewno nieprzyjaznego przejęcia, co oznacza, że w takich przypadkach dokonuje się często zakupów za pośrednictwem innych, mniejszych spółek, gdzie posiadanie akcji poniżej 5 proc. nie rodzi obowiązku ogłaszania tego całemu światu i pozwala w sposób cichy pozyskiwać udziały w innym podmiocie, a następnie pojawić się w odpowiednim momencie i głosować wspólnie w istotnych sprawach – uważa prezes BTFG Audit.
To nie pierwsza próba przejęcia polskiej chemii przez Rosjan. Dwa lata temu Acron usiłował przejąć kontrolę nad Azotami Tarnów. Jak podkreślają eksperci Instytutu Jagiellońskiego, Skarbowi Państwa udało się wówczas skutecznie obronić spółkę przed przejęciem poprzez podniesienie kapitału i połączenie z Puławami, w których udział państwa był wyższy niż w Tarnowie. Według Instytutu dziś dalsza konsolidacja byłaby również skutecznym remedium.
Według Rucińskiego trudno przewidzieć, jak potoczy się batalia o Grupę Azoty. Choć ewentualne spory będą skomplikowane na gruncie prawnym, to kluczowe decyzją zapadną na poziomie politycznym.
– Oczywiście na to należy spojrzeć trochę szerzej, bo cała gra nie toczy się tylko wokół Grupy Azoty. Myślę, że w pewnym momencie może dojść do pewnych ustaleń na znacznie wyższym szczeblu – twierdzi Ruciński. – Zawsze upubliczniając spółkę, czy jest to spółka, która była dotychczas w rękach prywatnych, czy w rękach Skarbu Państwa, decydujemy się na wprowadzenie innych akcjonariuszy, godzimy się na to i ponosimy ryzyko, że inni akcjonariusze będą wyrażać swoje odrębne zdanie co do losów spółki.
Czytaj także
- 2025-07-01: Koniec polskiej prezydencji w Radzie UE. Doprowadziła do przełomowego wzrostu wydatków na obronność
- 2025-06-18: Większość Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Problemem może być brak dobrej komunikacji
- 2025-06-23: Polscy inżynierowie pracują w Częstochowie nad systemami do zautomatyzowanej jazdy. Opracowali jeden z najszybszych komputerów na świecie
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
- 2025-06-11: ZUS zatwierdził standardy dofinansowania posiłków dla pracowników. To nowy rozdział w firmowych benefitach
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-06-09: Do 2030 roku liczba plastikowych opakowań w e-handlu modowym może się podwoić. Ich udział najszybciej rośnie w Polsce
- 2025-05-26: Dyrektywa o przejrzystości płac zmniejszy lukę płacową między kobietami a mężczyznami. Obniży za to skłonność pracodawców do podwyżek
- 2025-05-15: Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki
- 2025-05-21: Duży udział własności państwowej negatywnie wyróżnia Polskę na tle Europy. Większość Polaków za ograniczeniem wpływu polityków na gospodarkę
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Rozszerzenie UE wśród priorytetów duńskiej prezydencji. Akcesja nowych państw może mieć znaczenie dla bezpieczeństwa i gospodarki
Wraz z czerwcem kończy się druga polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej. W ciągu sześciu miesięcy instytucja ta pod przewodnictwem Polski podejmowała działania na rzecz bezpieczeństwa, w wielu wymiarach: zewnętrznym, wewnętrznym, informacyjnym, ekonomicznym, energetycznym, żywnościowym i zdrowotnym. Przede wszystkim doprowadziła do przełomowego wzrostu wydatków UE na obronność. Od 1 lipca pałeczkę przejmują Duńczycy, którzy zwrócą uwagę m.in. na obronę Bałtyku.
Transport
Ruszyła ważna inwestycja przemysłowa w województwie opolskim. Powstanie tu centrum logistyczne dla giganta motoryzacyjnego

Nowe regionalne Centrum Kompletacji i Dystrybucji, które powstanie w parku logistycznym i produkcyjnym Prologis Park Ujazd w województwie opolskim, będzie związane z rynkiem automotive aftermarket, konkretnie kompletacją i dystrybucją zestawów naprawczych dla branży motoryzacyjnej. Obiekt będzie służył firmie Schaeffler, a za jej budowę odpowiada Prologis. Jak podkreśla jego przedstawiciel, będzie to budynek niezależny od paliw kopalnych bezpośrednio dostarczanych do budynku i wyposażony w wiele rozwiązań prośrodowiskowych.
Konsument
Konsumenci rynku telekomunikacyjnego narzekają na nieprzejrzyste oferty. Jeden z operatorów chce je wyeliminować

Co piąty Polak dostrzega pozytywne zmiany na rynku usług telekomunikacyjnych, głównie jego rozwój, zarówno pod kątem liczby ofert, jak i rozwoju technologii. Gorzej jednak wypada przejrzystość ofert – wynika z badania Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Konsumenci są zmęczeni skomplikowanymi taryfami i ukrytymi kosztami, dlatego coraz większym zainteresowaniem cieszą się proste pakiety. Dlatego też T-Mobile startuje z nową ofertą „Po prostu", z jednym, prostym abonamentem bez żadnych limitów.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.