Mówi: | Dariusz Krawczyk |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Ciech SA |
Ciech liczy na zdobycie nowych rynków eksportowych dzięki nowemu właścicielowi i coraz lepszej kondycji finansowej
Wprowadzany w Ciechu od dwóch lat program restrukturyzacji przynosi efekty. Dzięki redukcji zatrudnienia i inwestycjom rozwojowym, m.in. w nowe linie produkcyjne, firma nie tylko zaczęła zarabiać, lecz także po I półroczu była najbardziej rentowną spółką chemiczną na giełdzie, chodzi tu o rentowność EBITDA. Ciech liczy na to, że nowy właściciel, czyli KI Chemistry, spółka zależna Kulczyk Investments, pomoże w zdobyciu nowych rynków.
– Marka Ciech jest bardzo dobrze rozpoznawalna praktycznie na wszystkich kontynentach – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Dariusz Krawczyk, prezes Grupy Chemicznej Ciech. – Korzystając z faktu, że mamy nowego właściciela, który już działa na przykład na rynkach afrykańskich, będziemy starali się zwiększyć naszą obecność poza rynkami rodzimymi.
Od czerwca większościowym udziałowcem Ciechu jest KI Chemistry, spółka zależna Kulczyk Investments. W opublikowanej strategii na lata 2014-2019 władze Grupy zakładają, że średnioroczne przychody wzrosną do poziomu około 3,8 mld zł, zaś średnioroczna znormalizowana EBITDA sięgnie około 660 mln zł.
– Ciech już jest grupą międzynarodową, mamy fabryki w Polsce, Rumunii i Niemczech – zwraca uwagę prezes Ciechu. – Eksportujemy do wielu krajów świata. W segmencie sodowym korzystamy z tego, że nasza rumuńska spółka połowę swojej produkcji eksportuje przez port w Konstancy praktycznie na cały świat: do Indii, Afryki Północnej, a także Ameryki Południowej.
W I półroczu 2014 roku przychody spółki były wyższe niż 1,6 mld zł, a zysk netto wyniósł 27 mln zł. Jeszcze dwa lata temu strata netto przekraczała 484 mln zł. Spółka ograniczyła zadłużenie o 18 proc. Dzięki temu wskaźnik EBITDA, czyli zysk przed potrąceniem podatków, odsetek od kredytów oraz amortyzacji, wzrósł do poziomu 251 mln zł. W tym samym okresie w zeszłym wskaźnik ten wyniósł 226 mln zł, podczas gdy w 2012 roku spółka zanotowała stratę w wysokości 108 mln zł.
– Po analizie wyników za I półrocze okazało się, że jesteśmy najbardziej rentowną firmą chemiczną na giełdzie, mówimy tu o rentowności EBITDA – mówi Dariusz Krawczyk. – W porównaniu ze stanem spółki, który zastaliśmy dwa lata temu, ten fakt jest źródłem naszej osobistej, wielkiej satysfakcji. Jest to skutek programu restrukturyzacyjnego, jaki wprowadziliśmy w całej grupie. Obejmował on oprócz zmian organizacyjnych i cięcia kosztów inwestycje i rozwój. Myślę, że inwestorzy także po publikacji wyników za III kwartał będą usatysfakcjonowani.
W ramach restrukturyzacji władze spółki postawiły na dwa główne kierunki rozwoju: produkcję sody oraz segment organiczny. Na inwestycje zwiększające moce produkcyjne firma do końca dekady zamierza wydać około 1 mld zł.
– Efektem działań rozwojowych są chociażby otwierane w tej chwili linie produkcyjne w Organice-Sarzyna czy Rumunii. To jest właśnie pokłosie decyzji, które były podejmowane dwa lata temu. Jednoczesny rozwoju i cięcie kosztów dały spektakularne wyniki – dodaje Dariusz Krawczyk.
Czytaj także
- 2025-04-25: Piwo bezalkoholowe stanowi już 6,5 proc. sprzedaży browarów. Konsumenci świadomie ograniczają spożycie alkoholu
- 2025-04-16: Brakuje decyzji KOWR o przyszłości dzierżawionej ziemi rolnej. To zagrożenie dla polskiego rolnictwa i zatrudnionych w nim pracowników
- 2025-04-01: Europa zapowiada walkę o bezpieczeństwo lekowe. Wsparcie dla tych inwestycji ma się znaleźć w przyszłym budżecie UE
- 2025-04-25: Eliza Gwiazda: Bez chemii naprawdę można wysprzątać mieszkanie na błysk. Wiele rzeczy da się doczyścić na przykład sodą
- 2025-03-18: UE chce zmniejszyć udział leków i substancji czynnych z Azji. Nowe przepisy zwiększą możliwości produkcyjne europejskich firm
- 2025-03-21: Joanna Liszowska: Mam nadzieję, że nigdy nie będę świadkiem wypadku. Bałabym się udzielać pomocy, bo to niebywała odpowiedzialność
- 2025-02-28: Branża AGD podnosi się po trudnym okresie. Liczy na wsparcie w walce z silną konkurencją z Chin
- 2025-03-03: Polska uzależniona od leków z importu. To zagrożenie dla bezpieczeństwa lekowego kraju
- 2025-02-06: OECD chwali Polskę za sprawne przejście przez kryzysy. Rekomenduje też rewizję podatków i wydatków budżetowych
- 2025-01-08: Coraz więcej inwestorów stawia na budownictwo modułowe. Kolejne dwa lata powinny przynieść duże wzrosty
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

Coraz mniej kredytów bankowych płynie do polskiej gospodarki. Przed sektorem duże wyzwania związane z finansowaniem strategicznych projektów
Polskie przedsiębiorstwa w coraz mniejszym stopniu finansują się kredytem bankowym, zwłaszcza w porównaniu z rosnącym PKB. Powoduje to wysoką nadpłynność sektora bankowego. Deregulacja mogłaby pomóc w skróceniu drogi firm do finansowania bankowego, zwłaszcza że Polskę czekają ogromne wydatki na transformację energetyczną i obronność. Sektor ma bardzo dobre wyniki finansowe, co powoduje, że politycy patrzą w stronę jego zysków. Ryzyko prawne, jakim wciąż są kredyty frankowe, pociąga za sobą brak zainteresowania ze strony zagranicznych inwestorów.
Firma
Bezrobocie może zacząć rosnąć. Ochłodzenie odczuwane szczególnie w branży budowlanej i automotive

W Polsce od kilku lat stopa bezrobocia utrzymuje się poniżej 6 proc., a według metodologii unijnej jest o połowę niższa i jedna z najniższych w Unii. Pracownicy przywykli już, że sytuacja na rynku pracy jest dla nich korzystna. Jednak zaczynają się pojawiać pierwsze niepokojące sygnały zwiastujące możliwą zmianę trendu. Część branż ucierpiała np. z powodu spowolnienia w Niemczech, inne rozważają wybór innej niż Polska lokalizacji ze względu na wysokie koszty pracy czy energii. Na razie ogromnym wyzwaniem pozostaje aktywizacja osób biernych zawodowo.
Ochrona środowiska
Rozwój sztucznej inteligencji drastycznie zwiększa zapotrzebowanie na energię. Rozwiązaniem są zrównoważone centra danych

Centra danych to jeden z dynamicznie rozwijających się, ale przy tym energochłonnych sektorów gospodarki. Prognozy PMR wskazują, że do 2030 roku operatorzy w Polsce będą dysponować centrami danych o mocy przekraczającej 500 MW, co oznacza, że wzrośnie ona ponad trzykrotnie względem 2024 roku. Przyspieszona cyfryzacja i dynamiczny rozwój sztucznej inteligencji sprawiają, że w ciągu kilku następnych lat zużycie energii elektrycznej w centrach danych tylko w Europie wzrośnie o 66 proc. Dlatego coraz więcej firm sięga po zrównoważone rozwiązania i energię pochodzącą ze źródeł odnawialnych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.