Newsy

Część przepisów ustawy o ogrodach działkowych do kosza. Jest wyrok Trybunału

2012-07-11  |  10:05

Trybunał Konstytucyjny podważył zgodność z konstytucją 24 przepisów o rodzinnych ogrodach działkowych. Utracą one moc prawną po 18 miesiącach od wyroku. Działkowcy alarmują, że uchylenie ustawy doprowadzi w ostateczności do likwidacji działek. Na tym – ich zdaniem – najbardziej skorzystają deweloperzy, a zamiast terenów zielonych powstaną tam biurowce. – To, jak te tereny zostaną ewentualnie zagospodarowane po ogrodach należy do decyzji władz miasta. Deweloperom nic do tego – odpiera zarzuty Jacek Bielecki, prezes Polskiego Związku Firm Deweloperskich.

Podczas uzasadniania wyroku sędzia sprawozdawca prof. Andrzej Rzepliński podkreślał, że działki to ważny segment krajobrazu polskich miast, który w istotny sposób organizuje życie milionów ludzi, głównie starszych, emerytów i rencistów. – I to właśnie ich prawa, interesy i przyszłość uwzględnił Trybunał Konstytucyjny podejmując decyzję – zaznaczył prof. Rzepliński. Sędziowie podważyli przepisy, które dają Polskiemu Związkowi Działkowców nieuzasadnioną, zbyt silną pozycję wobec innych stowarzyszeń działkowców, wobec działkowiczów oraz właścicieli gruntów, na których powstały ogrody działkowe.

Innego zdania są działkowcy. Według PZD, uchylenie niektórych przepisów ustawy uderza w ich interesy. Zmiana regulacji, szczególnie o statusie gruntów, może nałożyć na działkowców wysokie podatki za ziemię. W zależności od wielkości działki i jej lokalizacji będzie to od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych. To w rezultacie doprowadzi do likwidacji ogródków, bo większość użytkowników nie będzie w stanie pozwolić sobie na takie opłaty.

Jak zarzucają działkowcy, wystawienie na sprzedaż atrakcyjnych gruntów po działkach, z pewnością ucieszyłoby deweloperów. Jednak Jacek Bielecki podkreśla, że decyzja w tej sprawie należy wyłącznie do władz poszczególnych miast.

 – To Rada Miasta decyduje o planowaniu przestrzennym, o wykorzystaniu poszczególnych terenów w miastach, zarówno publicznych, jak i prywatnych. Nie przesądzam, jak rady miejskie zadecydują, ale to radni, których my wybieramy, w naszym imieniu rozstrzygną, jak zagospodarować te tereny – wyjaśnia prezes Polskiego Związku Firm Deweloperskich.

Jego zdaniem, równie dobrze lokalizacje te mogłyby być wykorzystane na cele publiczne. Tym bardziej, że zwykle są to tereny uzbrojone, z pełną infrastrukturą i łatwym dostępem do komunikacji zbiorowej.

 – Są one wykorzystywane w sposób zaprzeczający roli, jaką mogłyby odgrywać. Trudno zaakceptować fakt, że w samym centrum Warszawy, w okolicach Al. Niepodległości i ul. Odyńca znajduje się teren wydzielony dla kilkudziesięciu czy kilkuset osób do wyłącznego dysponowania, kiedy teren ten mógłby być wykorzystany np. na publicznie dostępny park miejski – przekonuje Jacek Bielecki.

Zdaniem prezesa PZFD, takich terenów wciąż w Warszawie brakuje.

 – W Londynie na każdym kroku mamy tereny zielone i miasto słynie z tego, że jest tam dużo przestrzeni publicznej dobrze wykorzystanej. A tutaj mamy ogrodzony teren dla wybranej kategorii osób – stwierdza Bielecki.

Jednocześnie podkreśla, że nie jest przeciwny samej idei ogrodów działkowych. Jednak powinny one istnieć w innych lokalizacjach.

 – Narzekamy czasem, że miasta rozlewają się, że trzeba doprowadzać komunikację, budować nowe szkoły, drogi, wodociągi i kanalizację. Natomiast mamy w miastach tereny, które mają pełną infrastrukturę społeczną, komunikacyjną i techniczną, które wykorzystane są w sposób bardzo ekstensywny – mówi przedstawiciel deweloperów. – Te lokalizacje mogłyby być przeznaczone na budownictwo mieszkalne, jednorodzinne lub wielorodzinne.

Do Polskiego Związku Działkowców należy 43,5 tys. ha działek. W Warszawie ogródki działkowe zajmują ponad 1,1 tys. ha, we Wrocławiu 1,4 tys. ha, a w Poznaniu ok. 800 ha i zwykle są to bardzo atrakcyjne lokalizacje.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem

Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.

Ochrona środowiska

Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

Finanse

72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn

W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.