Newsy

D. Seliga (PiS): spółki węglowe mogłyby się uczyć restrukturyzacji od branży gazowej

2015-02-06  |  06:50

Dzisiejsza sytuacja w górnictwie to efekt wielu lat zaniedbań, do tego doszły jeszcze uwarunkowania rynkowe. To doprowadziło do pracowniczych protestów, które można zrozumieć – ocenia poseł PiS Dariusz Seliga. Pierwszym krokiem zarządu powinno być teraz zażegnanie konfliktu, a potem restrukturyzacja. Wzorem może być PGNiG – inna państwowa spółka z sektora energetycznego, w której restrukturyzacja jest prowadzona bez sporu z pracownikami.

‒ Lata zaniedbań spowodowały, że problemy się nawarstwiały, czego efektem jest wybuch niezadowolenia społecznego. Do tego dochodzi import węgla, głównie z Rosji, który spowodował, że nasz polski węgiel leżał na hałdach. Nastąpiła po prostu kumulacja problemów. Wydaje mi się, że brak odpowiedniej reakcji na czas doprowadził do tego, że dzisiaj górnicy są zmuszeni do tego, żeby działać na ulicach, co nie jest dobre. To nie jest dobre społecznie, to naraża na niebezpieczeństwo i policjantów, i górników ‒ podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Dariusz Seliga, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Bezterminowy strajk w kopalniach należących do Jastrzębskiej Spółki Węglowej trwa od 28 stycznia. Górnicze związki zawodowe domagają się m.in. anulowania wypowiedzenia trzech zbiorowych układów pracy. Negocjacje postępują bardzo powoli, a w tym tygodniu protesty zakończył się starciami z policją przed siedzibą spółki.

Seliga zaznacza, że trudno winić górników za to, że z taką determinacją walczą o swoje miejsca pracy.

Górnicy walczą o miejsca pracy i byt swoich rodzin. Człowiek wychodzi z domu po to, żeby żonie i dzieciom przynieść chleb do domu, już nie mówię o książkach czy innych rzeczach. Wiemy, jak duże są koszty utrzymanie mieszkania, bo to wszystkich nas dotyczy – podkreśla poseł PiS.

Zwraca uwagę na to, że wicepremier Janusz Piechociński zabiegał o zatrzymanie produkcji samochodów Fiat w Polsce, gdy w grę wchodziła utrata tysiąca miejsc pracy. Górnictwo to jednak branża, gdzie zagrożonych jest nawet kilkanaście tysięcy etatów. Poseł opozycji ocenia, że górnicy na pewno są świadomi tego, co stało się w polskich stoczniach. Pamiętają, że to, że stoczniowcy zgodzili się na odejścia i odprawy, nie wystarczyło, by uratować niektóre ze spółek. Po ich upadku okazało się jednak, że niemieckie stocznie, chronione przez rząd naszego zachodniego sąsiada, przetrwały kryzys i teraz rozwijają działalność i zbierają wiele zamówień.

Seliga ocenia, że teraz najważniejszym działaniem powinno być załagodzenie sporu społecznego. Apeluje o powrót do regularnych rozmów ze związkowcami i naprawienie relacji strony rządowej z pracownikami.

Należałoby się cofnąć i poprawić relacje, opanować nastroje społeczne, a później usiąść do tego, co jest związane ze stroną biznesową – twierdzi Seliga. Przyznaje, że sytuacja rynkowa nie jest łatwa: ‒ Wiemy, jakie są obostrzenia Unii Europejskiej, wiemy, że to, co importujemy z zagranicy, jest teoretycznie tańsze, bo jest dofinansowane przez rząd Rosji.

Mimo tej trudnej sytuacji nie brakuje wzorów skutecznych rozwiązań. Władze spółek węglowych mogą wzorować się chociażby na sektorze węgla brunatnego czy – szczególnie – na PGNiG. Gazowy koncern, choć również działa na trudnym rynku i jest poddawany presji rynkowej, prowadzi głęboką restrukturyzację, unikając sporów społecznych.

W PGNiG potrafiono wcześniej usiąść do stołu i porozmawiać o problemach. To zaowocowało tym, że dzisiaj prowadzona jest restrukturyzacja, a ze strony związkowej nie ma żadnych sygnałów, że dzieje się coś złego. Mam wrażenie, że wszystko idzie tam w dobrym kierunku – wyjaśnia Seliga.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

BCC Gala Liderów

Jedynka Newserii

Prawo

Rząd planuje podwójnie opodatkować e-papierosy. To zmusi palaczy do powrotu do tradycyjnych papierosów

W styczniu Rada Ministrów przyjęła projekt nowych przepisów o podatku akcyzowym. Zakładają one opodatkowanie alternatyw dla tradycyjnych wyrobów tytoniowych, czyli m.in. saszetek nikotynowych, wielorazowych papierosów elektronicznych czy podgrzewaczy tytoniu. Organizacje pracodawców krytykują tryb pracy nad ustawą, a w szczególności brak konsultacji z branżą, a także możliwą interpretację wskazującą na podwójne opodatkowanie jednej z kategorii produktów.

Bankowość

Przybywa pozwów związanych z sankcją kredytu darmowego. Nawet 90 proc. umów kredytowych może zawierać uchybienia

Do sądów wpływa coraz więcej pozwów w zakresie sankcji kredytu darmowego. Na koniec sierpnia ub.r. w sądach było ok. 10 tys. takich spraw, na koniec roku – ok. 11–12 tys. – szacuje Związek Banków Polskich. SKD przysługuje kredytobiorcom, których banki nieprawidłowo informowały m.in. o opłatach, oprocentowaniu czy terminach związanych z kredytem. Korzystny dla nich wyrok może oznaczać, że spłacą bankom wyłącznie pożyczoną kwotę, bez dodatkowych kosztów.

Transport

Rekordowy wzrost sprzedaży samochodów Mercedes-Benz. Rośnie zainteresowanie przede wszystkim autami niskoemisyjnymi

Pod względem liczby rejestracji nowych aut osobowych 2024 rok był drugim najlepszym wynikiem w historii. To był sprzedażowo dobry rok także dla koncernu Mercedes-Benz. Na polskim rynku sprzedaż wyniosła 26,3 tys. samochodów osobowych, co oznacza 38-proc. wzrost w ciągu roku. Mercedes jest też wśród liderów dostaw aut elektrycznych. Ze względu na rosnącą popularność tego segmentu producent w tym roku wprowadzi na rynek nowość – w pełni elektryczny model CLA.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.