Newsy

Dobrobyt Polaków mógłby rosnąć o 5-7 proc. rocznie. Potrzebna współpraca między biznesem, administracją i społeczeństwem

2015-03-13  |  06:50

W latach 2008-2013 PKB per capita w Polsce wzrósł o nieco ponad 6 proc., podczas gdy w takich krajach jak Szwecja, Szwajcaria, a nawet Estonia rósł kilkukrotnie szybciej. Żeby doganiać bardziej rozwinięte kraje, Polska powinna sięgać po inne zasoby wzrostu – ocenia Ryszard Florek, prezes Fakro i założyciel fundacji Pomyśl o przyszłości. Do tego potrzebna jest współpraca trzech środowisk: urzędników, przedsiębiorców i społeczeństwa.

Miernikiem wzrostu gospodarczego i dobrobytu jest produkt krajowy brutto w przeliczeniu na jedną osobę w porównaniu z innymi krajami. Trzeba przyznać, że w Polsce nie wypada on dobrze – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Ryszard Florek, prezes zarządu firmy Fakro.

Jak wynika z raportu fundacji Pomyśl o przyszłości, w latach 2008-2013 PKB per capita w kraju wzrósł o 6,32 proc. W Niemczech było to nieco ponad 7,3 proc., ale już w Szwecji i Szwajcarii odnotowano kilkukrotnie wyższe wskaźniki (odpowiednio ponad 21 i 31 proc.). W Estonii PKB na mieszkańca rósł dwa razy szybciej niż w Polsce.

Bogate kraje nam uciekają, gdyż rozwijają się dużo szybciej niż Polska. Zamiast je gonić, zaczynamy odstawać. Najwyższy czas zacząć myśleć o tym, jaka jest tego przyczyna i sięgnąć po nowe rezerwy – przekonuje Ryszard Florek.

Opracowany we współpracy ze środowiskiem naukowym raport „Wspólnie budujmy naszą przyszłość, czyli dlaczego w Polsce zarabiamy cztery mniej niż w bogatych krajach Europy Zachodniej” wskazuje 20 przyczyn, które powodują, że Polska rozwija się wolniej niż zamożne kraje UE. Jednym z nich jest mała liczba zatrudnionych wytwarzających PKB w przeliczeniu na obywateli. Na 38 mln ludzi tylko 13 mln jest zatrudnionych w gospodarce, a więc pracuje na PKB. W Niemczech na 80 mln osób w gospodarce pracuje 40 mln.

Poza tym polskie prawo nie sprzyja rozwojowi biznesu, a w niektórych przypadkach problemem jest interpretacja przepisów przez urzędników.

W tej chwili mógłbym utworzyć tysiąc miejsc pracy, ale kilku urzędników jest temu przeciwnych. Nie potrzeba kapitału, dotacji unijnych, konieczna jest tylko zgoda. Takich przypadków jest w Polsce dużo. Nie przeszkadza prawo, tylko szwankuje interpretacja. To pokazuje, że obecnie współpracy administracji z biznesem nie ma, bo zamiast przyjść i zapytać: „co mogę zrobić, żeby powstało tysiąc miejsc pracy”, urzędnik stawia bariery – wyjaśnia prezes Fakro.

Zdaniem fundacji brakuje rodzimych firm globalnych, które mogłyby korzystać z efektu skali, wsparcie dla innowacyjności jest śladowe, przedsiębiorstwa mają niewielkie w stosunku do zagranicznych kapitały własne, a wysoki udział ma szara strefa, korupcja. Według autorów raportu wzrostu PKB nie pobudza także słabo rozwinięta infrastruktura, brak dobrego klimatu do bogacenia się społeczeństwa czy niski poziom zaufania społecznego.

Nie tylko przedsiębiorca, lecz także całe społeczeństwo, urzędnicy, dziennikarze, elity muszą się trochę zmienić. Do tej pory na skutek zaborów i komunizmu dominowała indywidualna strategia przetrwania. Teraz jednak te umiejętności czasem przeszkadzają, dlatego musimy się uczyć raczej wspólnego działania i budowania ­– przekonuje Ryszard Florek.

Autorzy raportu przekonują, że współpraca i zaangażowanie poszczególnych środowisk, skutkujące powstaniem wspólnoty ekonomicznej, pozwoli zwiększać dobrobyt w Polsce średnio o 5-7 proc. rocznie.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Polskie firmy z szansą na zdobycie azjatyckich rynków. Mogą otrzymać wsparcie na promocję podczas Expo 2025 w Osace

W 2025 roku w japońskiej Osace odbędzie się Wystawa Światowa Expo 2025. Udział w niej, a także towarzyszących imprezie wydarzeniach i targach to dla polskich firm szansa na wzrost rozpoznawalności swoich marek za granicą, a w konsekwencji na rozwój ich potencjału eksportowego. Expo 2025 będzie się koncentrowało na innowacjach służących zrównoważonemu rozwojowi. PARP, który jest partnerem wydarzenia w Polsce, do 26 września br. czeka na wnioski firm zainteresowanych udziałem w wydarzeniu i ekspansją na azjatyckie rynki. W ramach programu mogą one otrzymać wsparcie na udział w targach, na misje wyjazdowe i kampanie promocyjne przed i po zakończeniu Expo. Nabór finansowany jest z Funduszy Europejskich dla Nowoczesnej Gospodarki 2021–2027

Polityka

Rośnie ryzyko wybuchu epidemii w Strefie Gazy. Brakuje czystej wody, kanalizacji i toalet, a w zniszczonej enklawie wykryto polio

W Strefie Gazy brakuje praktycznie wszystkiego – od żywności i wody po podstawowe leki – ale najgorsze może dopiero nadejść – alarmuje Polska Akcja Humanitarna. – Kilka dni temu w wodzie w Strefie Gazy znaleziono polio typu 2. Ta woda jest bardzo zanieczyszczona, infrastruktura wodno-sanitarna na tym terenie tak naprawdę już nie istnieje. Na dodatek od dziewięciu miesięcy dzieci nie są szczepione, ponieważ nie ma warunków, żeby to zrobić, więc istnieje bardzo duże zagrożenie wybuchu epidemii – mówi Magdalena Foremska z PAH. W odpowiedzi na kryzys organizacja uruchomiła duże projekty pomocowe, które mają zapewnić żywność i opiekę medyczną w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu.

IT i technologie

Gminy potrzebują inwestycji w cyberbezpieczeństwo. Eksperci widzą duże ryzyka wynikające z zaniedbań

Dane gromadzone przez jednostki samorządu terytorialnego mogą być bardzo niebezpiecznym narzędziem w rękach przestępców. Wykradzione mogą posłużyć do fałszowania tożsamości człowieka. Tymczasem poziom inwestycji w cyberbezpieczeństwo jest w gminach niski, a liczba ataków hakerskich na nie stale rośnie. Eksperci czekają na pozytywne skutki rządowego programu Cyberbezpieczny Samorząd. W jego ramach 1,5 mld zł trafi na inwestycje w poprawę bezpieczeństwa cybernetycznego samorządów: zarówno na poziomie sprzętu i oprogramowania, jak i kompetencji oraz procedur.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.