Newsy

Dziura budżetowa zmusi samorządy do cięcia inwestycji w oświacie. Lukę mogą wypełnić podmioty prywatne

2021-06-29  |  06:30
Mówi:Mateusz Krajewski
Funkcja:prezes zarządu
Firma:Fundacja Ogólnopolski Operator Oświaty
  • MP4
  • Przez zmiany w podatkach i pandemię, które odcisnęły piętno na budżetach samorządów, będą one zmuszone do cięcia inwestycji. Wśród obszarów, które mogą ucierpieć najbardziej, jest oświata. Już dziś stanowi ona jedną z największych pozycji w wydatkach gmin, przez co często jest niedoinwestowana. Dlatego wiele samorządów jest zainteresowanych outsourcingiem oświaty, który z powodzeniem i od lat działa w wielu krajach Europy i obu Ameryk. Także w Polsce, choć na razie na niewielką skalę, są już przykłady takiej publiczno-prywatnej współpracy w sektorze oświatowym.

    – Finanse samorządów po roku pandemii wyglądają kiepsko. Już zaczęła się dyskusja o tym, że wiele inwestycji oświatowych i edukacyjnych planowanych na najbliższe lata najprawdopodobniej wypadnie z kolejki i zostaną odłożone na nie wiadomo kiedy. Efektów tych cięć nie zobaczymy jeszcze w tym roku, bo inwestycje w tym obszarze prowadzone teraz przez miasta i gminy były zaplanowane kilka lat temu. Natomiast prawdziwa zmiana będzie widoczna za dwa–trzy lata – prognozuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Mateusz Krajewski, prezes Fundacji Ogólnopolski Operator Oświaty. 

    Uchwalone przez rząd zmiany w podatku PIT i COVID-19, skutkujące mniejszymi wpływami do kas samorządów, a z drugiej strony koszty ponoszone na walkę z pandemią i wysoka inflacja – to czynniki, które przyczyniają się do pogorszenia kondycji finansowej samorządów. W efekcie wiele z nich musi rewidować swoje plany inwestycyjne i wprowadzać cięcia.

    Rządowy raport z 2019 roku na temat potrzeb inwestycyjnych samorządów wskazuje, że tylko w zakresie wodociągów i kanalizacji wynosiły one ok. 93 mld zł, w zakresie dróg wojewódzkich – 51 mld zł, a w obszarze gospodarowania odpadami – 22,5 mld zł. Zdolności do ich finansowania są coraz mniejsze, bo w poprzednim roku w niektórych kategoriach samorządów nadwyżki operacyjne, przeznaczane na nowe przedsięwzięcia, gwałtownie się załamały po wybuchu pandemii.

    Jak ocenia Mateusz Krajewski, cięcia będą dotyczyć również oświaty, mimo że potrzeby inwestycyjne również w tym obszarze są ogromne, ale stanowi ona jedną z największych pozycji w kosztach. Wbrew pozorom dotyczy to nie tylko wsi i mniejszych miejscowości, ale i dużych aglomeracji.

    Wszystkie duże miasta mają w tej chwili ten sam problem. Mieszkańcy oddalają się od centrum, gdzie miasto ma swoją infrastrukturę społeczną. Największe osiedla powstają na suburbiach, a ich nowi mieszkańcy oczekują, że szkoły i przedszkola będą blisko domu. Tutaj zaczyna się ogromny problem, bo osiedla te często nie mają uwzględnionej infrastruktury społecznej – mówi prezes Fundacji Ogólnopolski Operator Oświaty.

    Fundacja jest podmiotem, który pomaga samorządom wypełnić luki w infrastrukturze oświatowej. W ramach współpracy samorząd wnosi działkę, na której może powstać nowe przedszkole lub szkoła, albo budynek wymagający remontu, który można przeznaczyć pod cele oświatowe. Z kolei spółka wnosi swoje know-how, zajmuje się pozyskaniem funduszy, realizacją całej inwestycji i późniejszym administrowaniem placówką oświatową.

    Samorządy od kilkunastu lat korzystają z naszej pomocy na kilka sposobów. W wersji minimum samorząd, który dysponuje jakąś bazą lokalową, np. starą zlikwidowaną szkołą czy nieużywanym budynkiem, zleca nam, po wspólnej analizie demograficznej, przygotowanie w takim miejscu nowej placówki. To często wiąże się z kompleksowym remontem tego miejsca, dokonaniem odbiorów, skompletowaniem pracowników i uruchomieniem działalności. W wersji bardziej zaawansowanej, którą realizujemy od 2012 roku, samorząd oddaje nam do dyspozycji swój grunt – albo w formie własności, albo w formie użyczenia, na którym budujemy potrzebną infrastrukturę. Do tej pory były to przede wszystkim nowe przedszkola – wyjaśnia Mateusz Krajewski.

    W trakcie dwóch dekad działalności fundacja zrealizowała już w sumie 400 szkół i przedszkoli w całej Polsce, tworząc w nich ponad 5 tys. miejsc dla dzieci. Na te projekty pozyskała 56 mln zł zewnętrznego finansowania. Obecnie realizuje około trzech nowych inwestycji rocznie, udostępniając kilkaset dodatkowych miejsc w przedszkolach i szkołach podstawowych. Jednocześnie fundacja administruje 63 placówkami oświatowymi w ośmiu gminach (m.in. we Wrocławiu, Gdańsku, Poznaniu i Łodzi), zatrudniając 975 pracowników oświatowych. Korzystają one z centralnego zespołu księgowego i administracyjnego, co ogranicza ich koszty działalności.

    – W tej chwili większość z gmin, z którymi mamy kontakt, niezależnie od tego, czy mówimy o zachodzie kraju, o wschodzie, północy czy południu, deklaruje nam gotowość do rozpoczęcia rozmów i zainteresowanie przekazaniem do prowadzenia placówek, które w tej chwili są pod ich zarządem. To ogromna skala, biorąc pod uwagę, że w Polsce mamy 2,4 tys. gmin – mówi prezes Fundacji Ogólnopolski Operator Oświaty.

    Jak podkreśla, outsourcing oświaty jest już od dawna popularny w wielu krajach Europy i obu Ameryk, gdzie silną sieć placówek publicznych prowadzą organizacje społeczne, fundacje, stowarzyszenia czy kościoły.

     – Ciekawym przykładem angażowania się sektora prywatnego w oświatę są szkoły zawodowe w Niemczech. Tam bardzo aktywne są cechy zawodowe, które biorą udział w kreowaniu całego procesu dydaktycznego – mówi Mateusz Krajewski. – W Polsce także szkoły są prowadzone przez organy inne niż samorząd już od 30 lat. W tej chwili w całym kraju aż 15 proc. szkół działa w takim modelu, choć niestety uczęszcza do nich tylko ok. 6 proc. dzieci. To pokazuje, że ten czynnik społeczny, który angażuje się w oświatę, zwłaszcza publiczną, prowadzi wyłącznie małe placówki. Ta sieć jest niezwykle rozdrobniona. Mam nadzieję, że w Polsce będzie coraz większa świadomość tego, że podmioty prywatne też mogą bardzo skutecznie podejmować się takich zadań.

    Na utrzymanie oświaty samorządy otrzymują pieniądze z budżetu centralnego poprzez subwencję oświatową. Nie są to jednak środki wystarczające. Jak podaje Aesco Group, w ubiegłym roku samorządy musiały znaleźć na ten cel dodatkowe 32 mld zł, czyli o ponad połowę więcej niż w 2015 roku. To głównie efekt rosnących kosztów wynagrodzeń, które stanowią 85–90 proc. wydatków na oświatę. W skali całej Polski – na 2808 jednostek samorządu terytorialnego – tylko kilkanaście z nich (ok. 0,5 proc.) nie dopłaca do edukacji.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    NEWSERIA Partnerem Medialnym Forum Ekonomicznego

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Bez dobrowolnego wydłużenia aktywności zawodowej Polakom trudno będzie liczyć na wyższe emerytury. Obecni 30-latkowie dostaną jedną czwartą ostatniej pensji

    Ustawowego podniesienia wieku emerytalnego w Polsce nie będzie – zapowiadają politycy rządzącej koalicji. To według ekspertów oznacza jednak, że trzeba inaczej zachęcać kobiety po 60. i mężczyzn po 65. roku życia do pozostawania na rynku pracy. – Wydłużenie aktywności zawodowej jest pewnym sposobem na podniesienie emerytur, ale tego się nie da zrobić siłowo, raczej trzeba szukać rozwiązań, żeby ludzie chcieli dalej pracować – podkreśla Agnieszka Łukawska, ekspertka w Instytucie Emerytalnym. Już dziś pracujący seniorzy mogą liczyć na szereg zachęt, m.in. zwolnienie z podatku, ale ekspertka zwraca uwagę dodatkowo na potrzebne zaplecze szkoleniowe, a także odpowiednią opiekę zdrowotną.

    Transport

    Branża logistyki coraz bardziej zautomatyzowana. Rozładunkiem towaru zajmują się autonomiczne wózki, a inwentaryzacją roboty stukrotnie szybsze niż człowiek

    Do 2028 roku globalny rynek automatyzacji w logistyce wzrośnie o ponad 50 proc. – przewidują analitycy Markets and Markets. Wpłyną na to czynniki związane ze wzrostem kosztów pracowniczych, dążenie klientów do osiągania optymalnego zarządzania ich towarem, a także czynniki pozarynkowe, takie jak cele środowiskowe. Już dziś za rozładunek towaru odpowiadają coraz częściej inteligentne, autonomiczne wózki, a inwentaryzację można powierzyć robotom stukrotnie szybszym niż człowiek.

    DlaWas.info

    Firma

    Tylko 2 proc. właścicieli zwierząt płaci za opiekę nad zwierzętami podczas ich nieobecności. Spodziewany szybki wzrost zapotrzebowania na takie usługi

    Według badań CBOS średnio co drugi Polak mieszka pod wspólnym dachem z jakimś zwierzęciem domowym – najczęściej psem lub kotem. Rynek produktów i usług dla domowych pupili sukcesywnie się powiększa. Według rynkowych prognoz za kilka lat globalnie może być już wart blisko pół biliona dolarów. Szczególnie szybko ma się rozwijać segment opieki nad zwierzętami, który coraz częściej będzie wykorzystywać nowe technologie.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.