Mówi: | Dorota Kraśniewska |
Firma: | British Council |
Brytyjskie uczelnie przyciągają kilka tysięcy polskich studentów. Brexit tego na razie nie zmieni
Co roku na brytyjskie uczelnie aplikuje prawie 4 tys. polskich studentów. Niektóre szacunki mówią nawet o 10 tys. Informacje o brexicie nie zmniejszyły zainteresowania, wręcz przeciwnie. Na niektórych uczelniach liczba zagranicznych studentów się podwoiła. Wśród najbardziej obleganych kierunków są administracja, architektura, sztuka, medycyna i nauki społeczne. Po studiach tylko część absolwentów wraca do Polski. Większość rozjeżdża się po całym świecie, bo dyplom brytyjskich uczelni otwiera wiele drzwi.
– W Wielkiej Brytanii studiuje w tej chwili kilka tysięcy Polaków, co roku przybywa kilka tysięcy nowych studentów, ale zapisują się na studia również osoby, które mieszkają w Wielkiej Brytanii. Niektóre statystyki podają nawet 10 tys., natomiast oficjalne informacje z instytucji UCAS, która przyjmuje wszystkie podania studentów zagranicznych, wskazują, że rokrocznie z Polski aplikuje około 4 tys. polskich studentów – mówi agencji Newseria Biznes Dorota Kraśniewska z British Council.
Po wyniku referendum, w którym Brytyjczycy opowiedzieli się za opuszczeniem UE, pojawiły się głosy, że może to oznaczać znaczący wzrost czesnego dla studiujących obcokrajowców i odebranie możliwości korzystania z pożyczek na pokrycie czesnego. To mogłoby znacznie zmniejszyć zainteresowanie studiami na Wyspach Brytyjskich, bo np. w Anglii i Walii rok nauki kosztuje ok. 9 tys. funtów, a w Irlandii Północnej 3,5 tys. funtów.
– Nic nie wskazuje na to, aby zainteresowanie studiami w Wielkiej Brytanii zmniejszyło się w wyniku brexitu. Wręcz przeciwnie, mamy informacje, że na niektórych uczelniach liczba studentów się podwoiła. Zwiększyła się też liczba młodzieży i dzieci studiujących sam język w Wielkiej Brytanii. W tym roku nie zmieniają się żadne przepisy w stosunku do studentów z UE, także te związane z udzielaniem pożyczek na studia licencjackie i magisterskie. Może to więc być ostatni moment, żeby wyjechać na studia – przekonuje Dorota Kraśniewska.
Na brytyjskich uczelniach studenci zagraniczni stanowią średnio 15–20 proc., choć na niektórych jest ich blisko połowa. Polacy stanowią istotną grupę wśród studentów obcokrajowców.
– Co roku najbardziej obleganym kierunkiem jest biznes i administracja, poza tym również architektura, sztuka, medycyna i nauki społeczne – wymienia przedstawicielka British Council.
Polskich absolwentów szkół średnich do brytyjskich uczelni przyciągają nie tylko dobra jakość nauki i możliwość poprawienia znajomości języka angielskiego, lecz także dobre perspektywy na przyszłość. Tylko część studentów wraca do Polski – większość przebiera w ofertach w różnych częściach świata, bo dyplomy brytyjskich uczelni otwierają wiele różnych drzwi.
– Popularne kraje, do których wyjeżdża polska młodzież, to Niemcy i USA, a w kręgu anglojęzycznym to USA, Australia, Nowa Zelandia, ale tam znacznie wzrastają koszty, zarówno przelotu, jak i pobytu. Wielka Brytania wydaje się być w tej chwili najlepszą alternatywą, zarówno ze względu na bliskość Polski i tanie przeloty, jak i świetną jakość wszystkich uczelni – przekonuje Kraśniewska.
Z raportu na temat edukacji przygotowanego przez HSBC wynika, że blisko połowa rodziców (47 proc.) wybrałaby dla swoich dzieci studia w Stanach Zjednoczonych. Nieco mniej rodziców wskazało Australię (40 proc.) i Wielką Brytanię (38 proc.). Mniejszą popularnością cieszą się azjatyckie uczelnie – najczęściej wskazywane są japońskie (14 proc.).
– Nauka języka jest jedną z zalet studiowania w Wielkiej Brytanii, bo każdy student w sposób naturalny poprawia znajomość języka angielskiego. Wielu rodziców inwestuje w swoje dzieci i finansuje im kursy letnie w Wielkiej Brytanii. British Council pomaga w nawiązywaniu bezpośrednich kontaktów, sprowadzamy do Polski na targi językowe szkoły językowe i uniwersytety – mówi Dorota Kraśniewska.
Pod koniec listopada w Krakowie i Warszawie, odpowiednio 24 i 25 listopada, odbędą się Targi Study UK. Przedstawiciele czterdziestu brytyjskich uniwersytetów udzielą zainteresowanym najważniejszych informacji, pomogą w zrozumieniu procesu aplikacyjnego i w dokonaniu właściwego wyboru.
Czytaj także
- 2024-04-11: Tylko 12 proc. Polaków dobrze zna się na giełdzie. Bez edukacji finansowej trudno będzie pobudzić inwestycje
- 2024-03-08: Dorota Szelągowska: Chcę udowodnić widzom, że nie jestem w programie „MasterChef Nastolatki”, bo mam znaną twarz. Wnoszę coś wartościowego do tego formatu
- 2024-03-18: Dorota Szelągowska: Dwadzieścia lat temu sięgnęłam swojego dna. Miałam ataki paniki i przez kilka miesięcy nie wychodziłam z domu
- 2024-03-04: Dorota Szelągowska: Moje wymarzone wakacje zawsze są w Tajlandii. Staram się być tam na najmniejszej wyspie, jaką znam, i czuję się tam trochę jak na wsi
- 2024-03-27: Dorota Szelągowska: Moją specjalnością w kuchni jest czyszczenie lodówki i przygotowanie czegoś z niczego. Mam to po mamie
- 2024-03-29: Michel Moran: Dorota Szelągowska jest dobrą i prawdziwą osobą, a coraz mniej prawdziwych ludzi na tym świecie. Jesteśmy przyjaciółmi, odkąd spotkaliśmy się w programie
- 2024-02-05: Polacy przechodzą przyspieszony kurs inwestowania, ale wciąż niewiele wiedzą o rynku kapitałowym. Wypadają pod tym względem gorzej niż Czesi i Słowacy
- 2024-02-19: Diametralne zmiany w sposobie nauki języków obcych. Sztuczna inteligencja wspiera uczniów i nauczycieli
- 2024-02-01: Monika Richardson: Jurek Owsiak to niezwykle szlachetny człowiek, który nikogo nie udaje. A to ważne w tym zalewie sztucznych influencero-celebrytów
- 2024-01-25: Monika Richardson: Każdego roku wspieram Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Kiedyś przeznaczyłam na licytację swoją suknię ślubną, teraz proponuję wspólne zwiedzanie Szkocji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Bankowość
Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze
Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.
Infrastruktura
Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach
W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.
Konsument
Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi
Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.