Newsy

J. Buzek: aktywne działanie CEEP – organizacji firm energetycznych naszego regionu – szansą na jednolity rynek energii w Europie

2013-05-15  |  06:55
Mówi:Jerzy Buzek, były premier i szef Parlamentu Europejskiego, Paweł Olechnowicz, prezes Grupy LOTOS S.A., przewodniczący Rady Dyrektorów CEEP
  • MP4
  • CEEP, czyli organizacja zrzeszająca firmy energetyczne naszego regionu, zamierza wspierać Litwę. Kraj ten w drugiej połowie roku będzie przewodzić Radzie UE w realizacji tzw. memorandum wileńskiego, czyli kolejnych etapów wprowadzania wspólnych unijnych regulacji dotyczących rynku energetycznego. Dotychczasowymi sukcesami CEEP na forum UE jest odrzucenie przez Parlament Europejski pomysłu wycofania z rynku nadwyżki pozwoleń na emisję CO2 oraz niedopuszczenie do zablokowania projektów związanych z gazem łupkowym.

     – CEEP [Central Europe Energy Partners – red.] jest takim porozumieniem krajów Europy Centralnej i Wschodniej, które wpływa na całą Europę. Jestem dumny, że ta organizacja międzynarodowa powstała na wniosek Polski – mówi Agencji Informacyjnej Newseria były przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek. – CEEP opracowuje bardzo ważne raporty, które są wskazówką dla Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego, w jaki sposób prowadzić politykę energetyczną, w jaki sposób ją równoważyć z polityką klimatyczną – dodaje.

    Wyzwania na czas litewskiej prezydencji w UE

    Siłą organizacji, zdaniem byłego premiera, jest przede wszystkim jej otwartość na współpracę z firmami spoza regionu i ekspercka wiedza pomocna przy budowie ram prawnych dotyczących produkcji i handlu energią w UE. 

    Okazją do wspólnych działań będzie prezydencja Litwy w Unii Europejskiej, przypadająca na II połowę tego roku. W ubiegłym tygodniu w Wilnie odbyła się doroczna konferencja CEEP. Jej gościem był unijny komisarz ds. energii Guenther Oettinger. 

     – Na spotkaniu podpisano memorandum wileńskie, które ujmuje tę tematykę, którą Litwa będzie realizować w trakcie swojej prezydencji w zakresie pakietu energetycznego. To nie dotyczy tylko Litwy, ale całej UE. My chcemy, by było jak najwięcej zainteresowania blokiem państw Europy Centralnej, bo jak nam będzie lepiej, to i całej UE będzie lepiej – mówi o planach CEEP Paweł Olechnowicz, przewodniczący Rady Dyrektorów organizacji i prezes LOTOS-u.

    Memorandum dotyczy przede wszystkim sposobów zwiększania bezpieczeństwa energetycznego, ale i integracji w ramach jednolitego otwartego rynku energii w UE.

     – Komisarz Oettinger popiera to, co uzgodniliśmy i jego komisja będzie to na poziomie UE realizować. Takie mamy zobowiązania. Mamy więc już duży wkład w to, jak będą przygotowane różne przepisy, regulacje w UE dotyczące polityki w sektorze energii. A to będzie rzutować również przy decyzji budżetowej o rozdziale środków na konkretne projekty – podkreśla Paweł Olechnowicz.

    Pierwsze sukcesy CEEP

    Jak podkreśla przewodniczący Rady Dyrektorów CEEP, działania organizacji, zwłaszcza w zakresie analiz, już przynoszą wymierne efekty. 

     – To, że nie ma backloadingu to również polityka CEEP – podkreśla Paweł Olechnowicz.

    Chodzi o pomysł Komisji Europejskiej, by tymczasowo wycofać z rynku 900 mln pozwoleń na emisję CO2 po to, by ceny pozostałych na rynku pozwoleń znacząco wzrosły. Nie znalazł on poparcia w Parlamencie Europejskim, a euro posłowie odesłali go do ponownej analizy. Sprawa redukcji ilości pozwoleń wróci do PE już w przyszłym miesiącu – do 19 czerwca czas na przygotowanie nowego stanowiska ma parlamentarna komisja ds. środowiska.

     – To, że w UE podjęto decyzję, że jeszcze raz będzie głosowanie, dziwi nas. Ale jeśli rzeczywiście głosowanie się powtórzy, będziemy pracować nad tym, żeby znów odrzucić backloading – przekonuje Paweł Olechnowicz.

    Jeden z najbardziej istotnych problemów dla firm zrzeszonych w CEEP, w tym firm polskich, to wątpliwości krajów UE, dotyczące wydobycia gazu łupkowego. Zastrzeżenia zgłaszają zwłaszcza eurodeputowani, którzy próbowali zablokować na szczeblu unijnym możliwość wydobycia. 

     – UE nie zablokowała tego i na dzień dzisiejszy klimat wokół tego tematu jest pozytywny, co słyszeliśmy również na konferencji w Katowicach. Myślę, że jakiekolwiek regulacje, jakie powstaną, będą raczej tylko lepiej definiować, ale nie konkretne rozwiązania, ale pewne ukierunkowanie: na ochronę środowiska, zabezpieczenie ekologiczne, ochronę przed skażeniami. A rządy będą u siebie samodzielnie wprowadzać regulacje na bazie tych ogólnych wytycznych i tworzyć atrakcyjność realizacji takich przedsięwzięć – mówi Paweł Olechnowicz.

    Jak podkreśla prezes Grupy LOTOS także kraje, które jeszcze kilkanaście miesięcy temu próbowały zablokować wydobycie dziś rozważają jego rozpoczęcie. Przykładem mogą być Niemcy i Francja. 

     – Myślę, że coraz więcej krajów, również zachodnich, jest zainteresowanych tym, by wydobywać własne surowce i produkować energię, bo trzeba to dywersyfikować mając trochę swoich źródeł, a my dziś ponad 90 proc. ropy i gazu mamy z zewnątrz. To nie jest bezpieczna sytuacja dla UE – podsumowuje Paweł Olechnowicz.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Przygotowania do wdrożenia systemu kaucyjnego idą pełną parą. Przyszli operatorzy przeciwni zmianie daty na 2026 rok

    Wkrótce Sejm ma się zająć nowym projektem przepisów dotyczących systemu kaucyjnego, którego start zaplanowano na styczeń 2025 roku. Przedstawione przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska zmiany dotyczą m.in. rezygnacji z podatku VAT i wprowadzenia tzw. mechanizmu podążania kaucji za produktem. – Wszystkie te zmiany oceniamy bardzo pozytywnie, one są niezbędnym elementem dla właściwego funkcjonowania przyszłego systemu kaucyjnego – mówi Aleksander Traple, prezes Zwrotka SA. Jak podkreśla, dalsze odkładanie w czasie terminu uruchomienia systemu kaucyjnego jest bezzasadne, ponieważ branża odpadowa, handel detaliczny i szereg innych podmiotów już od dłuższego czasu przygotowują się do jego wdrożenia.

    Problemy społeczne

    Duża część ukraińskich uchodźców w Polsce wciąż potrzebuje wsparcia. Szczególnie osoby starsze i z niepełnosprawnościami

    Do Polski cały czas napływają kolejni uchodźcy z Ukrainy, a ci, którzy są u nas już ponad dwa lata, nadal potrzebują wsparcia – oceniają eksperci IOM Poland i UNHCR. Szacuje się, że ok. 200 tys. osób nadal mieszka w miejscach zakwaterowania zbiorowego. To często osoby starsze i z niepełnosprawnościami, którym trudno się usamodzielnić. Uchodźcy nadal potrzebują wsparcia związanego ze znalezieniem zatrudnienia, dostępu dzieci do edukacji czy nauki języka polskiego. Eksperci podkreślają, że integracja ekonomiczna Ukraińców to duża korzyść dla polskiej gospodarki. Tylko w 2023 roku udział pracowników z Ukrainy przełożył się na ok. 1 proc. krajowego PKB.

    Konsument

    Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność

    Ponad połowa Europejczyków jedzących mięso aktywnie ogranicza jego roczne spożycie. Niemal 30 proc. co najmniej raz w tygodniu spożywa przynajmniej jedną roślinną alternatywę mięsa lub nabiału – wynika z badania ProVeg. Zmiana nawyków konsumenckich napędza branżę produktów roślinnych, ale wspomogłyby ją także zmiany systemowe, m.in. szersze dofinansowanie produkcji roślinnej kosztem mięsnej czy obniżenie podatku na żywność o niskim śladzie środowiskowym.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.