Newsy

PGE szuka sposobu na przekonanie Polaków do atomu

2013-02-01  |  06:33
Mówi:Dr Piotr Stankiewicz
Firma:Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu
  • MP4

     – Rządowa kampania „Poznaj atom” ruszyła za późno – gdy decyzja o budowie elektrowni jądrowej została podjęta, bez społecznej debaty. To, a nie sama technologia, rodzi opór mieszkańców – tłumaczy dr Piotr Stankiewicz, socjolog. Przed spółką PGE EJ, odpowiedzialną za wybudowanie elektrowni, stoi zadanie dotarcia do mieszkańców miejscowości, gdzie może stanąć siłownia. Firma w ciągu najbliższych dni podpisze umowę z agencją PR, która będzie wspierała ją przy realizacji tej inwestycji.

     – Jeśli decyzje dotyczące inwestycji podejmowane są z pominięciem głosu społeczności, to sprawia, że spotykają się z nieufnością – mówi Agencji Informacyjnej Newseria dr Piotr Stankiewicz, socjolog z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, który prowadzi badania dotyczące budowy elektrowni atomowej w Polsce. – To jest schemat przywiezienia inwestycji w teczce. Społeczność lokalna budzi się i widzi, że nagle zaczyna się budować lub poszukiwany jest gaz łupkowy, nagle pojawiają się maszyny do badań sejsmicznych, które rozjeżdżają pola.

    W styczniu 2009 roku rząd zdecydował o rozpoczęciu prac nad Programem Polskiej Energetyki Jądrowej. Jego realizację w zakresie budowy i eksploatacji przyszłej elektrowni powierzył Polskiej Grupie Energetycznej. Spółka planuje budowę dwóch elektrowni o mocy około 3 tys. MW każda. Podjęcie decyzji o tak ważnej inwestycji bez udziału społeczeństwa, w ocenie socjologa, wpłynęło negatywnie na jej odbiór przez Polaków.

    Socjolog podkreśla, że konsultacje ze społeczeństwem powinny mieć miejsce nie tylko na etapie podejmowania decyzji o inwestycji. Powinny dotyczyć również tego, jakie będą stosowane zabezpieczenia, jakie instytucje będą czuwały nad jej bezpieczeństwem, jaki będzie dostęp do informacji na temat ich działalności.

     – Tragiczne wydarzenia w Fukushimie nauczyły nas tego, że żadna technologia nie zapewni nam bezpieczeństwa. Mogą zapewnić je tylko ludzie i odpowiednie instytucje, których zadaniem jest dbanie, by wszystko sprawnie funkcjonowało. To jest olbrzymie zadanie dla dozoru jądrowego, ale i dla całej administracji publicznej, i rządowej, i samorządowej – przypomina dr Piotr Stankiewicz.

    Fundamentalną kwestią jest łatwy dostęp do wszystkich informacji, ekspertyz dotyczących tej inwestycji. Zdaniem socjologa tego zabrakło podczas wyboru możliwych lokalizacji elektrowni atomowej.

     – Społeczeństwo powinno mieć poczucie, że ta inwestycja jest realizowana w sposób bezpieczny, zgodnie z dobrem wspólnym. W przeciwnym przypadku powstaje pole do podejrzeń, że służy ona partykularnym interesom pewnych grup, że jest to proces napędzany przez działalność lobbystów wielkiego przemysłu atomowego – uważa dr Piotr Stankiewicz.

     – Dla Ministerstwa Gospodarki rekomendacje są takie: rozmawiajcie ze wszystkimi najtrudniejszymi przeciwnikami, organizujcie debaty otwarte, w których dopuścicie do głosu przeciwników, wysłuchajcie ich argumentów, nie lekceważcie tych argumentów, bo oni mają wam ciekawe rzeczy do powiedzenia – tłumaczy w rozmowie z Newserią prof. Andrzej Kraszewski, były minister środowiska.

    Debaty, lekcje i agencja PR

    Zdaniem profesora zupełnie inne, trudniejsze zadanie stoi przed PGE EJ, ponieważ firma powinna dotrzeć również do mieszkańców miejscowości, gdzie może stanąć elektrownia.

     – Niech spółka tworzy lokalne inicjatywy, dba o tamtejszych liderów, współpracuje z władzami samorządowymi różnych szczebli: od gmin począwszy poprzez powiaty aż po województwa. Niech nie boi się demonstrować benefitów dla społeczności. To jest program, który musi być zrobiony profesjonalnie, musi być obliczony na lata, a nie na rok, jak to w tej chwili się planuje, bo w ciągu roku niczego się nie osiągnie – przestrzega prof. Andrzej Kraszewski.

     – Jesteśmy w stałym kontakcie z mieszkańcami, władzami i przedsiębiorcami z gmin, na terenie których znajdują się potencjalne lokalizacje pierwszej polskiej elektrowni jądrowej – odpowiada Katarzyna Kozłowska, dyrektor biura komunikacji w PGE Energia Jądrowa. – Społeczności Choczewa, Krokowej i Gniewina są bardzo zainteresowane wszystkim, co dotyczy projektu. My z kolei prowadzimy debaty i słuchamy opinii zarówno przeciwników, jak i zwolenników.

    PGE EJ skoncentruje się na działaniach edukacyjno-informacyjnych w tych lokalizacjach we współpracy z lokalną społecznością, organizując m.in. lekcje, debaty w szkołach, konkursy plastyczne oraz spotkania informacyjne. Spółka wybrała właśnie agencję PR, która wspomoże ją w prowadzeniu tych działań. W ciągu najbliższych dni zostanie podpisana umowa.

    Również w lutym ma zostać podpisana umowa z wybranym w przetargu wykonawcą badań lokalizacyjno-środowiskowych. Wyniki tych badań, które poznamy za około dwa lata, pozwolą podjąć decyzję o lokalizacji elektrowni jądrowej w Polsce. Wykonawca pojawi się w terenie na wiosnę. Spółka PGE EJ prowadzi już od grudnia warsztaty informacyjne dla radnych, liderów opinii, nauczycieli, podczas których zbierane są ich sugestie i pytania. Ma to pomóc w przygotowaniu odpowiedzi na pytania mieszkańców.

     – Komunikacja ogólnopolska będzie odbywać się przede wszystkim za pomocą portalu www.swiadomieoatomie.pl. Opracowujemy plan współpracy z uczelniami humanistycznymi, ekonomicznymi, medycznymi i politechnicznymi w Polsce, bo projekt jądrowy to temat nie tylko dla inżynierów, ale też dla socjologów, radiologów i specjalistów od bezpieczeństwa – informuje Kozłowska.

    Są już pierwsze efekty tych działań – według badań opinii publicznej przeprowadzonych  przez TNS Polska na zlecenie PGE Energia Jądrowa, od jesieni 2011 roku do jesieni 2012 roku poparcie dla budowy elektrowni atomowej w sąsiedztwie zwiększyło się w gminie Gniewino o 15 punktów procentowych z 62 proc. do 77 proc. W gminie Krokowa utrzymuje się na tym samym poziomie – 59 proc., a w gminie Choczewo mimo spadku poparcie wynosi 51 proc. W gminie Mielno poparcie utrzymuje się na niezmiennie niskim poziomie i wynosi 9 proc.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    Bezpieczeństwo żywnościowe 10 mld ludzi wymaga zmian w rolnictwie. Za tym pójdą też zmiany w diecie

    Zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego na świecie wymaga znaczących zmian w systemie rolniczym – ocenia think tank Żywność dla Przyszłości. Tym bardziej że niedługo liczba ludności globalnie się zwiększy do 10 mld. Zdaniem ekspertów warunkiem jest odejście od rolnictwa przemysłowego na model rolnictwa regeneratywnego, opartego na równowadze przyrodniczej. To obejmuje także znaczące ograniczenie konsumpcji mięsa na rzecz żywności roślinnej.

    Ochrona środowiska

    Branża wiatrakowa niecierpliwie wyczekuje liberalizacji przepisów. Zmiany w prawie mocno przyspieszą inwestycje

    W trakcie procedowania jest obecnie rządowy projekt tzw. ustawy odległościowej, który ostatecznie zrywa z zasadą 10H/700m i wyznacza minimalną odległość wiatraków od zabudowań na 500 m. Kolejna liberalizacja przepisów ma zapewnić impuls dla sektora, przyspieszyć transformację energetyczną i przynieść korzyści lokalnym społecznościom. Branża liczy także na usprawnienie i skrócenie procedur planistycznych i środowiskowych, które dziś są barierą znacznie wydłużającą czas inwestycji w elektrownie wiatrowe na lądzie.

    Transport

    Część linii lotniczych unika wypłacania odszkodowań za opóźnione lub niezrealizowane loty. Może im grozić zajęcie samolotu przez windykatora

    Mimo jasno sprecyzowanych przepisów linie lotnicze niechętnie wypłacają odszkodowania za opóźnione lub odwołane loty, często powołując się na zdarzenia nadzwyczajne lub problemy z przepustowością ruchu lotniczego. Wielu konsumentów odstępuje od dalszego postępowania, bo obawiają się żmudnych formalności. Zdaniem eksperta z kancelarii DelayFix, specjalizującej się w egzekwowaniu należnych odszkodowań, warto się ubiegać o należne rekompensaty. Ostatecznym – i skutecznym – środkiem po wyczerpaniu drogi polubownej i sądowej jest zajęcie samolotu przez windykatora.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.