Mówi: | prof. dr hab. Stanisław Czaja |
Firma: | Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu |
Polska szczególnie narażona na zmiany klimatu. To ostatni moment na przygotowanie ochrony przed ich negatywnymi konsekwencjami
Polska nie jest przygotowana na globalne zmiany klimatyczne, przede wszystkim na częstsze i bardziej dotkliwe susze – podkreśla prof. dr hab. Stanisław Czaja z Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Niezbędne jest wypracowanie systemów, które będą chroniły przed negatywnymi konsekwencjami zmian klimatycznych – bardziej racjonalne gospodarowanie wodą, uprawy odporne na pogodę, systemy ostrzegania i wsparcia ekonomicznego. Dane KE wskazują, że w latach 1976–2006 liczba regionów i osób dotkniętych suszami wzrosła prawie o 20 proc., a łączny koszt susz osiągnął 100 mld euro.
– Polska znajduje się w najbardziej zagrożonych obszarach, które najbardziej odczują zmiany szybkości obiegu wody w przyrodzie. Będziemy suchszym krajem. Nie mamy zbyt wielkich zasobów wody, a będą nam się częściej zdarzały lata, kiedy poziom wody w Wiśle będzie znikomy. Drugie zagrożenie to różnego rodzaju ekstremalne zjawiska. To jest ewidentny wyraz globalnych zmian klimatycznych. Dla nas to wyzwanie będzie szczególnie trudne, ponieważ my nie mamy dobrze przygotowanych systemów, które by nas broniły – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes prof. dr hab. Stanisław Czaja z Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu.
Raport Intergovernmental Panel on Climate Change opracowany przez zespół naukowców wskazuje, że przekroczenie granicy bezpiecznego wzrostu średniej globalnej temperatury na poziomie do 1,5°C do końca wieku grozi nieodwracalnymi zmianami i konsekwencjami szkodliwymi dla społeczeństw i ekosystemów. Już teraz jednak można zaobserwować negatywne skutki zmiany klimatu – częstsze i bardziej intensywne susze w lecie, nawałnice, huragany czy trąby powietrzne. Zmiany klimatu sprawiły, że częstotliwość i intensywność susz oraz szkody, jakie wywołują one w środowisku i gospodarce, znacząco wzrosły w ciągu ostatnich trzydziestu lat. Raport Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu wskazuje, że mamy jeszcze kilkanaście lat na to, by wypracować systemy, które pomogą nam w pewnym stopniu chronić się przed tymi zjawiskami.
– Chodzi o lepsze, racjonalne gospodarowanie wodą, różnego rodzaju uprawy bardziej odporne na zmiany pogody, klimatu. Plus oczywiście systemy ostrzegania i wspierania, również ekonomicznego, tych, którzy zostaną dotknięci skutkami tych zjawisk. Mamy na to jeszcze czas, gdyby patrzeć od strony optymistycznej – ocenia prof. Stanisław Czaja.
Komisja Europejska postuluje zwiększenie wykorzystania wody odzyskiwanej, w szczególności do nawadniania w rolnictwie. Ponowne wykorzystanie ponad 50 proc. całkowitej objętości wody pochodzącej z oczyszczalni ścieków w Europie i teoretycznie dostępnej do nawadniania pozwoliłoby uniknąć ponad 5 proc. bezpośredniego poboru z wód powierzchniowych i podziemnych, a tym samym o ponad 5 proc. zredukować ogólny deficyt wody.
Wzrost temperatury odbija się także na uprawach. Bank Światowy szacuje, że za każdy dodatkowy wzrost temperatury globalnej o 1°C globalne zbiory pszenicy spadną o 6, a ryżu o 10 proc.
– Musimy sobie uświadomić jako społeczeństwo, że globalne zmiany klimatyczne to nie jest tylko ciekawostka czy temat medialny – podkreśla prof. Stanisław Czaja. – Jak pokazują niektóre modele, pod koniec tego stulecia, a zatem za dojrzałego życia naszych wnuków, będziemy mieli średnią temperaturę wyższą o 3,5–4 stopnie. Przy czym ta, która zapewnia optymalne warunki do życia i funkcjonowania dla człowieka, to ok. 15 stopni, więc konsekwencje dla gospodarki będą bardzo poważne. Musimy przede wszystkim sobie uświadomić, i to szybko, że te zmiany są, a później zastanowić się, co możemy zrobić, żeby te konsekwencje globalnych zmian klimatycznych trochę osłabić.
Druga ważna rzecz – jak podkreśla – to uświadomienie sobie tego, że zmiany klimatyczne dotyczą całego globu, dlatego konieczna jest globalna współpraca w tym zakresie.
– Nie załatwimy problemu globalnych zmian klimatycznych w Polsce albo w Szwecji, albo w innym kraju. My musimy to rozwiązać w skali globalnej. To będzie wymagało nie tylko rozwiązań i instrumentów, które można zastosować w krajach wysoko rozwiniętych, które stać na to, lecz także transferu zasobów do tych biedniejszych, którzy nie poradzą sobie z tym wyzwaniem – mówi prof. Czaja.
Czytaj także
- 2024-12-17: W Parlamencie Europejskim ważne przepisy dla państw dotkniętych przez klęski żywiołowe. Na odbudowę będą mogły przeznaczyć więcej pieniędzy
- 2024-12-18: Rolnictwo czekają znaczące inwestycje. Bez nich trudno będzie zapewnić żywność 10 mld ludzi
- 2024-12-13: Do lutego 2025 roku państwa ONZ muszą przedstawić swoje nowe zobowiązania klimatyczne. Na razie emisje gazów cieplarnianych wciąż rosną
- 2024-12-16: Pierwsze lasy społeczne wokół sześciu dużych miast. Trwają prace nad ustaleniem zasad ich funkcjonowania
- 2024-12-05: Walka z globalnym wylesianiem przesunięta o rok. Rozporządzenie UE prawdopodobnie zacznie obowiązywać dopiero w grudniu 2025 roku
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
- 2024-11-18: Błyskawiczne powodzie będą coraz częstszym zjawiskiem w Europie. Zwłaszcza miasta muszą być na nie przygotowane
- 2024-12-12: Powodzie, susze i zanieczyszczenie rzek to największe zagrożenia wodne dla Polski. Brakuje specjalistów w tej dziedzinie
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2025-01-15: Susza stała się już corocznym zjawiskiem w Polsce. Lokalne inicjatywy mogą wiele zmienić
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Plastikowe opakowania żywności dominują w europejskich marketach. 40 proc. z nich można usunąć lub zastąpić
65 proc. produktów spożywczych i napojów w europejskich supermarketach jest sprzedawanych w plastikowych opakowaniach. W Polsce ten odsetek jest podobny. Jak wynika z raportu DS Smith „Material Change Index”, w przypadku 40 proc. opakowań zawierających tworzywa sztuczne w Polsce, plastik można by wyeliminować, usuwając go całkowicie lub zastępując go zrównoważonymi alternatywami, np. tekturą czy opakowaniami biodegradowalnymi. W Polsce tylko 22 proc. firm spożywczych planuje w nadchodzącym roku zmiany w opakowaniach.
Transport
Ryanair rozbudowuje siatkę połączeń w Polsce. W tym roku linia planuje przewieźć niemal 20 mln pasażerów
Polska jest jednym z najważniejszym rynków dla Ryanaira. Irlandzka linia w letnim rozkładzie lotów na 2025 roku będzie obsługiwał ponad 300 tras, w tym 23 nowe kierunki, przede wszystkim na południe Europy. Rekordowy letni rozkład lotów Ryanair w Polsce będą obsługiwać 44 samoloty bazujące na polskich lotniskach. W tym roku, pierwszy raz w historii, przewoźnik oferuje ponad 20 milionów miejsc.
Polityka
M. Gosiewska: Na Białorusi znowu odbędą się pseudowybory. Należy zaostrzyć sankcje uderzające w reżim i firmy europejskie tam obecne
Alaksandr Łukaszenka rządzi Białorusią już 30 lat, 26 stycznia będzie się ubiegał o siódmą kadencję. W nadchodzących wyborach nie będzie niezależnych obserwatorów i demokratycznych kandydatów opozycji. Poprzednie wybory, w 2020 roku, zakończyły się masowymi protestami i olbrzymimi represjami, a w 2024 roku przybrały jeszcze na sile. – Tylko twarda i zdecydowana postawa jest w stanie zmienić sytuację u naszego wschodniego sąsiada – ocenia europosłanka Małgorzata Gosiewska.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.