Newsy

Proces przejmowania PKP Energetyka przez PGE zakończony. Nowy właściciel zapowiada szereg inwestycji w bezpieczeństwo kolejowe

2023-04-05  |  06:30
Mówi:Wojciech Dąbrowski
Funkcja:prezes zarządu
Firma:PGE Polska Grupa Energetyczna
  • MP4
  • Wczoraj zakończył się proces zakupu przez Grupę PGE 100 proc. udziałów spółki PKP Energetyka. Z nowym zarządem i pod nową nazwą – PGE Energetyka Kolejowa – spółka rozpoczyna proces integracji z właścicielem. Dla PGE Polskiej Grupy Energetycznej przejęcie oznacza przede wszystkim znaczące przedsięwzięcie biznesowe: większy o 12 proc. wolumen dystrybucji i większą o 9 proc. sprzedaż energii. PGE zapowiada szereg inwestycji związanych z przejętym podmiotem, głównie w segment dystrybucji, i podkreśla, że to warunek konieczny dla zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego na kolei.

    – PGE Energetyka Kolejowa jest dzisiaj i będzie dystrybutorem energii elektrycznej dla całego transportu kolejowego w Polsce, dla wszystkich przewoźników, a więc jest ważnym elementem bezpieczeństwa energetycznego – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej. – To, że jest dzisiaj w polskich rękach, w zarządzaniu operacyjnym polskiej spółki Skarbu Państwa, gwarantuje, że nikt nigdy nie będzie miał pomysłu, aby tę energię na kolei w momencie zagrożenia wyłączyć. A dzisiaj działamy jednak w sytuacji zagrożenia z kierunku wschodniego, ze strony Rosji, która dokonała inwazji w Ukrainie.

    Strategiczna kwestia bezpieczeństwa była jednym z głównych kryteriów rozpoczęcia repolonizacji spółki PKP Energetyka.

    – Kolej jest kluczowym elementem infrastruktury transportowo-logistycznej kraju. Z jednej strony wspiera polską gospodarkę, a z drugiej też oferuje wygodny i szybki transport dla pasażerów w całej Polsce. Przejęcie PKP Energetyka przez Grupę PGE to przywrócenie kontroli państwa nad strategiczną infrastrukturą kolejową i wzmocnienie bezpieczeństwa kolejowych spółek – skomentował Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury.

    Od 2015 roku właścicielem PKP Energetyka był amerykański holding CVC Capital Partners. W ciągu ostatnich siedmiu lat spółka przeszła szereg istotnych inwestycji modernizacyjnych wartych 4,3 mld zł. Przełożyło się to na ponad trzykrotny wzrost wartości rzeczowych aktywów trwałych spółki. Dziś dysponuje ona sześcioma nowoczesnymi centrami sterowania ruchem w sieci kontrolowanej przez ponad 52 tys. inteligentnych liczników. PKP Energetyka odpowiada za dystrybucję 4,32 TWh energii elektrycznej rocznie, co stanowi ok. 3 proc. całej energii dostarczanej w kraju. Wykorzystuje do tego ok. 21,5 tys. km linii energetycznych. Przejmując te aktywa, Grupa PGE umocniła swoją pozycję największego producenta i dystrybutora energii elektrycznej w Polsce. Długość linii dystrybucyjnych wzrosła do ok. 320 tys. km, łączny wolumen dystrybuowanej energii wynosi ok. 41,4 TWh, a sprzedaży energii ok. 37,3 TWh.

    – Z punktu widzenia biznesowego spółka jest bardzo ważnym elementem naszej działalności biznesowej, która bardzo wzmocni PGE. Przypomnę, że dzisiaj nasza dystrybucja działa głównie od Wisły na wschód, a PGE Energetyka Kolejowa to spółka, która dystrybuuje energię elektryczną w całej w Polsce, a więc jesteśmy dzisiaj obecni w każdym miasteczku, w każdej wsi, przez którą przejeżdża w Polsce kolej – mówi Wojciech Dąbrowski.

    Według danych za ubiegły rok przejęcie PKP Energetyka zwiększa wolumen dystrybucji energii przez PGE o ok. 12 proc., a sprzedaży o ok. 9 proc.

    – To bardzo konkretne przedsięwzięcie biznesowe, dzięki któremu uzyskamy prawie 5 mld zł więcej przychodu rocznie. Nasza EBITDA wzrośnie o blisko 800 mln zł – dodaje prezes PGE Polskiej Grupy Energetycznej.

    Rada nadzorcza spółki PGE Energetyka Kolejowa zdecydowała właśnie o powołaniu nowego zarządu, na którego czele stanie Sylwester Szczensnowicz. Pierwszym zadaniem – poza sprawnym przeprowadzeniem procesu rebrandingu – będzie także integracja z Grupą PGE. Nowy właściciel zapowiada kolejne inwestycje związane z energetyką na kolei.

    Chcemy rozwijać projekty niskoemisyjne. Przykładowo projekt Zielona Kolej bądź magazyny energii, które są realizowane w PGE Energetyka Kolejowa, wpisują się w naszą strategię i projekt transformacji polskiej energetyki, więc na pewno w tych obszarach będziemy spółkę rozwijali – zapewnia Wojciech Dąbrowski. – Chcemy w spółkę inwestować, bo dzisiaj nie ma bezpiecznej energetyki bez modernizacji sieci dystrybucyjnych. Tak samo jak dzisiaj inwestujemy ogromne pieniądze w PGE Dystrybucja, bo w tym roku będzie to prawie 3 mld zł, tak samo będziemy inwestowali w dystrybucję kolejową po to, aby sieci były niezawodne.

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Handel

    1 października ruszy w Polsce system kaucyjny. Część sieci handlowych może nie zdążyć z przygotowaniami przed tym terminem

    Producenci, sklepy i operatorzy systemu kaucyjnego mają niespełna dwa miesiące na finalizację przygotowań do jego startu. Wówczas na rynku pojawią się napoje w specjalnie oznakowanych opakowaniach, a jednostki handlu powinny być gotowe na ich odbieranie. Część z nich jest już do tego przygotowana, część ostrzega przed ewentualnymi opóźnieniami. Jednym z ważniejszych aspektów przygotowań na te dwa miesiące jest uregulowanie współpracy między operatorami, których będzie siedmiu, co oznacza de facto siedem różnych systemów kaucyjnych.

    Ochrona środowiska

    KE proponuje nowy cel klimatyczny. Według europosłów wydaje się niemożliwy do realizacji

    Komisja Europejska zaproponowała zmianę unijnego prawa o klimacie, wskazując nowy cel klimatyczny na 2040 roku, czyli redukcję emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. w porównaniu do 1990 rok. Jesienią odniosą się do tego kraje członkowskie i Parlament Europejski, ale już dziś słychać wiele negatywnych głosów. Zdaniem polskich europarlamentarzystów już dotychczas ustanowione cele nie zostaną osiągnięte, a europejska gospodarka i jej konkurencyjność ucierpi na dążeniu do ich realizacji względem m.in. Stanów Zjednoczonych czy Chin.

    Handel

    Amerykańskie indeksy mają za sobą kolejny wzrostowy miesiąc. Druga połowa roku na rynkach akcji może być nerwowa

    Lipiec zazwyczaj jest pozytywnym miesiącem na rynkach akcji i tegoroczny nie był wyjątkiem. Amerykańskie indeksy zakończyły go na plusie, podobnie jak większość europejskich. Rynki Starego Kontynentu nie przyciągają jednak już kapitału z taką intensywnością jak w pierwszej części roku. Z drugiej strony wyceny za oceanem po kolejnych rekordach są już bardzo wysokie, a wpływ nowego porządku celnego narzuconego przez Donalda Trumpa – na razie trudny do przewidzenia. W najbliższym czasie na rynkach można się spodziewać jeszcze większej zmienności i nerwowości, ale dopóki spółki pokazują dobre wyniki, przesłanek do zmiany trendu na spadkowy nie ma.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.