Newsy

Banki chcą przejąć rynek coraz popularniejszych chwilówek. Stawiają na szybkość i niższe koszty

2018-04-19  |  06:30
Mówi:Wojciech Humiński
Funkcja:wiceprezes zarządu
Firma:eurobank
  • MP4
  • Sektor firm pożyczkowych rośnie w siłę i z roku na rok powiększa grono klientów. Z jego usług korzystają coraz częściej osoby młode, które doceniają szybkość i wygodę w zaciąganiu pożyczek, a otrzymane środki przeznaczają na konsumpcję. To luka, której nie były dotąd w stanie wypełnić banki. Jako pierwszy z kontrofertą dla firm pożyczkowych wyszedł eurobank, wprowadzając do oferty „Pożyczkę błyskawiczną” online – równie szybką i dużo atrakcyjniejszą pod względem kosztów.

    – Rynek firm pożyczkowych stabilnie rośnie. Szacujemy, że osiągnął już wartość ok. 5 mld zł i ma prawie milion klientów rocznie. Już co druga pożyczana złotówka jest udzielana przez firmy niebankowe, średnie kwoty kredytu oscylują między 1–4 tys. zł. Trendem jest, że banki oddają pole firmom pożyczkowym i udzielają coraz mniej takich pożyczek – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Wojciech Humiński, wiceprezes eurobanku.

    W 2017 roku firmom pożyczkowym współpracującym z BIK-iem przybyło 101,3 tys. nowych klientów. Tylko w drugim półroczu ich liczba wzrosła o 24,8 proc. Co trzeci klient sektora pożyczkowego (28 proc.) ma nie więcej niż 30 lat.

    – Do tej pory panował pogląd, że te pożyczki są udzielane na łatanie domowego budżetu, natomiast to się zmienia diametralnie. Klienci deklarują, że wydają te pieniądze na czystą konsumpcję, a więc drogie gadżety, ubrania czy elektronikę. Widzimy, że na tym rynku jest luka, nie ma produktu, który jest oferowany w równie łatwy i prosty sposób, ale również w sposób transparentny i z rozsądną ceną – mówi Wojciech Humiński.

    Oferta sektora pożyczkowego jest popularna zwłaszcza w segmencie małych i średnich kredytów, o wartości nieprzekraczającej 4–5 tys. zł. Z danych BIK wynika, że w segmencie pożyczek na najniższe kwoty (do 1 tys. zł) udział firm pożyczkowych jest wyższy niż banków.

    – Biorąc pod uwagę oczekiwania klientów, wydaje się, że banki do tej pory nie były w stanie zaoferować żadnej alternatywy dla szybkich pożyczek online. Szybkość, którą klienci cenią najbardziej, była do tej pory nieosiągalne dla banków. Widząc tę lukę, eurobank przygotował produkt bardzo szybki i przyjazny potencjalnym klientom, ale również oferowany w sposób transparentny i w rozsądnej cenie – mówi Wojciech Humiński.

    Wiceprezes eurobanku zauważa, że internet to wciąż nowy kanał, za pośrednictwem którego Polacy zaciągają pożyczki. Dlatego wprowadzona niedawno do oferty „Pożyczka błyskawiczna” jest skierowana do osób, którym zależy na szybkim dostępie do środków, bez konieczności wizyty w oddziale. Wystarczy dowód osobisty, podobnie jak w przypadku pożyczek udzielanych przez firmy pozabankowe.

    W pierwszym kroku klient wypełnia formularz internetowy, uzupełniając go o podstawowe dane osobowe, kontaktowe i informacje dotyczące dochodów i wydatków. Następnie potwierdza poprawność adresu e-mail i za pośrednictwem bankowości internetowej wykonuje przelew weryfikacyjny na kwotę 1 zł (później jest ona zwracana), dzięki czemu bank sprawdza jego tożsamość. Proces weryfikacji i przyznania pożyczki, której wysokość może sięgnąć maksymalnie 4 tys. zł, jest uproszczony i przebiega bardzo szybko, nawet w ciągu kilkunastu minut do momentu wypłaty środków na konto wskazane przez klienta.

    – Przewagą banku w udzielaniu pożyczek jest transparentność procesów, rzetelny proces badania zdolności kredytowej, który chroni klientów przed przekredytowaniem, co jest szczególnie ważne w przypadku klientów młodych, zaczynających swoją przygodę z finansami. Niezwykle istotne, aby bank chronił tego typu klientów przed wpadnięciem w pułapkę zadłużenia. Istotną przewagą jest również atrakcyjna oferta finansowa – podkreśla Wojciech Humiński, wiceprezes eurobanku.

    eurobank chce, by „Pożyczka błyskawiczna” była pod względem kosztów konkurencyjna dla kredytów pozabankowych i w pełni transparentna. Już na pierwszym etapie klient może sprawdzić koszty za pomocą prostego w obsłudze kalkulatora. Na wstępnym etapie wypełniania wniosku otrzymuje również wzór umowy kredytowej, z którą może się zapoznać i wrócić do wypełniania formularza. Jeżeli się rozmyśli, ma 14 dni na odstąpienie od umowy bez żadnych kosztów.

    – Odpowiedzialne pożyczanie to nie tylko spełnienie oczekiwań klientów, ale również wzięcie pod uwagę możliwości finansowych klientów. Eurobank jest świadomy, jak wielu młodych ludzi wpadło w kłopoty finansowe, biorąc pożyczki online, ale nie rozumiejąc zasad ich działania. Wychodząc naprzeciw ich potrzebom, eurobank wdrożył produkt równie szybki, łatwy i prosty, ale przy okazji transparentny, o bardzo konkurencyjnej cenie – mówi Wojciech Humiński.

    Do końca tego roku eurobank planuje mieć już 10 tys. klientów „Pożyczki błyskawicznej”. Oferta online to kolejna propozycja banku, który pozostaje istotnym graczem na rynku kredytów konsumenckich w Polsce. W 2017 roku odnotował wzrost ich salda o 9 proc. wobec 2016 r. Ten wynik został osiągnięty m.in. dzięki temu, że w zeszłym roku eurobank powrócił na rynek kredytów ratalnych, od tamtej pory pozyskał w tym segmencie ponad 100 tys. klientów.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy

     Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

    Infrastruktura

    Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich

    Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

    IT i technologie

    Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii

    Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.