Mówi: | Jakub Borowski |
Funkcja: | główny ekonomista |
Firma: | Credit Agricole Bank Polska |
Dziś decyzja ws. członkostwa Litwy w strefie euro. Waluta europejska ma zabezpieczyć kraj przed Rosją
Przywódcy krajów UE mają zdecydować na kończącym się dziś szczycie o przyjęciu Litwy do strefy euro. Wobec kryzysu ukraińskiego przyjęcie euro przez kraje Europy Wschodniej nabrało dodatkowego znaczenia – zabezpiecza je przed ewentualnymi działaniami Rosji. Dla Litwy, która przyjmie wspólną walutę 1 stycznia przyszłego roku, jest to korzyść przewyższająca koszty wejścia do strefy. – Dla Polski jednak mimo rosyjskiego zagrożenia na razie lepiej jest pozostać poza strefą – przekonuje Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole Bank Polska.
– Kryzys ukraiński pokazał, że kraje bałtyckie ze względu na swoje położenie geograficzne mogą dodatkowo skorzystać z wprowadzenia wspólnej waluty euro. Stając się częścią tego dużego organizmu, jakim jest strefa euro, zwiększają swoje bezpieczeństwo – wyjaśnia Borowski. – To mówią przedstawiciele tych krajów, na przykład banku centralnego Estonii. Z tego punktu widzenia w przypadku Litwy występuje dodatkowa korzyść polegająca na wzmocnieniu bezpieczeństwa.
Wspólna waluta oznacza dla byłych republik dawnego ZSRR silniejszą więź z Zachodem, nie tylko psychologiczną. Uniemożliwia na przykład destabilizację litewskiej waluty przez Rosję, a w razie ataku na euro zapewnia krajowi potężne wsparcie wspólnoty.
Litwa wejdzie do strefy euro 1 stycznia przyszłego roku. Oznacza to dla niej rezygnację z możliwości dowolnego kształtowania polityki monetarnej i stymulowania w ten sposób gospodarki, ale w zamian dostaje możliwość współdecydowania o przyszłości Eurolandu. Litwa zdecydowała się na ten krok już kilka lat temu.
– Litwa już jedną nogą jest w strefie euro, ma sztywny kurs walutowy w stosunku do euro. Nie ma krajowej niezależnej polityki monetarnej, ma tzw. system izby walutowej. Co nie oznacza, że nie ponosi kosztów związanych z rezygnacją z możliwości prowadzenia krajowej polityki monetarnej, która może być czynnikiem łagodzenia wahań koniunktury, wspierania wzrostu gospodarczego wtedy, kiedy ten wzrost spowalnia – mówi w rozmowie z agencją Newseria Biznes Borowski i dodaje, że korzyści wynikające z niższych stóp procentowych będą dla Litwy raczej niewielkie.
Zgodnie z informacjami Komisji Europejskiej Litwa spełnia wszystkie kryteria konieczne do przyjęcia euro: inflacja jest nie wyższa niż 1,5 punktu proc. powyżej średniej z trzech krajów unijnych o najbardziej stabilnym poziomie cen, deficyt finansów publicznych nie przekracza 3 proc. PKB, dług publiczny jest niższy niż 60 proc. PKB, a średnia długoterminowa stopa procentowa nie przekracza 2 proc. stopy procentowej trzech państw unijnych o najbardziej stabilnych cenach. Litwa zachowuje stały kurs lita już od lutego 2002 roku (1 euro to 3,4528 lita).
Zdaniem Borowskiego Polska jest w zupełnie innej sytuacji niż Litwa i z wejściem do strefy euro powinna poczekać, nawet gdyby już spełniała wszystkie warunki postawione przez Euroland. Teraz nasz kraj ma pełne możliwości decydowania o polityce monetarnej, co w niepewnej obecnie sytuacji gospodarczej strefy euro jest zaletą – w razie pogłębiania się kryzysu Polska nie ma ograniczeń choćby w kwestii zmiany stóp procentowych.
– Jeżeli w strefie euro pojawi się kolejna głęboka, długotrwała recesja, która doprowadzi również do spowolnienia wzrostu gospodarczego w Polsce, w takiej sytuacji lepiej być poza strefą euro niż w strefie. Dlatego Polska w dłuższej perspektywie powinna dążyć do członkostwa w strefie euro, natomiast te najbliższe kilka lat warto wykorzystać do tego, żeby przyjrzeć się temu, jak strefa euro radzi sobie z problemami zadłużenia – uważa główny ekonomista Credit Agricole w Polsce.
Czytaj także
- 2024-07-18: Branża tytoniowa alarmuje o drastycznych podwyżkach akcyzy. Są kilkukrotnie wyższe od zaplanowanych do 2027 roku
- 2024-06-26: Ostatnie przygotowania do uruchomienia strefy czystego transportu w stolicy. Straż miejska została wyposażona w mobilny punkt kontroli
- 2024-05-15: Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe
- 2024-06-03: Ministerstwo Zdrowia chce zakazać sprzedaży mentolowych wkładów do podgrzewaczy tytoniu. Według ekspertów doprowadzi to do wzrostu szarej strefy
- 2024-03-13: Katastrofa humanitarna w Strefie Gazy. Ponad pół miliona ludzi zagrożonych klęską głodu
- 2024-03-19: Niska dostępność małych i tanich samochodów elektrycznych blokuje rozwój rynku. W ciągu kilku lat mają się pojawić modele w przystępnej cenie
- 2023-12-18: Wielkie wyzwanie humanitarne w Strefie Gazy. Pomoc, która tam dociera, jest niewystarczająca
- 2023-11-17: Cyfrowe euro możliwe w ciągu dwóch–trzech lat. Prace nad cyfrowymi odpowiednikami swoich walut prowadzi już 130 państw
- 2023-11-06: Katastrofalna sytuacja chorych i rannych w Strefie Gazy. Żadna placówka medyczna nie jest w stanie funkcjonować normalnie
- 2023-11-03: Kraków zabiega o nowe inwestycje. Potężnym problemem jest brak funduszy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Ochrona środowiska
![](https://www.newseria.pl/files/11111/riccardo-annandale-7e2pe9wjl9m-unsplash,w_274,_small.jpg)
Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces
Prace nad nowym Krajowym planem w dziedzinie energii i klimatu powinny, zgodnie z unijnymi zobowiązaniami, zakończyć się w czerwcu br., ale do tej pory nie trafił on do konsultacji społecznych. Trzydzieści organizacji branżowych i społecznych zaapelowało do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o przyspieszenie prac nad dokumentem i jego rzetelne konsultacje. Jak podkreśliły, nie powinien on być rozpatrywany tylko jako obowiązek do wypełnienia, lecz również jako szansa na przyspieszenie i uporządkowanie procesu transformacji energetyczno-klimatycznej w kraju. Polska pozostaje jedynym państwem w UE, który nie przedstawił długoterminowej strategii określającej nasz wkład w osiągnięcie neutralności klimatycznej UE do 2050 roku.
Bankowość
Firmy mogą się już ubiegać o fundusze z nowej perspektywy. Opcji finansowania jest wiele, ale nie wszystkie przedsiębiorstwa o tym wiedzą
![](https://www.newseria.pl/files/11111/lewicki-zmitrowicz-srodki-ue-foto,w_133,_small.jpg)
Dla polskich firm środki UE są jedną z najchętniej wykorzystywanych form finansowania inwestycji i projektów rozwojowych. W bieżącej perspektywie finansowej na lata 2021–2027 Polska pozostanie jednym z największych beneficjentów funduszy z polityki spójności – otrzyma łącznie ok. 170 mld euro, z których duża część trafi właśnie do krajowych przedsiębiorstw. Na to nakładają się również środki z KPO i programów ramowych zarządzanych przez Komisję Europejską. Możliwości finansowania jest wiele, ale nie wszystkie firmy wiedzą, gdzie i jak ich szukać. Tutaj eksperci widzą zadanie dla banków.
Ochrona środowiska
Biznes chętnie inwestuje w OZE. Fotowoltaika na własnym gruncie najchętniej wybieranym rozwiązaniem
![](https://www.newseria.pl/files/11111/edp-biznes-oze,w_133,r_png,_small.png)
Możliwości związanych z inwestowaniem w zieloną energię jest bardzo dużo, jednak to fotowoltaika na własnych gruntach jest najchętniej wybieranym przez biznes rozwiązaniem OZE. Specjaliści zwracają uwagę, że wydłużył się okres zwrotu z takiej inwestycji, mimo tego nadal jest atrakcyjny, szczególnie w modelu PV-as-a-service. Dlatego też firm inwestujących w produkcję energii ze słońca może wciąż przybywać.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.