Newsy

Połowa gospodarstw domowych robi przetwory na zimę. To dla nich sposób na oszczędności i zdrowe odżywianie

2015-09-15  |  06:30
Mówi:Przemysław Kasza, dział badań w Provident Polska

Karolina Łuczak, kierownik ds. komunikacji w Provident Polska

  • MP4
  • Zapasy na zimę przygotowuje co druga rodzina. Wśród gospodarstw domowych liczących ponad pięć osób wskaźnik ten wzrasta do 84 proc. Motywuje ich przede wszystkim możliwość oszczędzania i zdrowego odżywiania. Ci, którzy przetworów nie robią, wskazują, że główną przyczyną jest brak czasu i możliwość znalezienia tańszych odpowiedników w sklepie.

    Ok. 45 proc. mieszkańców dużych miast i 60 proc. mieszkańców wsi przygotowuje przetwory na zimę. Można więc powiedzieć, że połowa gospodarstw domowych w Polsce robi zapasy na zimę – mówi agencji Newseria Biznes Przemysław Kasza z działu badań Provident Polska.

    Większy odsetek osób z terenów wiejskich może wynikać przede wszystkim z większej dostępności surowców. 60 proc. owoców i warzyw pochodzi z własnej działki, pola czy sadu. Ok. 30 proc. dostaje surowce od rodziny i znajomych.

    Badania Providenta pokazują, że im większa rodzina, tym więcej przetworów. W gospodarstwach zamieszkiwanych przez co najmniej pięć osób przetwory robi 84 proc. z nich.

     Zarówno w przypadku singli, jak i gospodarstw, które już są opuszczonymi gniazdami, odsetek ten wynosi około 30 proc. – wyjaśnia Kasza.

    40 proc. fanów przetworów robi zapasy, które mają starczyć na całą zimę. Co czwarty przygotowuje kilka symbolicznych słoików.

    Dostępność warzyw i owoców po niższych cenach, a przez to oszczędność to główna zachęta do robienia przetworów na zimę. Inny aspekt to chęć zdrowego odżywiania. Kiedy samodzielnie przygotowujemy przetwory, to kontrolujemy, co wkładamy do słoików, a dzięki temu mamy pewność, że nie ma tam żadnych konserwantów i sztucznych składników. To jest bardzo ważne, szczególnie dla osób, które mają małe dzieci – mówi Karolina Łuczak, kierownik ds. komunikacji w Provident Polska.

    Prawie co piąty badany podkreśla, że słoiki to realne oszczędności i obniżenie kosztów podczas zimy. Tu jednak zdania są podzielone. 42 proc. tych, którzy nie robią przetworów, twierdz, że jest to nieopłacalne. Osoby o najniższym statusie ekonomicznym rzadziej przygotowują przetwory niż osoby z gospodarstw domowych o lepszym statusie. Uważają, że mogą znaleźć w sklepie tańsze zamienniki.

    Trzech na dziesięciu badanych wskazuje, że robienie przetworów to domowa tradycja. Korzystają przy tym ze sprawdzonych przepisów swoich mam lub babć. Łuczak podkreśla, że moda na przygotowywanie własnych przetworów wraca i jest coraz bardziej widoczna wśród mieszkańców dużych miast.

    Obserwujemy nowe trendy przygotowywania niewielkich ilości przetworów, takich specjalności domu będących wariacjami na temat przepisów przeczytanych w internecie czy obejrzanych w telewizji – mówi Kasza.

    Ci, którzy przetworów nie robią, tłumaczą to głównie brakiem czasu (48 proc.). Wśród przyczyn wymieniają także brak umiejętności (36 proc.) oraz brak miejsca do przechowywania (16 proc).

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Polityka

    Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju

    Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, które mają się rozpocząć 15 maja w Stambule. USA i UE liczą, że Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni i wstrzyma ataki na infrastrukturę krytyczną. Unia już zapowiedziała, że w przypadku odmowy zaostrzy sankcje. Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk apeluje o większą determinację UE w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów i wsparcie w odbudowie Ukrainy.

    Polityka

    Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki

    Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.

    Przemysł

    Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”

    Według zapowiedzi MON ten rok ma być przełomowy pod względem zmiany wyposażenia indywidualnego polskich żołnierzy. To efekt trwającej od 1,5 roku operacji Szpej, której celem jest modernizacja umundurowania oraz uzbrojenia i której rząd nadał wysoki priorytet. Podczas ubiegłotygodniowego forum Defence24 Days dwie polskie firmy przedstawiły swoją propozycję systemu wyposażenia „od stóp do głów” dla żołnierzy, którego zaletą ma być nie tylko kompleksowość, ale także modułowość i możliwość dostosowania do konkretnych potrzeb danego operatora.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.