Mówi: | Grzegorz Jarzębski |
Funkcja: | country head of sales |
Firma: | Siemens Financial Services w Polsce |
Polskie firmy przemysłowe zwiększyły konkurencyjność. Pomogły inwestycje w maszyny i wyższa sprzedaż
Polskie firmy przemysłowe z sektora MŚP zwiększają swoją konkurencyjność na rynku, co potwierdza najnowszy, piąty pomiar Indexu MiU (maszyn i urządzeń). Wskaźnik ten osiągnął najwyższy poziom od początku badania, notując wzrost do 52,92 pkt. Kluczowe znaczenie miały rosnąca aktywność sprzedażowa, modernizacja parków maszynowych oraz dywersyfikacja rynków zbytu. Ekspert Siemens Financial Services w Polsce podkreśla, że inwestycje w technologie i korzystanie z finansowania zewnętrznego odgrywają coraz większą rolę w budowaniu przewagi konkurencyjnej polskich przedsiębiorstw.
– Index MiU obrazuje, w jakiej kondycji do podejmowania rywalizacji rynkowej są wybrane branże z sektora przemysłowego. Pokazuje też, jak kształtuje się i zmienia w czasie zdolność do podejmowania aktywności eksportowej i generowania sprzedaży krajowej, m.in. poprzez inwestycje w maszyny i urządzenia. Aktualnie główny Index MiU wynosi niespełna 53 pkt i jest to wzrost o 1,5 pkt w porównaniu do poprzedniego pomiaru. To oznacza, że ankietowane przedsiębiorstwa nie tylko utrzymały poziom konkurencyjności, ale też zwiększyły swoją zdolność do konkurowania obecnie, jak i w perspektywie kolejnych miesięcy – mówi Grzegorz Jarzębski, country head of sales w Siemens Financial Services w Polsce.
Index MiU to cykliczne badanie, realizowane od 2020 roku na zlecenie Siemens Financial Services w Polsce. Jego celem jest określenie poziomu konkurencyjności firm przemysłowych z branży spożywczej, obróbki metali i przetwórstwa tworzyw sztucznych. Indeks obrazuje również to, jak zmienia się w czasie ich zdolność do zwiększania aktywności eksportowej i sprzedaży krajowej, m.in. dzięki inwestycjom w maszyny i urządzenia. Zgodnie z najnowszym pomiarem Index MiU wynosi 52,92 pkt, co oznacza wzrost o 1,53 pkt w porównaniu do poprzedniego badania. Tym samym wartość Indexu MiU osiągnęła najwyższy poziom od początku realizowania pomiarów.
– Największy wpływ na wzrost tego indeksu miały zmiany w obszarze eksportu, sprzedaży krajowej oraz dywersyfikacji rynków zbytu – mówi Grzegorz Jarzębski.
Z piątej edycji badania, zrealizowanego na zlecenie Siemens Financial Services w Polsce na grupie 300 małych i średnich firm z sektora przemysłowego, wynika, że wzrost konkurencyjności jest widoczny we wszystkich badanych branżach. Jednak największy wzrost odnotowały przedsiębiorstwa zajmujące się obróbką metali – aktualny pomiar subindeksu dla tej branży wynosi 51,96 pkt, czyli o 2,41 pkt więcej w relacji do poprzedniego odczytu (49,55 pkt).
Lepszą pozycję do podejmowania rynkowej rywalizacji mają również przedsiębiorcy przetwarzający tworzywa sztuczne (wzrost z 51,47 do 53,15 pkt.). Z kolei najwyższy poziom zdolności do konkurowania w porównaniu z pozostałymi branżami po raz kolejny wykazały przedsiębiorstwa z branży spożywczej. Aktualny subindeks dla tej branży wynosi 53,64 pkt i jest o 0,48 pkt wyższy od poprzedniego odczytu.
– Subindeks dla tej branży już drugi raz z rzędu notuje rekordowe wyniki, zwłaszcza w porównaniu do poziomu 40 pkt notowanych jeszcze kilka lat temu – mówi ekspert Siemens Financial Services w Polsce. – Największy wpływ na wynik tego subindeksu miał wzrost nakładów na odnowienia parków maszyn i urządzeń oraz wzrost aktywności eksportowej.
Kluczowym czynnikiem zwiększającym konkurencyjność firm jest jakość oferowanych produktów – 45,7 proc. przedsiębiorstw uznało ją za swoją główną przewagę rynkową. Na drugim miejscu znalazła się terminowość dostaw (44 proc. wskazań), a co trzecia ankietowana firma wskazała najniższe ceny jako kluczowy atut. Istotnym aspektem pozostają również dobre relacje z kontrahentami, które wskazało 24,3 proc. respondentów.
– Jakość towarów jest najważniejszym czynnikiem budującym konkurencyjność, od początku prowadzenia pomiarów dla firm przemysłowych z sektora MŚP – mówi Grzegorz Jarzębski.
Na ogólny wzrost wartości piątej edycji Indexu MiU wpływ miał również wzrost nakładów przedsiębiorstw na odnowienia parku maszyn i urządzeń. Ponad 53,8 proc. firm deklaruje, że przy tego typu inwestycjach korzysta w różnej skali z finansowania zewnętrznego, z czego niemal 12 proc. wykorzystuje wyłącznie zewnętrzne środki. To wskazuje na coraz większą świadomość przedsiębiorców w zakresie konieczności modernizacji procesów produkcyjnych, co pozwala zwiększać efektywność i podnosić jakość produktów.
– Korzystanie z zewnętrznego finansowania od wyspecjalizowanej instytucji wspiera inwestycje w modernizację i rozwój parku maszynowego. Odpowiednio dobrane rozwiązania finansowe umożliwiają firmie zachowanie elastyczności i realizację inwestycji nawet bez konieczności angażowania kapitału własnego. Dzięki środkom zewnętrznym możliwe jest nie tylko unowocześnienie zakładu produkcyjnego, ale też efektywne zarządzanie płynnością finansową przedsiębiorstwa, co pozytywnie wpływa na jego zdolność do skutecznej rywalizacji na rynku, nawet w obliczu wyzwań. Wykorzystanie zewnętrznego finansowania pozwala także przyspieszyć transformację firm w kierunku zrównoważonej produkcji – podsumowuje country head of sales w Siemens Financial Services w Polsce.
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Tylko 35 proc. Celów Zrównoważonego Rozwoju ONZ możliwe do osiągnięcia przed 2030 r. Potrzebna ściślejsza współpraca międzynarodowa
Jak wynika z raportu ONZ, choć w ciągu ostatniej dekady dzięki dążeniu do realizacji przyjętych celów udało się poprawić życie milionów ludzi na całym świecie, to jednak tempo zmian pozostaje zbyt wolne, by dało się je osiągnąć do 2030 roku. Postęp hamują przede wszystkim eskalacja konfliktów, zmiana klimatu, rosnące nierówności i niewystarczające finansowanie. Jak wynika ze sprawozdania Parlamentu Europejskiego, problemem jest także brak ścisłej współpracy międzynarodowej i sceptyczne podejście niektórych państw ONZ.
Przemysł spożywczy
UNICEF: Wszystkie dzieci poniżej piątego roku życia w Gazie cierpią z powodu niedożywienia. Sytuacja jest katastrofalna

Ataki Izraela na Strefę Gazy i jej izolacja doprowadziły do całkowitego załamania podstawowych usług i ograniczenia możliwości dostaw i dystrybucji pomocy humanitarnej – wskazuje UNICEF. W efekcie setki tysięcy Palestyńczyków są w sytuacji ciągłego zagrożenia życia i cierpią z powodu niedożywienia i głodu. Ta klęska dotyczy praktycznie wszystkich dzieci poniżej piątego roku życia. Konflikty są jednym z głównych przyczyn braku bezpieczeństwa żywnościowego, głodu i niedożywienia na świecie. Szczególnie dotyczy to Afryki i Azji Zachodniej.
Prawo
Branża ciepłownictwa czeka na unijną i krajową strategię transformacji. Liczy na większe fundusze i korzystne regulacje

Komisja Europejska zapowiedziała rozpoczęcie w I kwartale 2026 roku prac nad strategią dla ciepłownictwa i chłodnictwa. Nad tym strategicznym dokumentem w zakresie ciepłownictwa pracuje także polski rząd. Branża podkreśla, że obie te strategie będą miały kluczowe znaczenie dla trwającej transformacji w ciepłownictwie, czyli przyszłości ogromnych inwestycji, które czekają sektor do 2050 roku. Jednocześnie apeluje o większe wsparcie tego procesu ze środków publicznych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.