Mówi: | Emilian Kamiński |
Funkcja: | aktor, dyrektor Teatru Kamienica |
Prywatnym teatrom w Polsce mogłyby pomóc odpisy podatkowe
Ponad 11 milionów widzów uczestniczyło w 2013 r. w przedstawieniach teatralnych. Choć większość spośród 170 teatrów i instytucji muzycznych należy do sektora publicznego, przybywa też placówek prywatnych. Ich utrzymanie nie jest proste, bo koszt jednego spektaklu na dużej scenie to nawet 150 tys. zł. Pomóc mogłyby odpisy podatkowe, podobne do tych funkcjonujących w Stanach Zjednoczonych.
‒ Spektakl na dużej scenie kosztuje ok. 150 tys. zł, nie ma ludzkiej siły, żeby kosztował mniej, na małej scenie ‒ 70-80 tys. zł. Te pieniądze trzeba zebrać – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Emilian Kamiński, aktor i właściciel Teatru Kamienica. ‒ Jeżeli mam kogoś, kto zechce mi pomóc, to on musi jeszcze zapłacić od tego 23-proc. VAT, co jest przecież bez sensu.
Kamiński wyjaśnia, że zupełnie inaczej funkcjonuje to w Stanach Zjednoczonych. Pod koniec lat 80. do założenia własnego teatru natchnął go Joseph Papp, znany amerykański producent i reżyser teatralny. Kamiński wspomina, że Papp powiedział mu wtedy o obowiązującym po drugiej stronie Atlantyku systemie wsparcia, w myśl którego osoby finansujące teatry prywatne mogły liczyć na 8-proc. odpis podatkowy.
Teraz właściciele prywatnych teatrów cały czas muszą bardzo rozważnie gospodarować środkami finansowymi. Jak podkreśla Kamiński, zdobycie przez nich dotacji na spektakle jest bardzo trudne. Szansą jest jednak rosnącą liczba osób odwiedzających teatry.
Jak wynika z danych GUS, w 2013 r. w ponad 55 tys. przedstawień i koncertów w teatrach i instytucjach muzycznych uczestniczyło łącznie 11,5 mln widzów. Wartości te wzrosły w porównaniu z 2012 r. odpowiednio o 2,5 i 7,3 proc. Każdy ze 170 teatrów i instytucji muzycznych wystawił średnio 326 wydarzeń. Urząd informuje, że większość spośród tych placówek należy do sektora publicznego, ale nie precyzuje dokładnych danych.
‒ Pieniądze są z tego takie, że mogę się utrzymać, ale muszę bardzo się pilnować. Muszę patrzeć bardzo na co wydaję pieniądze. Normalnie w teatrach, które są dotowane, nie szanuje się tak pieniędzy, ponieważ one są dane. Ja muszę na każde 100 zł zarobić, w związku z tym przyznaję, że każde 100 zł wydaję z rozwagą – mówi Kamiński.
Podkreśla, że wydawanie pieniędzy na bilety teatralne to jedna z ostatnich pozycji w domowym budżecie Polaków, dlatego w okresach gorszej koniunktury mniej osób odwiedzi teatry.
Szansą dla prywatnych teatrów jest specjalizacja i zbudowanie unikalnego wizerunku. Przewagą Kamienicy Kamińskiego jest ścisły związek z Warszawą i wystawianie wielu sztuk opowiadających o stolicy.
‒ Warszawa bardzo potrzebuje warszawskich miejsc, takich, które się z nią utożsamiają, które ją kochają. To jest bardzo ważne i widzowie o tym mówią. Kamienica to jest więcej niż teatr – przekonuje Kamiński. ‒ Co jest ważne w miejscu takim, jak jest teatr? Tak zwany genius loci, czyli duch miejsca, a w Kamienicy on jest.
Dodaje, że poza spektaklami, takimi jak wystawione „Wiera Gran”, „Sceny z życia małżeńskiego”, „Pamiętnik z powstania warszawskiego”, „Wroniec”, „Czarne serca”, a nawet „My, dzieci z dworca ZOO”, ważną rolę w funkcjonowaniu Kamienicy mają wydarzenia, konferencje, a nawet akcje społeczne. Jedną z nich jest kolacja wigilijna dla bezdomnych, na którą w 2013 roku przyszło 350 osób.
Mimo ciągłych wyzwań, Kamiński ma na ten rok ambitne plany. Największe wydarzenie związane jest z obchodami 40-lecia jego pracy zawodowej.
‒ Obchodzę 40-lecie swojej pracy przy okazji sztuki, którą robi Krzysztof Jasiński, czyli „Kolacji na cztery ręce”. Grają tam Wiktor Zborowski, Olaf Lubaszenko i moja skromna osoba. Premiera tego spektaklu odbędzie się na XX Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach. Następnie będzie premiera w Kamienicy, a potem w Teatrze STU w Krakowie, czyli tam, gdzie króluje reżyser Krzysztof Jasiński – zapowiada właściciel Kamienicy. ‒ Mam też dużo innych planów, ale będę o nich mówił, jak już się potwierdzą.
Czytaj także
- 2025-01-30: Inwestycje w kamienice zyskują na popularności. Nie odstraszają nawet wyzwania konserwatorskie
- 2025-01-09: Większe bezpieczeństwo przechowywanych w magazynach dzieł sztuki. Muzeum Narodowe w Warszawie przeniesie je do nowego budynku
- 2025-01-13: Wciąż niewielkie finansowanie wsparcia psychicznego przez państwo. Usługi terapeutyczne są dziś głównie prywatne
- 2024-12-17: W Parlamencie Europejskim ważne przepisy dla państw dotkniętych przez klęski żywiołowe. Na odbudowę będą mogły przeznaczyć więcej pieniędzy
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
- 2024-11-19: Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia
- 2024-12-09: Joanna Kurowska: Lekarz w Stanach Zjednoczonych to jest ktoś, kto ma dom z basenem i jest milionerem. Medycy w Polsce muszą pracować na 13 etatów
- 2024-10-10: Niewystarczające finansowanie polskiej nauki. Badacze rezygnują albo wyjeżdżają za granicę
- 2024-10-14: Grzegorz Krychowiak: Mieszkam od lat we Francji i kultura tego kraju jest mi bliska jak polska. Poświęciłem bardzo dużo, żeby osiągnąć sukces
- 2024-09-16: Ligowe mecze siatkarek w poprzednim sezonie obejrzało na trybunach ponad 210 tys. widzów. Sukcesy polskiej ligi przyciągają sponsorów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Prawo
Unijne przepisy zwiększą bezpieczeństwo inwestycji w kryptowaluty. Nowe regulacje mają uporządkować rynek
Wprowadzona przez Unię Europejską regulacja Markets in Crypto-Assets (MiCA) to pierwsza na świecie duża próba regulacyjna, która ma wprowadzić standaryzację i bezpieczeństwo do branży kryptowalut. Według założeń nowe przepisy mają uporządkować rynek i stanowić pierwszy krok do dogonienia Stanów Zjednoczonych. Nie brakuje jednak przeciwników takiej próby, którzy ostrzegają, że regulacje nie tylko nie spełnią swojej funkcji, ale mogą de facto zahamować rozwój kryptowalut w Europie.
Edukacja
Kompetencje STEM wchodzą szerzej do edukacji. Inicjatywa edukacyjna Amazon objęła już pół miliona dzieci w Polsce
Na warszawskiej Pradze Północ otwarto właśnie pierwszą STEM Kindlotekę, czyli przestrzeń edukacyjną dla dzieci i młodzieży, która stawia na rozwój kompetencji w obszarze nauki, technologii, inżynierii i matematyki. To inicjatywa Amazon i stowarzyszenia Cyfrowy Dialog rozwijana od 2019 roku, w ramach której funkcjonuje ponad 100 takich placówek, a z prowadzonych w nich zajęć skorzystało już pół miliona dzieci. STEM uważane są za kompetencje przyszłości, a badania wskazują, że można je rozwijać już u najmłodszych uczniów.
Prawo
Zmieni się definicja mobbingu. Nowe prawo da skuteczniejsze narzędzia ochrony nękanym pracownikom
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej chce uprościć prawną definicję mobbingu. Dodatkowo opracowywana nowelizacja przepisów ma nałożyć nowe obowiązki na pracodawców, których celem będzie określenie zasad przeciwdziałania mobbingowi i to na poziomie regulaminu pracy lub innych wewnętrznych regulacji. Dzięki któremu podwładni będą bardziej świadomi swoich praw i będą mogli lepiej reagować na przypadki ich łamania.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.