Mówi: | Andrzej Klesyk |
Funkcja: | prezes |
Firma: | PZU |
PZU wdrożyło bezpośrednią likwidację szkód z OC. Zmiany obejmą całą branżę ubezpieczeniową
Polska Izba Ubezpieczeń zdecydowała o wdrożeniu modelu bezpośredniej likwidacji szkód. Dzięki temu poszkodowani nie muszą dochodzić swoich roszczeń u ubezpieczyciela sprawcy wypadku. Formalnościami oraz wypłatą pieniędzy lub pokryciem kosztów naprawy zajmie się firma, u której klient wykupił polisę OC. PZU, które jako pierwsze miesiąc temu wprowadziło powszechną usługę bezpośrednich likwidacji szkód, dołączy do wspólnej platformy rozliczeń pod egidą PIU.
– Bezpośrednia likwidacja szkód to jest coś, nad czym PZU pracowało od bardzo długiego czasu. Zaproponowaliśmy PIU stworzenie projektu kilka lat temu i tenże projekt rozpoczął się więcej niż rok temu. Niedawno zostały zakończone prace i rekomendacja całego zespołu była taka, że może już we wrześniu 2015 roku rozpoczniemy mały pilotaż. Powiedziałem wtedy, że nie po to robiliśmy ten projekt, żeby robić analizy do kolejnych analiz, i jeżeli nie wejdziemy w to razem, jako sektor, PZU rezerwuje sobie prawo wejścia i wprowadzenia tego typu rozwiązania dla klientów PZU. I to zrobiliśmy – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Andrzej Klesyk, prezes PZU.
Ubezpieczyciel wprowadził usługę powszechnej i bezpłatnej bezpośredniej likwidacji szkód 4 kwietnia br. Blisko miesiąc później – 6 maja – taką samą usługę zaoferowało UNIQA TU. Bezpośrednią likwidację szkód bez charakteru powszechności (ze względu na pobierane dodatkowe opłaty oraz limit wysokości szkody) zaoferowały wcześniej InterRisk i TUiR Warta. Po decyzji PZU reszta branży deklarowała, że poczeka z wprowadzeniem usługi do czasu zakończenia prac w ramach Polskiej Izby Ubezpieczeń. PZU, które stworzyło własny system rozliczeń, chce jednak dołączyć do wspólnej platformy pod egidą PIU.
– Jeżeli powstanie wspólna platforma rozliczeń, my zrezygnujemy z naszego modelu i natychmiast do niej dołączymy. Co więcej zadeklarowałem także to, że będziemy bardzo mocno uczestniczyć w procesie tworzenia tejże platformy i dzielenia się naszymi doświadczeniami – mówi Klesyk.
Walne Zgromadzenie członków Polskiej Izby Ubezpieczeń przegłosowało wprowadzenie bezpośredniej likwidacji szkód w modelu ryczałtowym. Za tym rozwiązaniem głosowało 41 członków, przeciw było 7, a 14 wstrzymało się od głosu.
– Dla mnie najważniejszą rzeczą jest to, że sektor mówi w miarę jednym głosem, przynajmniej na te tematy, na których wszystkim zależy. To po pierwsze bezpośrednia likwidacja szkód, po drugie pewnego rodzaju regulacje związane z dystrybucją, po trzecie rola regulatora, czyli KNF-u w procesie stanowienia prawa i wydawania rekomendacji, po czwarte wszelkiego rodzaju sprawy związane z regulacjami wprowadzanymi na poziomie europejskim, a więc Solvency II – wymienia prezes PZU.
Bezpośrednia likwidacja szkód leży w interesie branży, ponieważ może pomóc zakończyć wojnę cenową, jaka ma miejsce na rynku ubezpieczeń komunikacyjnych. W 2013 r. wynik techniczny z ubezpieczeń OC pozostał ujemny i wyniósł – 266 mln zł. To poprawa w porównaniu z 2012 r., gdy segment przyniósł stratę w wysokości 467 mln zł, ale według prezesa PIU Jana Grzegorza Prądzyńskiego, rynek wciąż pozostaje w nierównowadze. Może się to zmienić dzięki usłudze bezpośredniej likwidacji szkód, która powinna spowodować, że klient nie będzie kierował się przy wyborze ubezpieczyciela jedynie ceną, a renomą firmy, co zagwarantuje mu bezproblemową likwidację szkód powstałych z winy innego kierowcy. Tym samym większa liczba klientów może sięgnąć po nieco droższe, ale i lepsze jakościowo oferty, co podniesie średnią cenę na rynku.
Andrzej Klesyk zwraca także uwagę, że problemem dla PZU są regulacje, które faworyzują spółki zależne od zagranicznych grup kapitałowych.
– Dla mnie bardzo ważne jest, żeby każdy podmiot, który działa w Polsce, miał równe prawa i równe obowiązki. Nie może być tak, że forma prowadzenia działalności, a więc oddział czy spółka zależna od matki w innym dużym kraju oraz PZU nie mają podobnych, a właściwie identycznych praw w walce na rynku. Nie mówię o uprzywilejowanej pozycji, ale identycznych prawach, na przykład dotyczących kosztu kapitału czy sposobu liczenia przypisów – wskazuje Klesyk.
Czytaj także
- 2025-07-03: Proces deregulacji nie dotyczy branży tytoniowej. Jest propozycja kolejnej ustawy w ciągu kilku miesięcy
- 2025-06-30: Do 2029 roku rynek pracy skurczy się o milion pracowników. Przedsiębiorcy wskazują, jak zaktywizować cztery wykluczone dotąd zawodowo grupy [DEPESZA]
- 2025-07-01: Koniec polskiej prezydencji w Radzie UE. Doprowadziła do przełomowego wzrostu wydatków na obronność
- 2025-06-18: Większość Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Problemem może być brak dobrej komunikacji
- 2025-06-18: Dzięki e-commerce rośnie eksport polskich małych i średnich przedsiębiorców. Wartość ich sprzedaży na Amazon przekracza rocznie 5 mld zł
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
- 2025-06-11: ZUS zatwierdził standardy dofinansowania posiłków dla pracowników. To nowy rozdział w firmowych benefitach
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-05-29: Trwają prace nad zmianami w finansowaniu kolei. Obecny system powoduje duże problemy branży i brak konkurencyjności transportu szynowego
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Proces deregulacji nie dotyczy branży tytoniowej. Jest propozycja kolejnej ustawy w ciągu kilku miesięcy
Najpierw wprowadzenie podatku akcyzowego na saszetki nikotynowe, potem propozycja przepisów, które zmierzają do wycofania tych produktów z rynku – przedstawiciele środowisk biznesowych podkreślają, że przygotowywane przez resort zdrowia przepisy wprowadzają chaos legislacyjny w branży tytoniowej. To tym bardziej dziwi przedsiębiorców, że stoi w opozycji do prowadzonego przez rząd procesu deregulacji w gospodarce. W dodatku może mieć negatywne skutki dla budżetu państwa i doprowadzić do skokowego wzrostu szarej strefy.
Bankowość
Grzyby rozkładające tekstylia nagrodzone w konkursie ING. 1 mln zł trafi na innowacyjne projekty dla zrównoważonych miast

Firma Myco Renew, która opracowała technologię rozkładającą tekstylia za pomocą grzybów, została laureatem siódmej edycji Programu Grantowego ING. Motywem przewodnim konkursu skierowanego do start-upów i młodych naukowców był tym razem zrównoważony rozwój miast i społeczności. Łącznie na nagrodzone innowacyjne projekty trafił 1 mln zł. Wśród nich są także bezzałogowe statki powietrzne dostarczające defibrylatory czy system do zbierania deszczówki w blokach.
Prawo
Trwają próby wzmocnienia dialogu społecznego. Niespokojne czasy wymuszają większe zaangażowanie społeczeństwa w podejmowanie decyzji

Według zapowiedzi szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen głos partnerów społecznych i dialog społeczny będą stały w centrum procesu decyzyjnego w Europie. Taki jest cel podpisanego w marcu Paktu na rzecz europejskiego dialogu społecznego. Potrzeba wzmocnienia głosu społeczeństwa jest również podkreślana na forum krajowym. Rząd planuje reformę Rady Dialogu Społecznego, by usprawnić pracę tej instytucji, a przedsiębiorcy wzywają do rzetelnego konsultowania ze stroną społeczną ustaw, które wychodzą z rządu.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.