Newsy

Rekordowe obniżki cen złota. Kupować powinni ci, którzy planują długoterminowe inwestycje

2013-07-11  |  06:40

Jeszcze na początku roku cena złota wahała się w okolicach 1650 dolarów za uncję. Dziś to ok. 1250 dolarów, co jest najniższym poziomem od trzech lat. Wśród przyczyn eksperci wymieniają oczekiwane zakończenie programu luzowania polityki monetarnej amerykańskiej Rezerwy Federalnej, jak również mniejszy popyt inwestycyjny.

 – Często słychać takie opinie, że skoro notowania złota spadły już tak bardzo, to jest okazja, żeby złoto teraz kupować. Ja bym się z tym wstrzymywała, przynajmniej na razie, ponieważ notowania złota, w mojej opinii, mają jeszcze pole do spadków. Widać jeszcze, że popyt na złoto jest słaby i dalsze spadki nie są wykluczone, zwłaszcza jeżeli zobaczymy wzrost notowań amerykańskiego dolara – mówi Dorota Sierakowska, analityk Domu Maklerskiego BOŚ.

To zależy przede wszystkim od decyzji Fed. Obecnie amerykańska Rezerwa Federalna skupuje w ramach operacji otwartego rynku obligacje o wartości 85 mld dolarów miesięcznie. Ma to na celu zmniejszenie bezrobocia i uratowanie gospodarki przed recesją. Jednak 20 czerwca prezes Fedu, Ben Bernanke, zasugerował możliwość odejścia w przyszłości od tej polityki, co doprowadziło do wzrostu cen dolara, a w konsekwencji również spadku kursu złota. Inwestorzy przestają postrzegać żółty kruszec jako ochronę przed inflacją.

W opinii Sierakowskiej, w dłuższej perspektywie czasowej ponownie zobaczymy wzrosty cen złota, więc dla długoterminowych inwestorów to odpowiedni moment na kupno. 

 – Możliwość spadków jest ograniczona – mówi analityk DM BOŚ. – Jeżeli złoto będzie zbyt tanie, to kopalnie przestaną wydobywać rudę złota, gdyż będzie to dla nich nieopłacalne. Spadek podaży złota doprowadzi zaś do wzrostu jego ceny. Opłacalność wydobycia złota jest niejednakowa w różnych kopalniach. W niektórych wydobycie jest nieopłacalne już w okolicach 1200 dolarów za uncję, w innych zaś koszt wydobycia to około 500 dolarów, więc te kopalnie mogą wydobywać przy obecnych cenach za 31,3 gram.

Rekordowa wyprzedaż

Jednak obniżka cen złota rozpoczęła się długo przed 20 czerwca.

 – Mamy mniejszy popyt inwestycyjny na złoto. Mniej inwestorów jest teraz zainteresowanych jego kupnem. Widzimy, że odwracają się inwestorzy z Zachodu, inwestorzy amerykańcy czy europejscy wycofują swoje aktywa z funduszy ETF, które są najpopularniejszym sposobem inwestowania w złoto za granicą. Wykrusza się też popyt azjatycki, który tradycyjnie podtrzymywał ceny – wyjaśnia Sierakowska.

Do spadku popytu azjatyckiego przyczyniają się obawy Hindusów i Chińczyków dotyczące spadku cen żółtego metalu. A także zwiększenie ceł na import złota przez indyjski rząd.

 – Obserwujemy bardzo duży spadek w skali ostatnich lat – mówi ekonomistka. – W 2013 r. cena złota spadła już o 28 proc. Natomiast w samym tylko drugim kwartale notowania złota spadły o jedna czwartą, więc skala wyprzedaży faktycznie jest imponująca.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Infrastruktura

Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku

Ustawa o jawności cen miała na celu ułatwić klientowi szybkie sprawdzenie aktualnych cen mieszkań i lepsze zrozumienie oferty dewelopera. Przedstawiciele branży mówią wprost: idea ustawy jest słuszna, jednak kształt, jaki przybrała w praktyce, podobnie jak tryb jej uchwalenia, budzi już niepokój. Błyskawiczny tryb procedowania sprawił, że powstała ustawa, która obejmie 12,4 proc. rynku. Zdaniem Polskiego Związku Firm Deweloperskich ostatnią deską ratunku, by poprawić ten akt, jest Senat, który zajmie się nim już podczas wtorkowego posiedzenia komisji infrastruktury.

Handel

Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie

Prognozy rynkowe wskazują, że wart ok. 10 mld dol. globalny rynek dostaw realizowanych jednego dnia będzie w kolejnych latach dynamicznie rosnąć. Wpływają na to przede wszystkim oczekiwania konsumentów co do szybkich i terminowych doręczeń. Zarówno firmy kurierskie, jak i sklepy internetowe coraz mocniej inwestują w ten trend. W Amazon opcja Same-Day Delivery jest już możliwa w 135 lokalizacjach w Europie, a w tym roku przybędzie 20 kolejnych. W I kwartale br. Amazon dostarczył w tym trybie o 80 proc. paczek więcej niż przed rokiem. Głównie były to produkty z kategorii niezbędnych przedmiotów codziennego użytku.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.