Mówi: | Michał Ceklarz |
Firma: | Cisco Systems Polska |
42 proc. firm padło ofiarą cyberataku. Zarządy coraz częściej inwestują w działy bezpieczeństwa
Ponad 40 proc. firm padło w 2017 roku ofiarą cyberataków typu DDoS. To wiąże się ze znaczącymi stratami finansowymi i szkodami wizerunkowymi. Dlatego firmy muszą zmienić swoje podejście do cyberbezpieczeństwa – uprościć systemy, na jakich działają, i zapewnić ich współpracę, inwestować w działy bezpieczeństwa, co do tej pory nie było powszechne, a także postawić na rozwiązania wykorzystujące sztuczną inteligencję oraz uczenie maszynowe – wynika z tegorocznego raportu Cisco.
– Działy IT do tej pory skupiały się na tym, aby atak wykryć bądź zmitygować, teraz wiemy już, że nie jesteśmy w stanie wychwycić wszystkich ataków i ich zatrzymać. W związku z tym należy przyjąć podejście, które zakłada, że doszło do kompromitacji, przełamania systemów bezpieczeństwa i należy podejmować akcje, które mają na celu wykrycie tego typu działań jak najszybciej. Nie należy ślepo ufać w to, że możemy coś stuprocentowego zabezpieczyć, bo to nie jest możliwe. Jeżeli działy IT się nieco przeformatują i będą się starały wykrywać zdarzenia, które miały miejsce w przeszłości, zdecydowanie podniesie to ich poziom bezpieczeństwa – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Michał Ceklarz z Cisco Systems Polska.
Z raportu Cisco „Annual Cybersecurity Report” wynika, że 42 proc. organizacji doświadczyło ataków DDoS w 2017 roku. Ponad połowa przeprowadzonych ataków (53 proc.) spowodowała szkody w wysokości co najmniej 500 tys. dolarów (z czego w 8 proc. szkody przekroczyły 5 mln dol., a 11 proc. – 2,5–4,9 mln dol.). Ataki stają się coraz częstsze, hakerzy są w stanie przechytrzyć większość zabezpieczeń, a jednocześnie zyskują więcej czasu na dokonanie szkód. Dane z końca października 2017 roku wskazują, że połowa ruchu w sieci odbywa się z zastosowaniem technologii szyfrowania. Choć zwiększa to bezpieczeństwo, to dla cyberprzestępców stanowi narzędzie, które umożliwia ukrycie działań. W ciągu roku eksperci Cisco zanotowali trzykrotny wzrost wykorzystania szyfrowanej komunikacji sieciowej w sprawdzanych plikach malware.
Dla specjalistów ds. bezpieczeństwa oznacza to nowe wyzwania, zwłaszcza że większość firm korzysta z rozwiązań wielu producentów. Niemal połowa zagrożeń bezpieczeństwa, z jakimi muszą się mierzyć organizacje, to właśnie efekt korzystania z rozwiązań i produktów bezpieczeństwa pochodzących od różnych dostawców.
– Ponad 55 proc. respondentów mówi, że ma ponad pięćdziesiąt systemów w swojej organizacji. Ktoś tymi systemami musi zarządzać. Nie ma możliwości, aby działały one poprawnie bez korelacji informacji pomiędzy nimi. Te systemy muszą być otwarte, żeby umożliwiać taką korelację, powinny być łatwe do wdrożenia i zarządzania, a przede wszystkim muszą automatyzować pewne procesy. Nie da się w tej chwili robić systemów bezpieczeństwa, które będą w 100 proc. polegały na czynniku ludzkim, bo czas reakcji jest zbyt długi. To muszą być systemy, które automatyzują maksymalnie dużo procesów, w szczególności tych prostych i powtarzalnych – wskazuje Michał Ceklarz.
Jak wynika z raportu Cisco, firmy coraz częściej sięgają po nowe technologie. Już 39 proc. organizacji w pełni polega na automatyzacji procesów związanych z cyberbezpieczeństwem, a 44 proc. – w dużej części. Co trzecia firma opiera się też na uczeniu maszynowym i sztucznej inteligencji (odpowiednio 34 i 32 proc.), a ponad 40 proc. firm w dużej mierze z nich korzysta. Takie rozwiązania umożliwiają wykrywanie niestandardowych schematów, co jest istotne zwłaszcza w kontekście szyfrowanego ruchu.
Rośnie też wykorzystanie infrastruktury chmury lokalnej i publicznej. 27 proc. specjalistów ds. bezpieczeństwa używa chmur prywatnych działających w oparciu o infrastrukturę zewnętrzną. Ponad połowa decyduje się na to ze względów bezpieczeństwa danych (57 proc.). To właśnie wykorzystanie technologii zabezpieczeń w chmurze wpływa na stosunkowo niski czas wykrycia nowego incydentu bezpieczeństwa – od listopada 2016 do października 2017 roku wyniósł on 4,6 godzin, przy średnio 14 godz. rok wcześniej.
– Zarządy firm, mając świadomość zagrożeń i tego, do czego one mogły doprowadzić, coraz częściej traktują działy bezpieczeństwa jako inwestycję związaną z utrzymaniem wizerunku. Z drugiej strony te działy muszą zdecydowanie inteligentniej wydawać te pieniądze. Do tej pory bardzo często kupowały sobie „zabawki”, stąd m.in. firmy mające ponad pięćdziesiąt różnych systemów. Firmy muszą się przeorientować i przede wszystkim skupić na tym, żeby te systemy ze sobą współpracowały, a wówczas uzasadnienie kolejnego wydatku będzie zdecydowanie prostsze – przekonuje Michał Ceklarz.
Czytaj także
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-05-19: Poparcie dla UE rekordowo wysokie, mimo wzrostu populizmu. Społeczeństwo oczekuje większego zaangażowania w kwestie bezpieczeństwa
- 2025-05-16: W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku
- 2025-05-14: Dyrektywa unijna zmienia podejście do cyberbezpieczeństwa. W Polsce trwają prace nad jej wdrożeniem
- 2025-04-17: Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
- 2025-05-19: Robotyzacja i automatyzacja stają się codziennością w produkcji i logistyce. To odpowiedź na wyzwania demograficzne
- 2025-04-14: Nowe technologie podstawą w reformowaniu administracji. Będą też kluczowe w procesie deregulacji
- 2025-04-15: Obciążenia regulacyjne uderzają w branżę nowych technologii i start-upy. To może hamować innowacje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
Modernizacja i cyfryzacja sieci to dziś jeden z priorytetów spółek energetycznych w Polsce. Inwestycje te wzmacniają odporność systemu elektroenergetycznego i ograniczają ryzyko blackoutu, analogicznego do tego, który niedawno miał miejsce w Hiszpanii, ale też umożliwiają przyłączenie większej ilości zielonych źródeł energii. Enea pozyskała właśnie niskooprocentowaną pożyczkę w ramach KPO w wysokości 9 mld zł, które przeznaczy na budowę i modernizację sieci w północnej i zachodniej Polsce.
Rolnictwo
Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy

W maju przygruntowe przymrozki pojawiły się na terenie niemal całego kraju. W niektórych miejscach temperatura obniżała się nawet do kilku stopni na minusie. Straty w rolnictwie i sadownictwie są bardzo duże, w niektórych regionach kraju sięgają nawet 90 proc. Ucierpiały nie tylko owoce i zboża, ale też część warzyw. Trwają już przygotowania naborów dla rolników, którzy ponieśli straty w wyniku przymrozków.
Polityka
Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie

Zdaniem przedstawicieli Naczelnej Izby Lekarskiej temat ochrony zdrowia w kampanii prezydenckiej, prowadzonej przed I turą wyborów, zszedł na dalszy plan. Kandydaci na najwyższy urząd w Polsce nie podawali – poza tematem składki zdrowotnej – w tym obszarze konkretów, a skupili się na kampanijnych ogólnikach i zapewnieniach. Zabrakło poruszenia wielu ważnych kwestii dotyczących m.in. przyszłości zawodów medycznych, kształcenia lekarzy, walki z agresją wobec medyków czy pomysłów na skrócenie kolejek do specjalistów i poprawy finansowania.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.