Mówi: | Tomasz Salomon, zastępca dyrektora Departamentu Handlu i Współpracy Międzynarodowej, MPiT Andrzej Stefański, dyrektor Przedsiębiorstwa Handlu Międzynarodowego LEGATO |
Eksport na rynki pozaunijne rośnie znacznie szybciej niż do UE. Firmy liczą jednak na wsparcie państwa w promowaniu polskiej marki
W 2019 roku polski eksport rósł szybciej niż import, dzięki czemu powrócił do dodatniego salda handlu zagranicznego. Choć polskie firmy są elastyczne i mimo spowolnienia gospodarki u głównych partnerów handlowych dobrze sobie radzą za granicą, a klimat sprzyja eksportowi, rządzący woleliby, by mocniej zdywersyfikowały rynki docelowe. Zdaniem eksporterów państwowe instytucje powinny bardziej intensywnie promować nasz kraj za granicą.
– Dane pokazują bardzo dużą odporność naszej gospodarki na to, co się dzieje u naszego największego partnera gospodarczego, czyli Unii Europejskiej. Nie najlepsza sytuacja w Niemczech w pierwszej połowie 2019 roku nie odbiła się bardzo mocno na sytuacji naszej gospodarki, chociaż mogła wywołać niepokój wśród polskich przedsiębiorców – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Tomasz Salomon, zastępca dyrektora Departamentu Handlu i Współpracy Międzynarodowej w Ministerstwie Rozwoju. – Widzimy mocne strony naszych firm, czyli szybką zdolność do dopasowywania się do zmieniającej się dynamicznie sytuacji, reagowanie na te zmiany, zarówno jeśli chodzi o charakter oferty, jak i dobór rynków. Widzimy, że dynamika eksportu na rynki pozaunijne jest trzykrotnie wyższa niż na unijne.
Po 10 miesiącach 2019 roku wartość polskiego eksportu w cenach bieżących wyniosła 845,4 mld zł i była wyższa o 6,7 proc. niż w tym samym okresie 2018 roku. Wzrósł także import, ale dynamika była tu wyraźnie wolniejsza niż w przypadku eksportu, co dało w efekcie dodatnie saldo na poziomie 4,6 mld zł. Tymczasem przed rokiem było ono ujemne i wyniosło -13,8 mld zł. Największym partnerem eksportowym Polski pozostaje Unia Europejska, ale jej udział spadł w ciągu roku z 80,6 proc. do 79,9 proc. Udział krajów rozwijających się w odbiorze polskich produktów pozostał bez zmian, na poziomie 7,1 proc., co oznacza jego nominalny wzrost, zwiększył się także wywóz do krajów Europy Środkowo-Wschodniej.
– Perspektywy rozwoju eksportu są dobre. Wydaje się, że dynamika, którą widzimy, powinna być utrzymana. Nasi przedsiębiorcy mają apetyty na nowe, silnie rosnące rynki, np. azjatyckie, bliskowschodnie i dalekowschodnie, czy Ameryki Północnej – komentuje Tomasz Salomon. – Na to wskazuje też dynamika wzrostu eksportu do Stanów Zjednoczonych, Kanady, Japonii, Chin, Zjednoczonych Emiratów. Na te rynki mamy przyrosty eksportu na poziomie kilkudziesięciu procent.
Z punktu widzenia przedsiębiorców w Polsce panuje sprzyjająca atmosfera dla eksportu, a państwo wspomaga firmy chcące rozwijać eksport. Jednym z przejawów takiego wsparcia jest działalność zagranicznych Biur Handlowych Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu, które pośredniczą w umawianiu spotkań z potencjalnymi kupcami i dystrybutorami oraz informacjami na temat rynku. Działają już w 64 krajach na sześciu kontynentach. Nie znaczy to, że nie istnieje potencjał do poprawy warunków handlu zagranicznego przez rządowe instytucje.
– Główną barierą w zwiększeniu internacjonalizacji polskich przedsiębiorstw jest niski poziom specjalistycznej wiedzy dotyczącej technik sprzedaży za granicą, sposobów zabezpieczania płatności, formułowania kontraktów – wylicza Andrzej Stefański, dyrektor Przedsiębiorstwa Handlu Międzynarodowego LEGATO. – Dobrze by było, gdyby instytucje wspierające eksport, jak Polska Agencja Inwestycji i Handlu i innego rodzaju agencje, organizowały szkolenia dla polskich przedsiębiorców, którzy jeszcze nie eksportują, aby ich uzbroić w wiedzę niezbędną do działania za granicą. To działanie jest trudniejsze niż w Polsce, bo dochodzą: odległość, inne otoczenie prawne, kultura biznesu, inny język.
Nie mniej istotną pomocą w negocjacjach z zagranicznymi partnerami jest budowanie pozytywnego wizerunku Polski w krajach, do których przedsiębiorcy eksportują, jak również dostarczanie wiedzy o Polsce tam, gdzie jest ona znikoma. Dyrektor PHM LEGATO podkreśla, jak ważne jest pozytywne nastawienie kontrahentów już na wstępnym etapie rozmów. Przykładem takiego kraju jest Kazachstan, z którym firma ta prowadzi interesy z dobrym skutkiem. Rynków wartych uwagi jest jednak więcej.
– Największym rynkiem na świecie na większość towarów są Stany Zjednoczone, bo to jest najbogatsze państwo, ale jeżeli będziemy mierzyć wielkość rynku potencjałem ludnościowym, to są to Chiny i Indie – mówi Andrzej Stefański. – Polacy są często postrzegani przez swoich partnerów z Zachodu jako ci, którzy dobrze poruszają się na rynkach byłego ZSRR. To jest prawda. Tym bardziej że wielu polskich przedsiębiorców zna jeszcze język rosyjski i ma doświadczenia w sprzedaży na Wschód. Również tam odnosimy jako Polska znaczące sukcesy, ale zawsze może być lepiej.
Czytaj także
- 2024-07-11: Investors TFI: Wybory prezydenckie w USA mogą sprzyjać krótkoterminowym korektom na giełdach. Dla wielu inwestorów będzie to okazja do zakupów
- 2024-07-15: Małe i średnie firmy w UE zbyt wolno się cyfryzują. Polskie przedsiębiorstwa dużo poniżej unijnej średniej
- 2024-07-25: E-konsumenci wybierają jak najszybsze i najprostsze opcje płatności online. Coraz bardziej interesują się płatnościami odroczonymi i ratalnymi
- 2024-07-02: Konsumenci w coraz lepszych nastrojach. Mogą być dźwignią polskiej gospodarki
- 2024-07-16: Handel odczuwa kryzys demograficzny. Pracownicy zagraniczni i automatyzacja sposobem na niedobór kadr
- 2024-06-05: WiseEuropa: reforma unijnego rynku energii ma chronić odbiorców przed skokami cen. Dla Polski nie będzie rewolucyjną zmianą [DEPESZA]
- 2024-06-24: Polscy mali i średni przedsiębiorcy wciąż ostrożnie podchodzą do ekspansji zagranicznej. Potrzebują więcej wsparcia finansowego i doradczego
- 2024-07-08: Duża presja regulacyjna stanowi coraz większe obciążenie dla firm kosmetycznych. Branża obawia się utraty konkurencyjności na globalnym rynku
- 2024-06-17: Połowa Polaków nie potrafi odróżnić oryginalnego produktu od podróbki. Sklepy internetowe wdrożyły technologie blokujące nieautentyczne towary
- 2024-06-07: Co roku Policja notuje 2 tys. zaginięć dzieci i kilkanaście tysięcy ucieczek z domu. To dramat dla całych rodzin
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Bankowość
![](https://www.newseria.pl/files/11111/677-bgk,w_274,_small.jpg)
Banki spółdzielcze z coraz większą rolą w finansowaniu rolników i firm. Nadmierne regulacje i niejednoznaczne przepisy ograniczają ich rozwój
Banki spółdzielcze odpowiadają w Polsce za ponad 60 proc. finansowania rolnictwa i niemal 20 proc. finansowania MŚP, a także obsługują 60 proc. jednostek samorządu terytorialnego. Ich rola w lokalnych społecznościach jest więc znacząca, bo są tam pierwszym wyborem dla rolników i mniejszych firm. Zmienność środowiska prawnego – zarówno nowe inicjatywy legislacyjne, jak i niepewność związana z interpretacją prawa – wpłynęła jednak na spadek przewidywalności warunków funkcjonowania banków. – Potrzebujemy deregulacji, zmniejszenia liczby przepisów, zwiększenia ich przejrzystości i jednoznaczności – podkreśla Krzysztof Karwowski, prezes zarządu Banku Spółdzielczego w Szczytnie.
Handel
E-konsumenci wybierają jak najszybsze i najprostsze opcje płatności online. Coraz bardziej interesują się płatnościami odroczonymi i ratalnymi
![](https://www.newseria.pl/files/11111/tpay-platnosci-foto,w_133,r_png,_small.png)
Szybkie płatności, a w szczególności Blik, to metody najchętniej wybierane przez klientów podczas zakupów internetowych. W ostatnim czasie rośnie jednak popularność płatności odroczonych oraz rozłożenia płatności na raty – twierdzą przedstawiciele e-commerce. Niezmiennie ktoś, kto chce osiągnąć sukces w handlu w sieci, musi oferować wszystkie możliwe metody płatności. Jeśli klient nie znajdzie na stronie swojej ulubionej, zwykle rezygnuje z zakupu.
Firma
Polscy producenci gier coraz mocniej obecni na zagranicznych rynkach. Wykorzystanie nowych technologii, w tym sztucznej inteligencji, może zwiększyć ich konkurencyjność
![](https://www.newseria.pl/files/11111/lichthund-gielda-foto,w_133,r_png,_small.png)
Jeszcze w tym roku rynek gier mobilnych w Polsce może przekroczyć wartość 142 mln dol., a do 2027 roku liczba użytkowników może sięgnąć 6,5 mln – wynika z danych portalu Statista. Również cała szeroko rozumiana branża gier wideo ma przed sobą dobre perspektywy, czemu sprzyjają zmiany technologiczne oraz pokoleniowe. Na tych trendach korzystają polskie firmy gamingowe i widzą w tym szanse na coraz mocniejszą ekspansję na zagranicznych rynkach. Studio Lichthund, które niedawno zadebiutowało na NewConnect, korzysta z narzędzi opartych na sztucznej inteligencji w procesie tworzenia gier. W ciągu roku planuje wypuścić dwie nowe produkcje – Food Truck Empire i Bulldog.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.