Newsy

Jesienią BGK rozda kolejne premie technologiczne dla mikro-, małych i średnich firm. Do podziału będzie 350 mln zł

2019-07-10  |  06:30

W ostatnim kwartale tego roku przedsiębiorcy z sektora MŚP po raz kolejny będą mogli się ubiegać o dofinansowania na innowacje. BGK uruchamia szóstą edycję konkursu Kredyt na innowacje technologiczne z kwotą alokacji 350 mln zł. O wsparcie mogą wnioskować firmy, które zatrudniają nie więcej niż 250 pracowników, mają dobry pomysł i zdolność kredytową. Kwota dotacji może sięgnąć 6 mln zł.

We wrześniu ukaże się dokumentacja konkursowa, a w październiku ruszy nabór wniosków o dofinansowanie. Potrwa do lutego 2020 roku. Wzorem poprzednich edycji – konkurs będzie podzielony na rundy, a zatem będzie bardzo dużo czasu, aby przedsiębiorca mógł skompletować wszystkie dokumenty. Alokacja w tym konkursie wynosi 350 mln zł, ale zapewniam, że nie zabraknie pieniędzy na wszystkie dobre projekty – mówi agencji Newseria Biznes Tomasz Burczyński, dyrektor Biura Kredytu Technologicznego w Banku Gospodarstwa Krajowego.

Premia technologiczna – inaczej kredyt na innowacje technologiczne – jest skierowana do firm z sektora mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw, zatrudniających nie więcej niż 250 osób. Przedsiębiorstwo, które chce się o nią ubiegać, musi mieć przede wszystkim pomysł na innowacyjny biznes, gdzie – w wyniku wdrożenia nowej technologii – powstanie całkiem nowy bądź znacząco ulepszony produkt czy usługa.

Skorzystanie z premii technologicznej przede wszystkim zwiększa rentowność inwestycji technologicznej realizowanej przez firmę, jak również samego przedsiębiorstwa. Zwiększa innowacyjność firmy i regionu, konkurencyjność tej firmy na rynku krajowym i europejskim. Premia, jaką może uzyskać przedsiębiorca, sięga aż 6 mln zł, a więc warto się o nią starać – podkreśla Tomasz Burczyński.

Firmy, które chcą ubiegać się o premię technologiczną w BGK, muszą przede wszystkim mieć zdolność kredytową, czyli najpierw uzyskać promesę udzielenia kredytu technologicznego w jednym z 20 banków komercyjnych współpracujących z BGK. Dopiero wtedy mogą złożyć wniosek o dofinansowanie, który podlega ocenie przez zewnętrznych ekspertów branżowych.

My takim wnioskiem zajmujemy się najpierw od strony formalnej, a następnie – od merytorycznej. Jest on poddawany ocenie przez zewnętrznych ekspertów z danej branży, którzy kładą nacisk na aspekt innowacyjności oraz możliwości uplasowania nowego produktu na rynku – wyjaśnia Tomasz Burczyński.

Od 2015 roku Bank Gospodarstwa Krajowego przeprowadził pięć naborów wniosków w kredycie na innowacje technologiczne dla mikro-, małych i średnich przedsiębiorców. Wnioski o dofinansowanie złożyło blisko 1,9 tys. przedsiębiorców na kwotę prawie 6 mld zł premii technologicznej. Dzięki tym środkom możliwe było zrealizowanie projektów o wartości ponad 13 mld zł.

Wspieranie polskich firm z sektora mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw to jedno z głównych zadań Banku Gospodarstwa Krajowego – mówi dyrektor Biura Kredytu Technologicznego w BGK. – Z kredytu na innowacje technologiczne korzystają firmy ze wszystkich branż. Najczęściej wnioski o dofinansowanie składają przedsiębiorcy z przemysłu spożywczego, meblarskiego, poligraficznego, motoryzacyjnego czy budowlanego, ale reprezentowany jest również przemysł lotniczy, a nawet kosmiczny.

Jak informuje, aktualnie trwa weryfikacja i ocena wniosków z ostatniej, szóstej rundy w piątym naborze konkursu.

Piąty nabór trwał od października 2018 roku, a zakończył się w kwietniu br. Był podzielony na rundy – rozstrzygnęliśmy już pięć rund, w tej chwili oceniamy wnioski z ostatniej, szóstej rundy. Mogę powiedzieć, że na ten moment dofinansowanie z piątego naboru otrzymało 95 firm na kwotę dotacji ponad 370 mln zł – mówi Tomasz Burczyński.

Łącznie w piątej edycji konkursu Kredyt na innowacje technologiczne firmy złożyły do BGK 262 wnioski na łączną kwotę dofinansowania ponad 900 mln zł.

Statystyki pokazują, że jak dotąd najwięcej wniosków o dofinansowania złożyli przedsiębiorcy z województwa podkarpackiego (265 wniosków, wartość dofinansowania 1,1 mld zł), małopolskiego (216 wniosków i 790 mln zł dofinansowania) i mazowieckiego (169 wniosków i 501 mln zł dofinansowania). Z kolei czołówkę miast otwiera Mielec (36 wniosków), za którym uplasowały się Kraków (30) i Gdańsk (28).

Do pobrania

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Polskie firmy z szansą na zdobycie azjatyckich rynków. Mogą otrzymać wsparcie na promocję podczas Expo 2025 w Osace

W 2025 roku w japońskiej Osace odbędzie się Wystawa Światowa Expo 2025. Udział w niej, a także towarzyszących imprezie wydarzeniach i targach to dla polskich firm szansa na wzrost rozpoznawalności swoich marek za granicą, a w konsekwencji na rozwój ich potencjału eksportowego. Expo 2025 będzie się koncentrowało na innowacjach służących zrównoważonemu rozwojowi. PARP, który jest partnerem wydarzenia w Polsce, do 26 września br. czeka na wnioski firm zainteresowanych udziałem w wydarzeniu i ekspansją na azjatyckie rynki. W ramach programu mogą one otrzymać wsparcie na udział w targach, na misje wyjazdowe i kampanie promocyjne przed i po zakończeniu Expo. Nabór finansowany jest z Funduszy Europejskich dla Nowoczesnej Gospodarki 2021–2027

Polityka

Rośnie ryzyko wybuchu epidemii w Strefie Gazy. Brakuje czystej wody, kanalizacji i toalet, a w zniszczonej enklawie wykryto polio

W Strefie Gazy brakuje praktycznie wszystkiego – od żywności i wody po podstawowe leki – ale najgorsze może dopiero nadejść – alarmuje Polska Akcja Humanitarna. – Kilka dni temu w wodzie w Strefie Gazy znaleziono polio typu 2. Ta woda jest bardzo zanieczyszczona, infrastruktura wodno-sanitarna na tym terenie tak naprawdę już nie istnieje. Na dodatek od dziewięciu miesięcy dzieci nie są szczepione, ponieważ nie ma warunków, żeby to zrobić, więc istnieje bardzo duże zagrożenie wybuchu epidemii – mówi Magdalena Foremska z PAH. W odpowiedzi na kryzys organizacja uruchomiła duże projekty pomocowe, które mają zapewnić żywność i opiekę medyczną w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu.

IT i technologie

Gminy potrzebują inwestycji w cyberbezpieczeństwo. Eksperci widzą duże ryzyka wynikające z zaniedbań

Dane gromadzone przez jednostki samorządu terytorialnego mogą być bardzo niebezpiecznym narzędziem w rękach przestępców. Wykradzione mogą posłużyć do fałszowania tożsamości człowieka. Tymczasem poziom inwestycji w cyberbezpieczeństwo jest w gminach niski, a liczba ataków hakerskich na nie stale rośnie. Eksperci czekają na pozytywne skutki rządowego programu Cyberbezpieczny Samorząd. W jego ramach 1,5 mld zł trafi na inwestycje w poprawę bezpieczeństwa cybernetycznego samorządów: zarówno na poziomie sprzętu i oprogramowania, jak i kompetencji oraz procedur.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.