Mówi: | Mariola Misztak-Kowalska |
Funkcja: | dyrektor Departamentu Rozwoju Instytucji Otoczenia Biznesu |
Firma: | Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości |
PARP z ofertą dla mikro- i małych firm. Oferuje doradztwo przy ubieganiu się o finansowanie
Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości chce ułatwiać miko- i małym firmom pozyskiwanie środków na rozwój biznesu. Oferuje wsparcie doradcy, który pomoże z formalnościami, a dzięki współpracy z 10 bankami i funduszami umożliwi pozyskanie finansowania na preferencyjnych warunkach.
– Przygotowaliśmy specjalną usługę doradczą dedykowaną głównie mikro-, małym, ale i średnim firmom w zakresie zaplanowania przedsięwzięcia gospodarczego i jego późniejszej realizacji zgodnie z biznesplanem – mówi Mariola Misztak-Kowalska, dyrektor Departamentu Rozwoju Instytucji Otoczenia Biznesu w Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.
Propozycja PARP jest odpowiedzią na bolączki polskiego sektora MŚP wynikające z trudności z uzyskaniem finansowania. Idea opiera się na kombinacji zwrotnego finansowania kredytowego lub leasingowego z 100-godzinną usługą doradczą, pomagającą uzyskać, a potem właściwie wydatkować nowe środki.
– W ramach realizacji projektu zachęciliśmy do współpracy 10 instytucji finansowych, tj. 8 banków komercyjnych i 2 fundusze leasingowe. Zadaniem tych instytucji jest dostosowanie oferty finansowania do potrzeb mikro- i małych przedsiębiorców – wyjaśnia Misztak-Kowalska.
Przedsiębiorcy w ramach oferty mogą skorzystać z dofinansowanej z budżetu UE usługi doradczej pomagającej w prowadzeniu biznesu, istnieje dla nich także specjalna oferta leasingowa i kredytowa przygotowana przez zaangażowane w projekt podmioty. To Alior Bank, Bank BGŻ, Deutsche Bank, Idea Bank, Bank Spółdzielczy w Sieradzu, Bank Spółdzielczy w Ciechanowcu, Spółdzielczy Bank Rzemiosła i Rolnictwa oraz Poręczenia Kredytowe, a wśród instytucji leasingowych Pekao Leasing i Societe Generale Equipment Leasing.
Misztak-Kowalska wyjaśnia, że ułatwienia przede wszystkim polegają na mniejszych wymogach formalnych, łatwiejszych do spełnienia wymaganiach co do zabezpieczenia zobowiązań oraz niższych kosztach finansowania (odsetki, marże za rozpatrzenie wniosku, inne jednorazowe opłaty kredytowe i leasingowe).
– Program „Planowanie działań w MŚP a finansowanie zwrotne” jest skierowany głównie do podmiotów, które dotychczas nie korzystały z finansowania bankowego – przekonuje dyrektor w PARP. – Zaletą programu jest jego elastyczność. Współpracujące instytucje oferują zarówno kredyty obrotowe w wysokości kilkunastu tysięcy złotych, jak i inwestycyjne – w wysokości 2-3 mln zł. Mówimy też o leasingu zarówno na urządzenia, produkty, jak i surowce do produkcji.
Przedsiębiorca w ramach projektu może skorzystać nawet ze 100 godzin usługi doradczej i nie może być wcześniej beneficjentem finansowania zwrotnego. Z kolei konkretne nowe przedsięwzięcie musi być finansowane przynajmniej w części ze środków zwrotnych.
– Dla właściciela biznesu program rozpoczyna się od momentu nawiązania współpracy z doradcą, który pomaga mu w weryfikacji biznesplanu i dobiera najbardziej właściwą formę finansowania. Przez kolejne miesiące nadzoruje projekt i pomaga rozliczyć finansowanie – wyjaśnia Mariola Misztak-Kowalska.
PARP sukcesywnie oferuje regionalne całodniowe seminaria pomagające przybliżyć najważniejsze zagadnienia programu. W grudnia odbyły się dwa takie spotkania – w Rzeszowie i Wrocławiu.
Czytaj także
- 2024-12-27: Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń
- 2024-12-27: Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem
- 2025-01-03: Dobre prognozy dla rynku kredytów mieszkaniowych. Mimo braku rządowego programu wsparcia
- 2024-12-17: W Parlamencie Europejskim ważne przepisy dla państw dotkniętych przez klęski żywiołowe. Na odbudowę będą mogły przeznaczyć więcej pieniędzy
- 2024-12-13: PZU chce mocniej inwestować w sektor zdrowia i transformację energetyki. W strategii do 2027 roku zapowiada duże zmiany w strukturze grupy
- 2024-12-09: Zaangażowanie północnokoreańskich żołnierzy eskaluje konflikt w Ukrainie. Europosłowie wzywają do większej współpracy obronnej w UE
- 2024-11-29: Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność
- 2025-01-03: W Polsce brakuje ośrodków interwencji kryzysowej. Rzecznik Praw Obywatelskich apeluje o zmiany w prawie i zwiększenie finansowania
- 2024-11-27: Fundusze Norweskie wspierają innowacje w polskich firmach. Ponad 200 projektów otrzymało granty o wartości 92 mln euro
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
Do 2035 roku liczba osób pracujących w Polsce zmniejszy się o 2,1 mln – wynika z analizy Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Lukę tę częściowo mogliby zapełnić pracownicy zagraniczni. Pracodawcy czekają na przepisy, które zwiększą atrakcyjność naszego rynku pracy dla imigrantów zarobkowych i ułatwią procedury. Nowe przepisy opracowane przez resort pracy, które mają wejść w życie w 2025 roku, mają zwiększyć szybkość i efektywność postępowań administracyjnych w sprawach zatrudniania cudzoziemców.
Konsument
Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
W grudniu sprzedaż nowych mieszkań na większości dużych rynków w Polsce pozostała stabilna względem poprzedniego miesiąca. Spadła w Krakowie i Warszawie, a wzrosła w Gdańsku, Łodzi, Poznaniu i we Wrocławiu – wynika z Barometru Cen Mieszkań Tabelaofert.pl. Nowe mieszkania trafiające do oferty są zdecydowanie tańsze, niż wynosi średnia rynkowa dla danego miasta. Ze względu na dużą podaż lokali klienci mogą liczyć na rabaty cenowe, które w ciągu kolejnych sześciu–dziewięciu miesięcy będą jednak stopniowo maleć.
Zdrowie
Polska potrzebuje centralnego systemu dokumentacji medycznej. Jest niezbędny w wypadku sytuacji kryzysowych
W sytuacji konfliktu zbrojnego lub innej sytuacji kryzysowej o efektywności działań z zakresu medycyny pola walki może decydować dostęp do dokumentacji medycznej pacjenta – zarówno żołnierza, jak i cywila. Tymczasem okazuje się, że choć na placówkach ciąży obowiązek prowadzenia tej dokumentacji elektronicznie, to systemy w poszczególnych podmiotach nie komunikują się ze sobą. Zupełnie inne są też ramy prawne dla działania w tym zakresie jednostek cywilnych i wojskowych. Eksperci są zdania, że musi powstać centrum usług wspólnych, które będzie operatorem danych.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.