Newsy

Polska firma stworzyła jeden z najbezpieczniejszych na świecie komunikatorów. Zainwestowali w niego właśnie były wiceprezes Netfliksa i światowy ekspert ds. cyberbezpieczeństwa

2021-07-09  |  06:20
Mówi:Mitch Lowe, były dyrektor wykonawczy Netfliksa
Oded Vanunu, ekspert ds. cyberbezpieczeństwa
Paweł Makowski, współzałożyciel UseCrypta
  • MP4
  • Opracowany w Polsce komunikator – uważany za jeden z najbezpieczniejszych na świecie – zaczyna podbijać globalny rynek. Rozwiązaniem polskiej spółki, które gwarantuje prywatność prowadzonych rozmów, a także sprawdza, czy telefon nie został zhakowany, interesują się rządy i służby specjalne. Znalazło się ono także w obszarze zainteresowań m.in. jednego z najbardziej znanych na świecie ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa oraz byłego wiceprezesa Netfliksa, którzy właśnie stali się akcjonariuszami UseCrypta, twórcy komunikatora. – W ciągu ostatnich prawie dwóch lat pandemii świat zmienił się tak bardzo, że aspekt bezpieczeństwa i prywatności dodatkowo zyskał na znaczeniu i dotyczy każdego z nas – podkreśla Mitch Lowe, były wiceprezes Netfliksa. Akcjonariuszem firmy może stać się każdy użytkownik komunikatora UseCrypt Messenger.

    – Dziś mało kto w pełni docenia znaczenie bezpieczeństwa i prywatności danych. To bardzo ważne, obszerne zagadnienie, które jednak dotyczy każdego z nas – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Mitch Lowe, były wiceprezes Netfliksa, obecnie akcjonariusz spółki UseCrypt.

     Żyjemy w czasach, w których prywatność nie istnieje. Korzystając z urządzeń mobilnych i komputerów, udostępniamy wiele danych. Aby zachować pełną prywatność, trzeba by odłączyć się od internetu. Z drugiej strony nasze życie jest już w bardzo dużym stopniu ukierunkowane na technologię i oparte na łączności. Można jednak zwiększyć poziom prywatności, udostępniając mniej informacji – dodaje Oded Vanunu, jeden z najbardziej znanych na świecie ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa.

    Badania pokazują, że prywatność i bezpieczeństwo danych w sieci – problematyczne jeszcze przed pandemią COVID-19 – mocno ucierpiały w dobie koronawirusa. Wynika to m.in. z faktu, że tematykę związaną z pandemią szybko nauczyli się wykorzystywać cyberprzestępcy. Jak wynika z danych CERT Orange Polska, w ubiegłym roku najczęstszym zagrożeniem w sieci był phishing, czyli metoda oparta na socjotechnice, służąca hakerom do wyłudzenia haseł, numerów kart kredytowych czy kont bankowych.

    – Żeby zminimalizować ryzyko, polecałbym przede wszystkim zawsze aktualizować system operacyjny i aplikacje, a po drugie – powinniśmy bardzo selekcjonować otrzymywane informacje, szczególnie te od nieznajomych. Trzeba pamiętać, że większość ataków opiera się na psychologii, co oznacza, że hakerzy chcą wywołać reakcję, przesyłają więc coś bardzo interesującego, w co użytkownik na pewno kliknie – mówi Oded Vanunu.

    Według tegorocznego badania KRD i serwisu ChronPESEL.pl ponad połowa Polaków zauważyła, że w czasie pandemii COVID-19 oszuści częściej niż przed jej wybuchem próbują wyłudzić dane osobowe. W trakcie drugiej fali średnio co piąty Polak zetknął się z podejrzanym mailingiem, SMS-ami albo telefonami.

     To już nie tylko kwestia bezpieczeństwa, ale i prywatności. Chodzi też o to, żeby nie udostępniać wszystkich swoich danych osobowych bez choćby podstawowej wiedzy na temat sposobu ich wykorzystania. Jeśli ktoś nie udostępnia prywatnych informacji na temat tego, co kupuje, dokąd chodzi, kim są jego znajomi, ma możliwość ich sprzedania lub zachowania ich dla siebie – mówi Mitch Lowe. – Prywatność oznacza, że to ja – a nie Google, Facebook czy inny dostawca usług – decyduję, komu udostępnić swoje dane.

    Na rosnące w czasie pandemii problemy cyberbezpieczeństwa i braku prywatności w internecie chce odpowiedzieć polska firma UseCrypt.

    – Przyszłością będzie łączenie narzędzi, których używamy już teraz, ale w dużo bardziej prywatny, bezpieczny sposób. UseCrypt będzie łączył w sobie funkcje Zooma, Dropboksa i WhatsAppa. Nie chcę jednak płacić kilku różnych opłat abonamentowych – wolę korzystać z jednego kompleksowego rozwiązania – były wiceprezes Netfliksa.

    UseCrypt opracował system komunikacji, uważany za jeden z najbezpieczniejszych na świecie. Bazuje na opatentowanej technologii HVKM (Hybrid Virtual Key Management) – szyfrowaniu danych opartym na podziale klucza prywatnego (RSA). Jego niepowtarzalna część jest przechowywana np. na smartfonie czy tablecie użytkownika, a druga znajduje się na serwerze. Odszyfrowanie pliku jest możliwe tylko wtedy, kiedy urządzenie i serwer zostają połączone jednocześnie online. HVKM gwarantuje w zasadzie brak technicznej możliwości dostępu do jakichkolwiek danych przez dostawcę chmury, producenta oprogramowania czy osoby trzecie, np. administratorów IT.

     Aplikacja UseCrypt z założenia powstawała z myślą o kwestiach bezpieczeństwa i prywatności. Po drugie, daje użytkownikowi możliwość zainstalowania własnego systemu przesyłania wiadomości. To oznacza, że można zainstalować aplikację w firmie do korzystania przez pracowników i zarządzać siecią jako własną, a nie współdzieloną. Jeśli chodzi o prywatność, bezpieczeństwo i budowanie społeczności użytkowników, UseCrypt to swego rodzaju rewolucja. To zupełnie nowe zjawisko, że dbałość o bezpieczeństwo i prywatność są w przypadku tej aplikacji najważniejsze – wskazuje Oded Vanunu.

    Komunikator UseCrypt Messenger jest narzędziem do wymiany i przechowywania cyfrowych danych, które usuwa z tego procesu wszelkich pośredników. Aplikacja korzysta z technologii szyfrowania end-to-end, szyfrując bazę danych w urządzeniu mobilnym. To m.in. uniemożliwia – np. w przypadku kradzieży – przejęcie treści rozmów, historii połączeń czy innych danych. UseCrypt Messenger jako jedyny sprawdza też, czy urządzenie nie zostało zhakowane, dzięki czemu jego użytkownik ma pewność, że nie jest nagrywany lub podsłuchiwany.

     UseCrypt to nowy rodzaj telekomunikacji wśród ludzi, którzy chcą być wolni. To też pierwszy rodzaj telekomunikacji społecznej – czyli to będzie nasza firma, my będziemy jednocześnie jej użytkownikami i akcjonariuszami. To jest coś, co jest dzisiaj hitem na świecie – mówi Paweł Makowski, współzałożyciel UseCrypta.

    Polska firma, w którą w 2019 roku zainwestował amerykański fundusz Lazar Vision Fund, już podbija swoim produktem globalny rynek. W zeszłym roku została włączona do grupy zatwierdzonych produktów bezpieczeństwa przez Ministerstwo Obrony Izraela. Z komunikatora korzysta już także m.in. Księstwo Monako, a także klienci polskiej sieci komórkowej Plus.

    – Naszymi klientami są służby specjalne i inne organizacje, których wymienić nie mogę, ale UseCrypt jest przeznaczony przede wszystkim dla zwykłych ludzi, dla każdego z nas. To my mamy prawo do prywatności w kategorii telekomunikacji. To jest nowy rodzaj maila, cloudu i komunikatora, który dba też o nasz telefon, a nie tylko o sam przesył. Oczywiście rządy czy inne organizacje mogą z niego korzystać, ale główną ideą UseCrypta jest to, aby był dla ludzi, którzy chcą po prostu na co dzień trzymać swoją prywatność dla siebie – mówi Paweł Makowski.

    UseCrypt w swoim portfolio ma już szereg produktów chroniących prywatność użytkowników. Oprócz komunikatora i aplikacji sprawdzającej, czy telefon nie został zhakowany, polska firma dostarcza także aplikację e-mailową i chmurową UseCrypt Safe, a także platformę do wideokonferencji UseCrypt Video oraz nową platformę streamingową UseCrypt Live, na której swoje programy i warsztaty będą prowadzić ludzie show-biznesu, w tym m.in. Cezary Pazura, Krzysztof Ibisz, Patryk Vega czy Doda.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy

     Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

    Infrastruktura

    Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich

    Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

    IT i technologie

    Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii

    Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.