Newsy

Transakcje między podmiotami należącymi do jednej grupy pod ściślejszą kontrolą resortu finansów

2014-11-07  |  06:55
Mówi:Michał Szwed
Funkcja:menadżer, szef działu doradztwa TP (Transfer Pricing)
Firma:Accreo
  • MP4
  • Fiskus bardziej szczegółowo zbada, czy transakcje i zmiany organizacyjne w ramach jednej grupy mają uzasadnienie biznesowe, czy służą jedynie korzyści podatkowej. Na kontrolę najbardziej narażone są firmy, które dokonują transakcji z podmiotami zagranicznymi, w szczególności mającymi siedzibę lub zarząd w krajach, gdzie obowiązują niższe stawki podatkowe niż w Polsce.

    Ceny transferowe to jeden z kolejnych obszarów, któremu przygląda się Ministerstwo Finansów. Poprzez nieprawidłowe stosowanie cen transferowych pomiędzy podmiotami powiązanymi można w łatwy sposób obniżyć globalną podstawę opodatkowania, a w efekcie zaniżyć dochody dla fiskusa – wyjaśnia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Michał Szwed, menadżer w firmie doradztwa podatkowego Accreo.

    Ministerstwo Finansów od 2013 roku wdraża przepisy, które uszczegóławiają zasady kontroli cen transferowych, czyli transakcji miedzy podmiotami powiązanymi. W lipcu ub.r. wydało nowelizację rozporządzenia w tej sprawie. Jedna z nowszych regulacji dotyczy kontroli restrukturyzacji biznesowych.

    Przepisy mają pomóc w weryfikacji tego, czy przedsiębiorcy, którzy prowadzą działalność w grupach kapitałowych i dokonują zmian w ramach tych grup, nie tylko mają na celu osiągnięcie korzyści podatkowych, lecz także stoi za tym racjonalność biznesowa, a korzyść, którą przedsiębiorcy chcą osiągnąć jest zorientowana na zyski dla całej grupy kapitałowej – podkreśla Michał Szwed.

    Jego zdaniem nieprawidłowości nie muszą dotyczyć tylko firm powiązanych z podmiotami zagranicznymi, lecz również wewnątrz kraju.

    Można wyobrazić sobie taką sytuację, że podmiot, który działa na przykład w specjalnej strefie ekonomicznej (SSE) byłby również potencjalnie zainteresowany transferowaniem dochodów pomiędzy spółkami – argumentuje Szwed. – Ministerstwa chce sprawdzić, czy transakcje, których dokonują podmioty powiązane, nawet krajowe, nie prowadzą do zaniżenia dochodu.

    Celem zmian jest zwiększenie efektywności kontroli. Dlatego sama dokumentacja cen transferowych, której kontrola wynika z przepisów, nie jest wystarczająca dla kontrolujących. Potrzebne będzie również uzasadnienie dokonania danych transakcji, rozliczeń czy zmian w grupie kapitałowej. Jak wynika z informacji Accreo, kontrolujący intensywnie weryfikują procesy restrukturyzacyjne, także te z minionych lat. Są już także przypadki skutecznego zakwestionowania restrukturyzacji.

    Regulacje w zakresie cen transferu mówią, że rozliczenia pomiędzy podmiotami powiązanymi powinny być dokonywane na zasadach rynkowych i nie powinny faworyzować podmiotów działających w grupie.

    W pierwszej kolejności na szczegółową weryfikację narażone są przedsiębiorstwa, które dokonują transakcji z podmiotami zagranicznymi, w szczególności z krajów, w których obowiązują dużo niższe stawki podatkowe – mówi szef działu doradztwa TP w Accreo. – W grupie wysokiego ryzyka są również firmy, które na przykład osiągają stratę w Polsce, a jednocześnie mają wiele transakcji z krajami bardziej liberalnymi pod względem fiskalnym.

    Ryzyko kontroli można ograniczyć, stosując przed dokonaniem transakcji uprzednie porozumienia cenowe, które określają zestaw kryteriów (m.in. metodę, obiekty porównań, korekty do nich oraz założenia dotyczące przyszłych zdarzeń). Podstawową karą w razie nadużycia, jak informuje Michał Szwed, jest doszacowanie dochodu.

    Jeżeli nastąpiło rozliczenie między podmiotami bez uwzględnienia stawek rynkowych, organ podatkowy w pierwszej kolejności może zarządzić doszacowanie dochodu, czyli skorygować podstawę opodatkowania po to, by odzyskać niezapłacony podatek – twierdzi Michał Szwed.

    Od stycznia 2015 r. regulacje w zakresie cen transferowych w pełni obejmą także spółki osobowe, co wpłynie na możliwość weryfikacji alokacji dochodów pomiędzy wspólnikami. Zdaniem Szweda może to być następny obszar, któremu przyjrzą się urzędnicy.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Szkolenie Online IMM

    Prawo

    Problemy społeczne

    Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

    Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.

    Motoryzacja

    Pożary pojazdów elektrycznych są rzadsze niż spalinowych. W powszechnym przekonaniu jest odwrotnie, bo brakuje edukacji

    Trzydzieści pożarów aut elektrycznych i niemal 9,5 tys. pożarów aut spalinowych – to statystyki za ubiegły rok. Jak podkreślają eksperci, statystycznie pojazdy elektryczne płoną rzadziej niż spalinowe. W przeliczeniu na tysiąc zarejestrowanych pojazdów wskaźnik pożarów w przypadku elektryków wynosi 0,372, a w przypadku aut spalinowych 0,424. Specjaliści są zgodni co do tego, że w powszechnym obiegu brakuje rzetelnej wiedzy na temat samochodów elektrycznych i ich bezpieczeństwa pożarowego.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.