Mówi: | Radosław Runowski |
Funkcja: | dyrektor Departamentu Wsparcia e-Gospodarki PARP |
PARP: 750 mln zł na tegoroczne dotacje dla firm. Pierwszy konkurs już 4 lutego
750 milionów złotych czeka w tym roku na przedsiębiorców, którzy wystartują w konkursach organizowanych przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości w ramach działań 8.1 i 8.2 Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. Uzyskane w ten sposób środki mają być przeznaczone na inwestycje związane z rozwojem procesów informatycznych w firmie, np. budowę platformy wymiany danych czy wdrożenie e-usług.
Kolejny konkurs w ramach działania 8.1 Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka zostanie ogłoszony 4 lutego. Przyszli beneficjenci wnioski o dofinansowanie będą mogli składać od 18 lutego do 1 marca 2013 r. bezpośrednio w regionalnych instytucjach finansujących. Działanie adresowane jest przede wszystkim do mikro- i małych przedsiębiorstw, czyli zatrudniających do 50 osób.
– Jes to wsparcie tej działalności przedsiębiorców, która będzie dotyczyła bezpośrednio przygotowania i wdrożenia e-usługi, czyli usługi, której świadczenie bezpośrednio związane jest z siecią, z internetem – tłumaczy Radosław Runowski, dyrektor Departamentu Wsparcia e-Gospodarki w Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.
Gra toczy się o duże pieniądze. Do rozdysponowania będzie ok. 300 mln złotych. Przedsiębiorcy, którzy w dniu złożenia wniosku nie przekroczyli 27. roku życia będą mogli się starać maksymalnie o 560 tys. złotych wsparcia. Starsi – o 70 tys. złotych mniej. Środki te mogą pokryć co najwyżej 70 proc. wydatków kwalifikujących się do objęcia wsparciem. Ich kwota nie może natomiast przekroczyć 700 tys. złotych.
Zasady ogłaszanego wkrótce konkursu mają być podobne do tych, jakie obowiązywały wcześniej.
– Jeżeli będą jakiekolwiek zmiany, to na poziomie dokumentacji, mające na celu dostosowanie do bieżących warunków, uelastycznienie tych informacji – zapewnia w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Radosław Runowski.
Istotne zmiany dotyczyć za to będą zasad ogłaszanego wkrótce konkursu w ramach działania 8.2 PO IG, gdzie do „rozdania” będzie ok. 400 mln złotych na projekty polegające m.in. na elektronicznej wymianie danych pomiędzy firmami. Chodzi tu np. o tworzenie baz danych czy programów, do których dostęp ma szereg współpracujących ze sobą przedsiębiorstw.
– W tej chwili procedowane jest rozporządzenie ministra rozwoju regionalnego w sprawie wdrażania przez PARP działań 8.1 i 8.2, i tam znajdą się te zasadnicze zmiany, które następnie zostaną odzwierciedlone w dokumentacji konkursowej – dodaje dyrektor Departamentu Wsparcia e-Gospodarki PARP.
Można się spodziewać, że w konkursowe szranki stanie wielu przedsiębiorców. Z analiz PARP wynika, że systematycznie rośnie zainteresowanie, zarówno działaniem 8.1 jak i 8.2.
– W ubiegłym roku w działaniu 8.1 przez pierwsze dwie rundy złożono w każdej z rund po około 800 wniosków, natomiast w ostatniej rundzie ponad 1200 wniosków – mówi Radosław Runowski.
W tym roku zostaną ogłoszone trzy rundy aplikacyjne.
Rozpatrzone zostaną wszystkie prawidłowo wypełnione wnioski. O przyznaniu pomocy nie decyduje kolejność, w jakich zostały one złożone, ale suma punktów, które każdy wniosek otrzyma na etapie oceny merytorycznej.
Czytaj także
- 2024-11-08: Samorządy inwestują w mieszkania dla studentów i absolwentów. Chcą w ten sposób zatrzymać odpływ młodych ludzi
- 2024-10-30: Kompetencje społeczne są kluczowe w świecie pełnym ekranów. Można je rozwijać już u przedszkolaków
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
- 2024-10-18: Stereotypy społeczne sprawiają, że mężczyznom trudno szukać pomocy w depresji. W zdrowiu i edukacji ich sytuacja jest trudniejsza niż kobiet
- 2024-09-25: Trwają prace nad strategią migracyjną Polski na lata 2025–2030. Eksperci apelują o duży nacisk na mieszkalnictwo
- 2024-08-06: Justyna Szyc-Nagłowska: Mam odłożone pieniądze na czarną godzinę. Teraz muszę też myśleć o emeryturze i zabezpieczyć sobie moje życie
- 2024-08-20: Brak przepisów i systemu wsparcia blokuje rozwój polskiego rynku biometanu. Branża apeluje o włączenie sektora do krajowych strategii energetycznych
- 2024-06-05: WiseEuropa: reforma unijnego rynku energii ma chronić odbiorców przed skokami cen. Dla Polski nie będzie rewolucyjną zmianą [DEPESZA]
- 2024-06-24: Polscy mali i średni przedsiębiorcy wciąż ostrożnie podchodzą do ekspansji zagranicznej. Potrzebują więcej wsparcia finansowego i doradczego
- 2024-06-07: Co roku Policja notuje 2 tys. zaginięć dzieci i kilkanaście tysięcy ucieczek z domu. To dramat dla całych rodzin
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Rolnictwo
Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu
Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.
Prawo
Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.
Ochrona środowiska
Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.