Newsy

Dobre perspektywy przed polską giełdą. Jesienią lepsze wyniki mogą notować spółki eksportowe i IT

2017-08-22  |  06:50
Mówi:Krzysztof Musialik
Funkcja:zarządzający portfelem, członek zarządu
Firma:Templeton Asset Management TFI
  • MP4
  • Zdaniem analityków Templeton Asset Management TFI jesień na światowych giełdach będzie udana, ponieważ światowa gospodarka stabilnie się rozwija. W Polsce dobre wyniki notować mogą spółki informatyczne oraz eksportowe. Eksperci przypominają, że pierwsza połowa 2017 roku przyniosła wzrosty na większości światowych giełd, zwłaszcza za oceanem, a także na rynku polskim. 

    – Jesteśmy umiarkowanymi optymistami, patrząc na II połowę 2017 roku. Ten optymizm bierze się z poprawiającej sytuacji w gospodarce światowej. Ostatnio MFW podwyższył prognozę wzrostu gospodarczego dla wielu krajów, szczególnie europejskich. To znajduje swoje odzwierciedlenie w raportowanych wynikach spółek – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Krzysztof Musialik, zarządzający portfelem i członek zarządu Templeton Asset Management TFI. – Zarówno spółki za oceanem, jak i spółki europejskie lekko przebiły oczekiwania analityków, raportując wyniki za II kwartał 2017 roku. Giganci tacy jak Facebook, Apple czy Samsung zaraportowali bardzo dobre wyniki. To poprawia sentyment inwestycyjny i pcha kursy akcji w górę.

    Najważniejsze światowe indeksy (z wyjątkiem francuskiego CAC 40) pobiły w tym roku kolejne rekordy. Od początku roku amerykański Dow Jones zyskał ponad 11 proc., S&P 500 – ponad 10 proc., a Nasdaq – ponad 17 proc. Nieco słabiej wypadła Europa Zachodnia, choć tam główne indeksy również są blisko historycznych poziomów. Brytyjski FTSE zyskał niecałe 3 proc., francuski CAC – ponad 5,3 proc., zaś niemiecki DAX – niemal 6 proc. Na tym tle bardzo dobrze wypada Warszawski Indeks Giełdowy, który zanotował wzrost od początku roku o ponad jedną piątą i jest na poziomach sprzed kryzysu finansowego 2008–2009. Gorzej ma się indeks największych spółek, który wprawdzie ma w tym roku jeszcze wyższą dynamikę (22 proc.), jednak poziomom nie tylko z 2007 roku, ale nawet 2011 czy 2015 roku jeszcze nie dorównał.

    – Polski rynek zachowywał się bardzo dobrze w 2017 roku. Indeks WIG jest nieznacznie powyżej historycznego maksimum. Uważamy, że jest duża szansa na to, że to maksimum zostanie przekroczone. Jednakże inne kraje rozwijające się będą zachowywały się lepiej niż rynek polski, dlatego w naszym funduszu Franklin Zdywersyfikowany Akcji mamy znaczącą pozycję zagraniczną – wyjaśnia Musialik. – Wyniki tego funduszu w tym roku są bardzo dobre, przede wszystkim są wspierane przez nasze inwestycje w spółki z sektora technologicznego oraz sektora IT.

    Jak mówi członek zarządu Templeton Asset Management TFI, są to spółki, których działanie uzależnione jest od trendów strukturalnych w światowej gospodarce, takich jak internet rzeczy, big data czy sztuczna inteligencja, a rozwój tych obszarów wspiera wzrost zysków tych spółek. W portfelu funduszu ponad 90 proc. to akcje spółek polskich i zagranicznych. W ciągu ostatniego roku wartość jednostek funduszu wzrosła o 17,3 proc., a od początku roku – o 12,8 proc. Od swojego powstania w marcu 2016 roku fundusz wypracował 23,7 proc. zysku.

    – W Polsce przede wszystkim analizujemy te spółki informatyczne, które mają ciekawy produkt, mogący zainteresować kupców na rynkach zagranicznych. Spółki informatyczne są atrakcyjne przede wszystkim ze względu na to, że jest to łatwo skalowalny biznes. Podbijając rynki zagraniczne, firma nie musi stawiać kolejnych fabryk, wystarczy, że produkt jest dobry i to pozwala rozwijać się na rynkach zagranicznych i notować wzrost zysków – tłumaczy członek zarządu Templeton Asset Management TFI.

    IT to jednak nie jest jedyny sektor, który jest wart zainteresowania w oczach inwestorów i zarządzających. Krzysztof Musialik radzi się przyjrzeć eksporterom. W pierwszej połowie roku polski eksport liczony w euro (a strefa euro to największy odbiorca polskich produktów, odpowiadający za 57 proc. wartości transakcji) wzrósł o 8,4 proc. rok do roku do ponad 99 mld euro. To przeszło 426 mld zł.

    – Uważam, że spółka, która osiągnęła sukces na rynkach zagranicznych, potwierdziła tym samym swoją wartość i jakość, gdyż rynki zagraniczne zazwyczaj są bardziej wymagające, zarówno jeśli chodzi o jakość produktu, jak i jego cenę – podkreśla Krzysztof Musialik. – Mówię tu przede wszystkim o producentach sprzętu gospodarstwa domowego, producentach mebli czy części samochodowych.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Na rynku kapitałowym brakuje indywidualnych inwestorów. Nowe regulacje UE mają pobudzić ich zaangażowanie

    – Rola rynku kapitałowego w rozwoju polskiej gospodarki jest nie do przecenienia – podkreśla Tomasz Orlik, członek zarządu PFR TFI. Jak wskazuje, obecnie kluczowy jest wzrost poziomu inwestycji, a w najbliższych latach przed nami duże wyzwanie w postaci zielonej transformacji. Rynek kapitałowy ma w tym procesie do odegrania ważną rolę, ale do tego potrzebuje aktywnych inwestorów, także indywidualnych. Dlatego pilnie potrzebne są działania, które pobudziłyby ich aktywność i zachęciły do lokowania na rynku oszczędności gospodarstw domowych. Pomóc w tym mają nowe regulacje unijne.

    Ochrona środowiska

    Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej

    Rolnictwo i hodowla zwierząt to jedna z głównych przyczyn wycinki lasów na świecie, utraty bioróżnorodności i największy emitent metanu. Sektor ten pochłania ogromne zasoby wody i odpowiada w dużym stopniu za zanieczyszczenie gleby. Ekspansja rolnictwa przyczynia się więc do zmian klimatu, a jednocześnie sektor boleśnie odczuwa ich skutki, co odbija się na produkcji rolnej. Zdaniem naukowców transformacja ekologiczna rolnictwa jest dziś koniecznością w walce z postępującymi niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.

    Transport

    Firmy budowlane wyczekują na harmonogram największych krajowych inwestycji. Problemem mogą być terminy i brak rąk do pracy

    W kolejnych latach z jednej strony napłynie do Polski  strumień funduszy europejskich z nowej perspektywy oraz Krajowego Planu Odbudowy, z drugiej strony w przygotowaniu są wielkie projekty infrastrukturalne związane z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego, kolei dużych prędkości, elektrowni jądrowej czy infrastruktury w obszarze bezpieczeństwa. – Mamy do czynienia z analizą programów po poprzednim rządzie, weryfikacją niektórych inwestycji. Firmy chcą, żeby został podany harmonogram prac – co, kiedy i w jakiej części kraju będzie realizowane, bo one też muszą się do tego przygotować – mówi Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Wyzwaniem w realizacji tych inwestycji mogą się okazać braki kadrowe.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.