Mówi: | prof. Leszek Balcerowicz |
Funkcja: | przewodniczący Rady Forum Obywatelskiego Rozwoju |
Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki
Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.
– Nie wiem, co to znaczy repolonizacja. To jest jakiś mętny slogan, który może być, skoro jest mętny, różnie interpretowany. My potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki w jedyny skuteczny sposób, to jest dokończenie przemian własnościowych, czyli prywatyzacji – mówi agencji informacyjnej Newseria prof. Leszek Balcerowicz, przewodniczący Forum Obywatelskiego Rozwoju. – Nie wiem, czy Donald Tusk, jak mówi o repolonizacji, to miał na myśli to, czy coś innego, na przykład, że ograniczy się wpływ kapitału zagranicznego w Polsce. W sumie oceniam tę wypowiedź negatywnie, bo trzeba ludziom mówić przejrzyście i prawdziwie, a nie mętnie. Gdyby to oznaczało nacjonalizację, to by po pierwsze było cofaniem się do socjalizmu, a po drugie, łamaniem podstawowych reguł członkostwa Polski w Unii Europejskiej.
Donald Tusk podczas Europejskiego Forum Nowych Idei w Warszawie w połowie kwietnia zapowiedział „nacjonalizację gospodarki” i koniec ery „naiwnej globalizacji”. Słowa szefa rządu, że spółki strategiczne należące do Skarbu Państwa nie powinny stawiać maksymalizacji zysku na pierwszym miejscu, pociągnęły za sobą przecenę spółek na warszawskiej giełdzie. W indeksie największych polskich spółek WIG20 wciąż duży udział mają spółki Skarbu Państwa, a działanie inne niż maksymalizacja zysku może być odbierane jako działanie na szkodę akcjonariuszy mniejszościowych.
Niespełna miesiąc później po posiedzeniu Rady Ministrów premier poinformował, że rząd rozpoczął zapowiadane wcześniej działania na rzecz repolonizacji gospodarki i zabezpieczenia interesów polskich firm, m.in. przez zmiany w przetargach publicznych. Minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz wyjaśniała we wpisie w mediach społecznościowych, że „Repolonizacja to więcej Polski w polskiej gospodarce. To więcej kapitału, zamówień i wsparcia kierowanego do krajowych firm (niekoniecznie SSP. Dziś to konieczne)”. Dodała jednak, że repolonizacja nie może oznaczać renacjonalizacji i należałoby odwrócić niepotrzebny rozrost obecności państwa w obszarach niestrategicznych.
– Potrzebujemy wycofania się polityków z gospodarki i jedyny skuteczny sposób to nie są konkursy, że się niby wybiera lepszych swoich, tylko przekazanie tego, co jest pod kontrolą polityków, w ręce prywatne, z zachowaniem lub wzmocnieniem konkurencji. Nie musimy się sugerować sloganami różnych polityków, tylko pytać, o co chodzi, domagać się precyzyjnych odpowiedzi – wskazuje prof. Leszek Balcerowicz. – Mamy mnóstwo badań porównawczych i doświadczeń, które pokazują, co w Polsce trzeba zrobić, jeżeli chcemy nadal doganiać Zachód pod względem poziomu życia. Potrzebujemy dokończenia wyprowadzania polityków z gospodarki, między innymi poprzez dokończenie przemian własnościowych.
Według raportów Głównego Urzędu Statystycznego w IV kwartale 2024 roku w Polsce aktywnie działało blisko 2,8 mln firm, były to jednak firmy głównie mikro-, małe i średnie. Państwo natomiast dominuje w spółkach największych, takich jak Orlen, KGHM Polska Miedź czy spółki energetyczne lub największe banki. Według rządowego wykazu na koniec 2024 roku takich spółek było około 400.
Z badania przeprowadzonego przez Forum Obywatelskiego Rozwoju, w którym spytano Polaków o stosunek do prywatyzacji, okazało się, że jest on zależny od sposobu formułowania pytania i użycia słów o możliwych negatywnych konotacjach. W pytaniach bardziej ogólnych o wpływ polityków na gospodarkę badani przyjmowali relatywnie silne postawy proprywatyzacyjne, a w pytaniach o konkretne spółki – bardziej antyprywatyzacyjne. 62 proc. zgodziło się ze stwierdzeniem, że „wpływ polityków na gospodarkę powinien ograniczać się do tworzenia ram prawnych regulujących funkcjonowanie przedsiębiorstw”. Ponad połowa przyznała, że „gospodarka funkcjonuje lepiej, gdy jak najwięcej przedsiębiorstw jest w rękach prywatnych, a jak najmniej należy do państwa”. Jednak zapytani, czy lepiej by było, gdyby Orlen czy KGHM trafiły do prywatnych właścicieli, respondenci byli bardziej sceptyczni. Za było 34 proc., a przeciw – 43 proc.
– Polska, po Turcji, ma najwięcej własności państwowej, czyli podlegającej ostatecznie władzy polityków w swojej gospodarce. Dotyczy to szczególnie sektora bankowego, gdzie po pisowskich nacjonalizacjach na własność państwa przypada niemal 50 proc. Jestem zdumiony, że po wyborach w 2023 roku nic nie ma w programie nowo rządzących odnośnie do eliminacji szkodliwego wpływu poprzednio rządzących – komentuje szef Forum Obywatelskiego Rozwoju. – Jeżeli chodzi o obecnie rządzących na czele z Donaldem Tuskiem, to proponowałbym, żeby nie naśladował PiS-u, bo ludzie odrzucili PiS, dlatego że prowadził złą na dłuższą metę politykę gospodarczą. Musimy popatrzeć na to, czym się odróżniamy pod względem ustroju gospodarczego od krajów Zachodu i co nas szczególnie uderza. Po pierwsze, że mamy bardzo duży deficyt budżetu, za którym znacznie więcej płacimy niż kraje Zachodu, i po drugie, że zaraz po Turcji mamy największy udział własności państwowej, podlegającej ostatecznie władzy polityków.
Czytaj także
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-04-25: Rząd zapowiada nową strategię wspierającą polski kapitał. Rodzimym firmom przyda się promocja ze strony instytucji państwowych
- 2025-05-09: Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii
- 2025-04-09: Jeszcze większe wsparcie dla konkurencyjności i rozwoju polskiej gospodarki. BGK prezentuje nową strategię
- 2025-04-07: Duże zmiany w globalnym handlu. Polska może stracić nawet 0,43 proc. PKB
- 2025-04-01: Europejczycy popierają większe zaangażowanie UE w obronność. Prawie 90 proc. oczekuje ściślejszej współpracy państw członkowskich
- 2025-03-10: Sylwia Bomba: Przez 10 lat odchudzałam się bezskutecznie. Potrafiłam codziennie biegać 15 km albo w ogóle nie jeść
- 2025-03-31: Biznes apeluje o wdrożenie pakietu Omnibus. Chodzi o zmniejszenie obowiązków związanych z ESG
- 2025-03-05: Nawet 35 proc. Polaków może się zmagać z insulinoopornością. Sygnałami alarmowymi są nagły wzrost wagi ciała, senność i napady głodu
- 2025-02-27: Komisja Europejska podtrzymuje dążenie do pełnej dekarbonizacji. Polityka klimatyczna zakładać będzie wsparcie przemysłu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, które mają się rozpocząć 15 maja w Stambule. USA i UE liczą, że Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni i wstrzyma ataki na infrastrukturę krytyczną. Unia już zapowiedziała, że w przypadku odmowy zaostrzy sankcje. Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk apeluje o większą determinację UE w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów i wsparcie w odbudowie Ukrainy.
Polityka
Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki

Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.
Przemysł
Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”

Według zapowiedzi MON ten rok ma być przełomowy pod względem zmiany wyposażenia indywidualnego polskich żołnierzy. To efekt trwającej od 1,5 roku operacji Szpej, której celem jest modernizacja umundurowania oraz uzbrojenia i której rząd nadał wysoki priorytet. Podczas ubiegłotygodniowego forum Defence24 Days dwie polskie firmy przedstawiły swoją propozycję systemu wyposażenia „od stóp do głów” dla żołnierzy, którego zaletą ma być nie tylko kompleksowość, ale także modułowość i możliwość dostosowania do konkretnych potrzeb danego operatora.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.