Mówi: | Marek Wołos |
Funkcja: | analityk |
Firma: | członek zarządu TMS Brokers |
M. Wołos (TMS Brokers): Euro w sierpniu będzie tańsze
Euro jest najtańsze od kilku miesięcy. W ostatnich tygodniach złoty umocnił się na tyle, że za europejską walutę płacimy ok. 4,10 zł. Najbliższy miesiąc nie przyniesie znaczących zmian. Chwilowe osłabienie możliwe będzie tylko w przypadku istotnych komunikatów z rynku, co pokazała wczorajsza reakcja na komunikat Europejskiego Banku Centralnego.
Szef EBC, Mario Draghi zapowiedział wypracowanie mechanizmów, które umożliwią dalsze działania na rzecz ratowania zadłużonych państw strefy euro. Inwestorzy byli rozczarowani, ponieważ oczekiwali bardziej konkretnej informacji o planach banku centralnego. Mario Draghi zdradził jedynie, że będą one gotowe w ciągu kilku tygodni.
To wywołało falę spadków na giełdach europejskich. Zareagował również rynek walutowy. Złoty zaczął tracić na wartości wobec euro, ale ostatecznie zakończył dzień minimalnym spadkiem.
Zdaniem Marka Wołosa, takie wydarzenia są istotne dla rynku, ale w bardzo krótkiej perspektywie, kilku dni, a nawet godzin.
– Myślę, że w sierpniu złoty dalej będzie się umacniał, a kluczowe wydarzenia z rynków zagranicznych, jak np. komunikat EBC, decyzje FED czy dane z amerykańskiego rynku pracy, będą działały na złotego tylko chwilowo. Po takich wydarzeniach może nastąpić korekta, chwilowe osłabienie, ale potem złoty dalej będzie rósł – prognozuje Marek Wołos, główny analityk TMS Brokers.
Zdaniem analityka walutowego, w lipcu nastąpiło „rozkorelowanie”, to znaczy, że nasza waluta stała się w mniejszym stopniu zależna od euro i od dolara, co może okazać się ważne dla rynków
– W wakacje mieliśmy spadki na giełdach, wyprzedaż europejskich obligacji, mocne zniżki kursu euro w relacji do dolara, a złoty jest mocny, jest blisko tegorocznych maksimów – podkreśla Marek Wołos w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria.
Od początku czerwca euro potaniało o ponad 6 proc., czyli ok. 25 groszy. Zdaniem eksperta, o kontynuacji trendu wzrostowego można mówić jedynie w horyzoncie 2-3 tygodni, może miesiąca.
– Nastroje wobec złotego są dobre. Polsce nie obniżono ratingów. Mogą zdarzyć się jeszcze bardzo pozytywne informacje w sensie inwestycyjnym, które wzmocnią złotego, np. wypłaty dywidend, wyniki spółek. To wszystko powoduje, że w zasadzie jesteśmy w nowym obszarze, kiedy złoty cały czas się umacnia, bez względu na to, co się dzieje na rynkach zagranicznych – mówi Marek Wołos.
Zarówno polskie, jak i zagraniczne rynki zaczną reagować dopiero na jesieni, kiedy oczy wszystkich inwestorów ponownie zwrócą się na USA i euroland.
– W najbliższym czasie przed nami sporo wydarzeń: w Stanach Zjednoczonych we wrześniu może FED zdecyduje się na kolejną turę ilościowego łagodzenia, również wybory prezydenckie w USA oraz ważny będzie sposób, w jaki rozegra się kryzys finansowy w Europie. Dlatego dłuższe perspektywy, na kwartał czy pół roku, stoją pod znakiem dużego znaku zapytania – uważa główny analityk TMS Brokers.
Na nastroje inwestorów rynku walutowego z pewnością wpłynie najbliższa decyzja Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych.
– Główny wpływ na złotego ma napływ kapitału na nasz rynek. Napływ kapitału, który jest związany z tym, że inwestorzy nabywają polskie obligacje, licząc na to, że Rada Polityki Pieniężnej wkrótce obniży stopy procentowe – wyjaśnia Wołos.
Na takie oczekiwania wpływają sygnały z polskiej gospodarki, choćby na ostatnie dane GUS nt. spadku produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej.
– Mimo słabych danych złoty zyskiwał na wartości. Inwestorzy raczej patrzą na to w ten sposób, że przez słabe dane oczekują, że będą ruchy ze strony Rady Polityki Pieniężnej, że będą obniżki stóp procentowych, dlatego jeszcze krótkoterminowo starają się kupić złotego – tłumaczy analityk.
Najbliższe posiedzenie RPP odbędzie się na początku września.
Czytaj także
- 2025-06-18: Większość Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Problemem może być brak dobrej komunikacji
- 2025-04-23: Rynek oczekuje pierwszego cięcia stóp procentowych w Polsce w maju. Są ku temu przesłanki ekonomiczne
- 2025-05-21: Przybywa ośrodków zajmujących się medycyną długowieczności. Pacjenci zyskują dostęp do najnowszych technologii medycznych
- 2025-03-07: Malwina Wędzikowska: Luksusowe marki bardzo podupadły. Miliarderzy noszą się bez logo, a influencerzy przebodźcowali odbiorców towarami z górnej półki
- 2025-02-26: Cyfrowe euro coraz bliżej. Europejski Bank Centralny przygotowuje się do rewolucji w systemie płatności
- 2025-02-11: System opieki zdrowotnej w Strefie Gazy jest zdewastowany. Ponowne dostawy pomocy humanitarnej to kropla w morzu potrzeb
- 2025-01-30: Za rok USA oficjalnie wycofają się z porozumienia paryskiego. To nie musi oznaczać rezygnacji z zielonych inwestycji
- 2025-01-31: Unijne przepisy zwiększą bezpieczeństwo inwestycji w kryptowaluty. Nowe regulacje mają uporządkować rynek
- 2025-01-27: Zawieszenie broni między Izraelem a Hamasem to szansa na pomoc humanitarną dla Strefy Gazy. Ponad 90 proc. mieszkańców jest od niej odciętych
- 2025-01-29: Przyroda w Europie ulega ciągłej degradacji. Do 2030 roku UE częściowo chce odwrócić ten proces
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Nowy pakiet farmaceutyczny ma wyrównać szanse pacjentów w całej Unii. W Polsce na niektóre leki czeka się ponad dwa lata dłużej niż w Niemczech
Jeszcze pod przewodnictwem Polski Rada UE uzgodniła stanowisko w sprawie pakietu farmaceutycznego – największej reformy prawa lekowego od 20 lat. Ma on skrócić różnice w dostępie do terapii między krajami członkowskimi, które dziś sięgają nawet dwóch–trzech lat. W Unii Europejskiej wciąż brakuje terapii na ponad 6 tys. chorób rzadkich, a niedobory obejmują również leki ratujące życie. Nowe przepisy mają zapewnić szybszy dostęp do leków, wzmocnić konkurencyjność branży oraz zabezpieczyć dostawy.
Handel
Wzrost wydobycia ropy naftowej nie wpłynie na spadek cen surowca. Kierowcy jesienią zapłacą więcej za olej napędowy

Sierpień jest trzecim z rzędu miesiącem, gdy osiem krajów OPEC+ zwiększa podaż ropy naftowej na globalnym rynku; we wrześniu nastąpi kolejna zwyżka. Kraje OPEC, zwłaszcza Arabia Saudyjska, chcą w ten sposób odzyskać udziały w rynku utracone na skutek zmniejszenia wydobycia od 2022 roku, głównie na rzecz amerykańskich producentów. Nie należy się jednak spodziewać spadku cen ropy, gdyż popyt powinien być wysoki, a pod znakiem zapytania stoi dostępność ropy z Rosji. Nie zmienia to faktu, że jesienią ceny paliw na stacjach zazwyczaj rosną, a w największym stopniu podwyżki dotyczyć będą diesla.
Nauka
Szacowanie rzeczywistej liczby użytkowników miast dużym wyzwaniem. Statystycy wykorzystują dane z nowoczesnych źródeł

Różnica między liczbą rezydentów a rzeczywistą liczbą osób codziennie przebywających w Warszawie może sięgać nawet niemal pół miliona. Rozbieżności są dostrzegalne przede wszystkim w dużych miastach i ich obszarach funkcjonalnych. Precyzyjne dane populacyjne są tymczasem niezbędne w kształtowaniu usług społecznych i zdrowotnych, edukacyjnych, opiekuńczych, a także w planowaniu inwestycji infrastrukturalnych. W statystyce coraz częściej dane z oficjalnych źródeł, takich jak Zakład Ubezpieczeń Społecznych, są uzupełniane o te pochodzące od operatorów sieci komórkowych czy kart płatniczych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.