Newsy

Po ofercie PKP Cargo inwestorzy czekają na Energę. Niewykluczona sprzedaż dodatkowych akcji PZU lub PKO BP

2013-10-21  |  06:35

Dzisiaj kończą się zapisy dla klientów indywidualnych na akcje największego w Polsce i drugiego w UE przewoźnika towarowego PKP Cargo. Zaproponowany przedział cenowy to 59-74 zł za jedną akcję, co zdaniem analityków – jest rozsądną propozycją, która odzwierciedla wartość firmy. Inwestorzy czekają również na zapowiadany na końcówkę roku debiut Energi.

 – Jeżeli ktoś wierzy w poprawę w polskiej gospodarce, to PKP Cargo jest interesującą spółką. Im wyższy będzie wzrost PKB, tym więcej będą warte akcje PKP Cargo. Wydaje się, że jeśli cena ustali się koło środka proponowanego przez spółkę przedziału, to inwestycja będzie sensowna – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Osiecki, prezes Altus TFI.

Zapisy dla klientów indywidualnych zakończą się 21 października. Inwestorzy instytucjonalni będą mieli możliwość nabycia akcji od 23 do 25 października. Debiut giełdowy PKP Cargo jest zaplanowany na 31 października.

Na przełomie listopada i grudnia, zgodnie z planami resortu skarbu państwa, zadebiutować ma Energa, firma zajmująca się produkcją, obrotem oraz dystrybucją energii cieplnej i elektrycznej. Aktualnie Skarb Państwa posiada 85 proc. akcji tego przedsiębiorstwa.

 – Energa to też ciekawa spółka, aczkolwiek grupa porównywalnych spółek z sektora energetycznego jest na warszawskiej giełdzie bardzo szeroka – zauważa Osiecki. To m.in. Tauron, PGE czy Enea. – Wycena Energi będzie pochodną dzisiejszych wycen tych spółek energetycznych.

Skarb Państwa nie wyklucza, że jeżeli przychody z prywatyzacji okażą się niewystarczające, przed końcem roku nastąpi jeszcze sprzedaż państwowych aktywów.

 – Nie zdziwiłbym się, gdyby Skarb Państwa wyszedł z wtórną ofertą publiczną największych spółek już notowanych na giełdzie, np. PKO BP lub PZU, korzystając z tych stosunkowo wysokich cen – mówi Osiecki. – Zawsze od strony inwestycyjnej podaż dodatkowych akcji, zazwyczaj w skali 5-10 proc., powoduje przecenę tych akcji na giełdzie. To musi odbić się na bieżącym kursie.

Szansa na kolejne chińskie debiuty

 – Słyszy się coraz więcej od maklerów na rynku, że coraz więcej spółek prywatnych myśli o debiutach i szykowane są oferty publiczne na pierwszy kwartał przyszłego roku – zapowiada Piotr Osiecki.

Powinno być też coraz więcej chińskich spółek. W ubiegłym tygodniu na GPW zadebiutowała pierwsza firma z Państwa Środka – Peixin International Group N.V. – holding zajmujący się produkcją maszyn i linii produkcyjnych produktów higienicznych.

 – Była to niewątpliwie oferta interesująca, ale także trudna i dziwna – mówi Osiecki. – Nie zakończyła się ona de facto wielkim sukcesem, gdyż spółka się sprzedała po niskiej cenie, na dolnych widełkach przedziału cenowego, a zainteresowanie inwestorów instytucjonalnych było znikome. 

Podczas czwartkowej sesji kurs akcji wyniósł 22,42 zł i wzrósł o 3,37 proc. 

Zdaniem eksperta, istnieje szansa na kolejne emisje chińskich spółek. Inwestorzy nie powinni się obawiać, że powtórzy się sytuacja z debiutu spółek ukraińskich, które np. nie publikowały sprawozdań finansowych, i na których inwestorzy stracili znaczne sumy pieniędzy. Subindeks WIG Ukraina stracił od początku 2011 roku ponad 40 proc. swojej wartości. Choć ten przykład może działać odstraszająco, zdaniem Piotra Osieckiego, akcjonariusze Peixinu nie powinni mieć podobnych obaw.

 – Oferta publiczna Peixin International Group N.V. była firmowana przez Dom Maklerski PKO BP i możemy być spokojni, że została dobrze przebadana. Wariant ukraiński nie powinien się powtórzyć – przekonuje prezes Altus TFI.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Szkolenie Online IMM

Prawo

UE lepiej przygotowana na reagowanie na klęski żywiołowe. Od czasu powodzi w Polsce pojawiło się wiele usprawnień

Na tereny dotknięte ubiegłoroczną powodzią od rządu trafiło ponad 4 mld zł. Pierwsze formy wsparcia, w tym zasiłki, pomoc materialna czy wsparcie dla przedsiębiorców, pojawiły się już w pierwszych dniach od wystąpienia kataklizmu. Do Polski ma też trafić 5 mld euro z Funduszu Spójności UE na likwidację skutków powodzi. Doświadczenia ostatnich lat powodują, że UE jest coraz lepiej przygotowana, by elastycznie reagować na występujące klęski żywiołowe.

Prawo

Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem

Podczas najbliższego posiedzenia, które odbędzie się 23 i 24 kwietnia, Senat ma się zająć ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Zakłada ona korzystne zmiany w składkach zdrowotnych płaconych przez przedsiębiorców. Rzecznik MŚP apeluje do izby wyższej i prezydenta o przyjęcie i podpisanie nowych przepisów. Pojawiają się jednak głosy, że uprzywilejowują one właścicieli firm względem pracowników, a ponadto nie podlegały uzgodnieniom, konsultacjom i opiniowaniu.

Handel

Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.