Newsy

Blisko połowa dorosłych Polaków nie pracuje i się nie uczy. Resort pracy chce w najbliższych miesiącach zająć się ich aktywizacją

2020-01-28  |  06:30

Populacja osób biernych zawodowo liczy blisko 13,3 mln osób. To oznacza, że prawie połowa dorosłych Polaków z różnych powodów nie pracuje i się nie uczy. Aktywizacja biernych zawodowo i długotrwale bezrobotnych to priorytety resortu pracy na nadchodzący rok. – Zasiądziemy do stołu z partnerami społecznymi i gospodarczymi i wspólnie będziemy się zastanawiać, jak zwiększać wskaźniki zatrudnienia – zapowiada wiceminister pracy Alina Nowak. Jak podkreśla, w pierwszej kolejności należy aktywizować niewykorzystane dotąd zasoby na polskim rynku pracy i zachęcać do powrotu osoby, które wyjechały z Polski, a dopiero w drugiej kolejności sięgnąć po pracowników z zagranicy.

Według danych GUS na koniec grudnia ub.r. stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 5,2 proc. To minimalne pogorszenie względem listopada (o 0,1 pkt proc.), ale ten wskaźnik i tak utrzymuje się na poziomie najniższym od 30 lat. Na koniec roku w urzędach pracy zarejestrowanych było 866,4 tys. osób bezrobotnych, o ponad 100 tys. mniej niż rok wcześniej. Według Eurostatu w Polsce bezrobocie jest na jednym z najniższych poziomów w Unii Europejskiej (szóste miejsce).

Dziś już nie walczymy z bezrobociem, ale promujemy zatrudnienie. Ważne, żeby jego wskaźnik był na coraz wyższym poziomie – mówi agencji Newseria Biznes Alina Nowak, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. – W tym roku będziemy koncentrowali się w pierwszej kolejności na aktywizacji osób długotrwale bezrobotnych i biernych zawodowo, które nie zawsze są zarejestrowane jako bezrobotni czy poszukujący pracy.

Polski rynek pracy wciąż boryka się z wieloma problemami, m.in. niedostosowaniem kompetencji pracowników do zapotrzebowania pracodawców, emigracją i niekorzystną demografią, które pogłębiają lukę na rynku pracy, oraz wysokim na tle UE odsetkiem osób biernych zawodowo i długotrwale bezrobotnych (powyżej 12 miesięcy). Według danych GUS na koniec II kwartału ub.r. liczba osób długotrwale poszukujących pracy wyniosła 360,8 tys. To nieco ponad 41 proc. wszystkich zarejestrowanych bezrobotnych.

Co istotne, długotrwałe bezrobocie częściej występuje wśród kobiet. Ponad 45 proc. kobiet zarejestrowanych w urzędach pracy w połowie ubiegłego roku pozostawała bez zatrudnienia przez okres powyżej 12 miesięcy. Wśród mężczyzn ten odsetek wyniósł 35,8 proc.

W urzędach pracy jest zarejestrowanych jeszcze wiele osób, które posiadają status długotrwale bezrobotnych. Dzisiaj aktywizujemy ich już nie tylko od strony zawodowej, ale też bardziej holistycznie. Staramy się objąć takiego człowieka kompleksową pomocą. Angażujemy do tego instytucje pomocy społecznej i NGO-sy – mówi Alina Nowak. – W pierwszej kolejności jest to przede wszystkim aktywizacja społeczna, a nie tylko zawodowa. Musimy zdiagnozować, dlaczego te osoby nie podejmują zatrudnienia. Bierzemy też pod uwagę ich sytuację rodzinną, zwracamy uwagę, czy taka osoba nie musi korzystać z pomocy przy opiece nad rodzicami, czy ma zapewnioną opiekę nad małoletnimi dziećmi.

Kolejny priorytet resortu pracy na nadchodzący rok to aktywizacja osób biernych zawodowo. Za takie uważa się ludzi, którzy ukończyli 15. rok życia, ale nie pracują i się nie uczą. W Polsce odsetek osób biernych zawodowo jest wysoki na tle całej UE. Według danych GUS na koniec III kwartału ub.r. ich populacja liczyła 13 mln 281 tys. osób (w porównaniu z 13 mln 254 tys. w poprzednim kwartale). To oznacza, że blisko połowa Polaków nie pracuje i nie jest gotowa do podjęcia aktywności. Dużą część tej grupy stanowią emeryci, studenci i kobiety, które rezygnują z pracy na rzecz opieki nad dziećmi. GUS wskazuje, że w połowie ubiegłego roku 1,55 mln kobiet było biernych zawodowo z powodu obowiązków rodzinnych i związanych z prowadzeniem domu.

Mamy spore grono osób biernych zawodowo i nie są to tylko bezrobotni. Myślę, że właściwym rozwiązaniem jest tutaj promocja ofert pracy atrakcyjnych dla osób, które są skłonne poszukiwać zatrudnienia. Mamy również sporo osób niepełnosprawnych, które nie mają pracy. Powinniśmy też myśleć o osobach powracających z zagranicy, stwarzać im takie warunki, aby chciały przyjeżdżać i pracować w Polsce – mówi wiceminister pracy. – Mamy materiał analityczny, w niedługim czasie zasiądziemy do stołu z partnerami społecznymi i gospodarczymi i wspólnie będziemy zastanawiać się nad tym, jak zwiększać wskaźniki zatrudnienia i poprawiać sytuację na rynku pracy.

Mimo dużej luki na polskim rynku pracy (firma doradcza PwC szacuje, że do 2025 roku deficyt sięgnie już 1,5 mln pracowników) wiceminister ocenia, że w pierwszej kolejności należy aktywizować niewykorzystane dotąd zasoby w kraju, a dopiero w drugim kroku sięgnąć po pracowników z zagranicy.   

Na naszym rynku pracuje około 800 tys. osób z zagranicy. Trzeba się zastanowić, w jaki sposób przyspieszyć procedury, aby te osoby mogły podejmować pracę szybciej. Należy też stwarzać im przyjazne warunki, aby mogły się u nas odnaleźć. Jednak jestem zwolennikiem tego, żeby w pierwszej kolejności przeanalizować nasz rynek pracy i proponować osoby, które mają odpowiednie kwalifikacje, na terenie naszego kraju – mówi Alina Nowak.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Transport

Polska przeciwna przedłużeniu umowy UE–Ukraina o transporcie drogowym. Uderza ona w krajową branżę transportową

Parlament Europejski większością głosów poparł przedłużenie umowy o transporcie drogowym między Unią Europejską a Ukrainą do końca 2025 roku. Zdaniem polskich europosłów, którzy głosowali przeciw, podtrzymanie liberalizacji przewozów drogowych przyczyni się do dalszego obniżenia konkurencyjności polskich firm transportowych. W przeciwieństwie do ukraińskich przewoźników muszą one spełniać szereg unijnych wymogów. Polska delegacja planuje przedstawić swoje stanowisko europejskiemu komisarzowi ds. zrównoważonego transportu i turystyki.

Transport

M.Kobosko: Wszyscy zapłacimy za eskalację między Izraelem a Iranem. Kraje UE powinny robić więcej dla budowy swojego własnego bezpieczeństwa

 Mrzonki o armii europejskiej są mrzonkami, to trzeba sobie jasno powiedzieć. Każdy z krajów członkowskich Unii Europejskiej musi, i to się na szczęście już dzieje, nie tylko myśleć i mówić, ale też robić coraz więcej dla budowy swojego własnego bezpieczeństwa w koordynacji wspólnej – uważa Michał Kobosko, poseł do Parlamentu Europejskiego z Polska 2050. W kontekście światowych konfliktów, w tym na linii Izrael–Iran, jego zdaniem Polska powinna się skupić na współpracy zarówno ze Wspólnotą, jak i Stanami Zjednoczonymi. 

Muzyka

Trwający Festiwal Mozartowski przyciąga tłumy melomanów. To jedno z najważniejszych wydarzeń w stolicy

Artystka zaznacza, że za sprawą Warszawskiej Opery Kameralnej jeszcze przez dwa tygodnie Warszawa będzie rozbrzmiewać Mozartem. Kolejna edycja festiwalu poświęconego temu wybitnemu kompozytorowi zajmuje ważne miejsce w kulturalnym kalendarzu stolicy i przyciąga tłumy melomanów. A przed nimi jeszcze sporo atrakcji. Alicja Węgorzewska szczególnie zaprasza na dwie premiery, jedną skierowaną do młodych odbiorców, drugą – dedykowaną koneserom. Niezwykle ciekawie zapowiada się także nowy sezon artystyczny w WOK-u. Twórcy już pracują nad kolejnymi spektaklami i nagrywają nowe płyty.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.